Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

sfinks giełda

Zestawienie największych jednodniowych spadków giełd światowych, które prezentowaliśmy na naszym twitterze, zainspirowało mnie do sprawdzenia jak nieco szerzej taka statystyka wygląda jeśli chodzi o indeks WIG. Do wyliczeń wziąłem dane od 2000 roku, czyli od czasu gdy GPW zaczęła publikować wszystkie ceny w formacie OHLC dla tego indeksu. W poprzednich latach mieliśmy tylko jeden kurs dziennie, brak płynności nie pokazywał więc realnych zmian podczas sesji, a luki były w zasadzie co dzień.

 

Czytaj także: Krajowy indeks WIG20 liderem spadków. Spółki energetyczne (PGE, Tauron) zniżkują

 

Stworzyłem w rezultacie 2 statystyki do niniejszej analizy:

   1. Największe dzienne spadki 

Reklama

Dla celu tego zestawienia liczyłem zmianę między zamknięciem danej sesji w odniesieniu do zamknięcia sesji bezpośrednio ją poprzedzającej. Następnie uszeregowałem je od tej o największym spadku. Góra tego zestawienie wygląda w rezultacie tak:

 

 

I faktycznie największy jednosesyjny spadek mieliśmy 12 marca 2020,

czyli wówczas gdy wybuchała pandemia koronowirusa i cały świat walił się w kierunku bessy. Kurs osunął się o 12,65% od zamknięcia poprzedniego dnia. Oczywiście kursy w czasie dnia mogły spadać dużo niżej, tu liczę tylko po zamknięciach.

Na drugim miejscu znalazła się sesja z czwartku ubiegłego tygodnia ze spadkiem 10,73%

Reklama

Większa płynność giełd i więcej notowanych akcji przyczynia się więc do większych zmian w ostatnich latach. Trzecia bowiem w kolejności spadków sesja, i tylko jednocyfrowo -7,95%, miała miejsce podczas kryzysu biorącego początek na rynku nieruchomości w USA w 2008 roku.

Mnie bardziej ciekawiło czy są jakieś zależności w zmianach indeksu jakiś czas po tych dużych obsunięciach. Dlatego 2 kolejne kolumny pokazują o ile zmienił się indeks 5 sesji później i 4 tygodnie później (to w przybliżeniu miesiąc). Wprawdzie to okresów wzrostowych było zatem więcej, ale sporo razy indeks mimo wszystko spadał niżej. Jedyna w miarę zauważalna zależność to ta, że jeśli indeks był niżej po 5 sesjach, to po 4 tygodniach częściej również tkwił w minusach. To może będzie jakąś podpowiedzią gdy zobaczymy zamknięcie po 5 sesjach od 24 lutego 2022.

 

2. Największe luki w dół między sesjami

W tym przypadku liczyłem nocne luki, czyli o ile zmienia się kurs otwarcia sesji od kursu zamknięcia na sesji poprzedzającej. Tu w tym zestawieniu pojawiają się już 2 sesje z ubiegłego tygodnia, czyli 22 i 24 luty. Natomiast zmiany liczyłem biorąc kurs zamknięcia 5 pełnych sesji i 4 tygodnie później, liczone do ceny otwarcia sesji z ową luką:

 

Reklama

 

Tu mamy rekordowy 8% spadek przez noc 24. czerwca 2016, a dużo mniejsza luka w drugiej kolejności z kryzysu w 2008 roku.

I tu wielkość luki nie jest jakąś dokładną wskazówką predykcyjną na przyszłe sesje. Generalnie takie spadki nocne pojawiają się w okresach bess i krachów. Zamknięcie na minusie 5 sesji później jest jakąś podpowiedzią podobnie jak w poprzednim zestawieniu, to znaczy, że jest spora szansa iż 4 tygodnie później nadal jest minusowo. Póki co 5 pełnych sesji po 22 lutym mamy mały minus.

 

Kupować czy trzymać się z dala od polskich akcji? 

 

Reklama

 

Oryginalny artykuł znajdziesz pod tym linkiem. Chcesz więcej? Sprawdź najnowsze artykuły na blogi.bossa.pl.

Czytaj blogi bossa


Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem.

Czytaj więcej