- Co się stało z notowaniami tokena Hedera HBAR?
- Skąd wystrzał notowań tokena HBAR?
- Czy BlackRock angażuje się w kryptowaluty?
Natywny token HBAR Hedery urósł we wtorek na wartości o ponad 107%, a następnie spadł o 25%. Inwestorzy uwierzyli, że BlackRock był zaangażowany w projekt tokenizacji funduszu na blockchainie Hedery. Dziś token HBAR tanieje o 3%.
Stopy finansowania HBAR są ujemne, a płynność pozostaje niewielka. To wskazuje na możliwy niestabilny okres dla tego tokena w niedalekiej przyszłości. Z drugiej strony, możliwy staje się tzw. short sqeeze.
Notowania HBAR / USD – 1 rok
Źródło: TradingView
Jak to z tym BlackRockiem było
We wtorek firma Hedera ogłosiła, że fundusz rynku pieniężnego BlackRock ICS U.S. Treasury został tokenizowany na jej blockchainie we współpracy z Archax. Zwolennicy Hedery w mediach społecznościowych zaczęli twierdzić, że BlackRock wybrał Hederę do tokenizacji swojego funduszu. Ale tak nie było.
Okazało się jednak, że BlackRock – największa firma inwestycyjna na świecie - nie była bezpośrednio zaangażowana w uruchomienie funduszu rynku pieniężnego na blockchain Hedera.
Dyrektor generalny Archax, Graham Rodford powiedział, że „umieszczenie [funduszu] na blockchain Hedera było wyborem Archax”. Okazało się, że opinię publiczną w błąd wprowadził dział marketingu firmy Hedera.
Prawdą jest, że BlackRock wszedł do sektora tokenizacji aktywów w zeszłym miesiącu, kiedy uruchomił swój fundusz płynności USD w sieci Ethereum.
Token HBAR zyskuje na wartości po tym zamieszaniu, ale głębokość rynku pozostaje stosunkowo niewielka. Według CoinMarketCap, wolumen obrotu tokenem w ciągu ostatnich 24 godzin wyniósł ponad 2,6 mld USD.
Dane CoinGlass pokazują, że stopy finansowania są mocno ujemne. To oznacza, że osoby utrzymujące krótkie pozycje muszą płacić tym, którzy utrzymują długie pozycje. Idąc dalej, pokazuje to „niedźwiedzie” nastawienie rynku do tokenu HBAR.
Zobacz także: Socjalistyczny kraj używa kryptowaluty do ominięcia sankcji
BlackRock polubił kryptowaluty i blockchain
Zaangażowanie BlackRock w kryptowaluty rośnie. Gigant rynku inwestycyjnego ma nie tylko fundusz ETF z ekspozycją na bitcoina, ale również fundusz BUIDL. „Jego uruchomienie jest znaczące ze względu na sposób, w jaki zarządzający inwestycjami przyciągnął kluczowych partnerów ekosystemu, zarówno ze świata TradFi, jak i sektora kryptowalut” – stwierdzili analitycy firmy Bernstein.
Miesiąc temu BlackRock uruchomił swój pierwszy tokenizowany fundusz na publicznym blockchainie Ethereum. Chodzi o podmiot BlackRock USD Institutional Liquidity Fund (BUIDL). Fundusz jest reprezentowany przez token BUIDL oparty na blockchainie i jest w pełni zabezpieczony gotówką, bonami skarbowymi USA i umowami odkupu – twierdzi BlackRock.
„Decyzja o wykorzystaniu Ethereum jako publicznego łańcucha bloków - zamiast korzystania z prywatnego łańcucha bloków – daje szerszą przestrzeń projektową dla interoperacyjności i programowalności” - czytamy w raporcie BlackRock na temat BUILD.
Warto nadmienić, że prezes BlackRock Larry Fink pod koniec marca bardzo pozytywnie wypowiadał się na temat bitcoina i kryptowalut. Podkreślał, że jest „pod wrażeniem, że w 2 miesiące do bitcoinowych ETF-ów napłynęło 12 mld USD”.
„Nasz bitcoinowy ETF IBIT jest najszybciej rosnącym funduszem tego typu w historii. To oznacza, że trzeba być optymistą, jeśli chodzi o przyszłość BTC, ale też i ETH. Uważam, że amerykański nadzór SEC pozwoli na ETH ETF nawet jeśli będzie traktował ethereum jako papier wartościowy” – powiedział Fink.
