Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

spółki Skarbu Państwa

W poniedziałek 24 lutego minister aktywów państwowych Jacek Sasin wysłał kolejny negatywny sygnał dla inwestorów skupiających się na spółkach dywidendowych Skarbu Państwa. Sasin przyznał, że jest przeciwny „ogałacaniu” państwowych spółek przez regularną wypłatę dywidend z osiągniętego zysku. Wg ministra spółki powinny skupić się przede wszystkim na reinwestowaniu osiągniętych zysków.

 

Na poniedziałkowej konferencji prasowej minister Jacek Sasin przyznał, że nie jest zwolennikiem wypłacania przez spółki Skarbu Państwa dywidend, które „ogałacałyby” je z osiągniętych zysków. Spółki powinny zamiast tego skupiać się na inwestycjach, do czego ministerstwo aktywów państwowych będzie „zachęcać”.

Nie jest to dobra wiadomość dla akcjonariuszy indywidualnych, inwestujących długoterminowo w spółki Skarbu Państwa. Same spółki również mogą stracić i tak już nikłe zainteresowanie ze strony inwestorów indywidualnych.

Nie jest to pierwszy sygnał ze strony rządu, wskazujący na chęć obniżenia stóp dywidend, a nawet zawieszenia regularnych wypłat w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa. W sierpniu zeszłego roku opublikowano ustawę budżetową na 2020 r., w której założono niższy wpływ do budżetu z tytułu dywidend, wynoszący 1,47 mld złotych. Dla porównania, w 2019 r. było to rekordowe 3,5 mld złotych, a w 2018 r. 2,8 mld złotych.

Reklama

 

Na warszawskiej giełdzie znajduje się obecnie czternaście spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa, z których m.in. PKN Orlen i Pekao wypłacają dywidendę nieprzerwanie od 2013 r.

URL Artykułu

 

Czytaj więcej