Na tygodniowym wykresie widoczne są trzy podobne do siebie białe świece. Gdyby ta sekwencja była bliżej zeszłorocznego dołka, to można byłoby mówić o formacji trzech białych żołnierzy. Niestety układ ten pojawił się w istniejącym trendzie i jest jednym z impulsów go tworzących. Jego długość jest imponująca, gdyż została pokonana przestrzeń od 8.55 do 9.16.
Ta druga liczba na wykresie USDSEK już pojawiła się kilka razy jako kluczowy opór, co zaznaczyłem spadkową strzałką. Być może i tym razem historia się powtórzy. Oznaczałoby to ruch korekcyjny po długiej fali aprecjacji USD. Takie zachowanie wydaje się logiczne i znajduje poparcie w praktyce.
Po odbiciu od ww. oporu wsparcie tworzyło się na poziomie 8.95 lub 8.80
Ta druga wartość to ostatni pokonany szczyt, czyli miejsce, w którym opór może zostać zamieniony na wsparcie. Dodatkowo ta żółta strefa została naznaczona geometryczną równością korekt. Jednak musimy poczekać, czy notowania tej pary walutowej dotrą w te obszary. Wcześniej przystanek może mieć miejsce na wspomnianym już wsparciu 8.95.
Scenariusz spadkowy wspierany jest odbiciem od linii 70 punktów przez oscylator RSI
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce na początku marca tego roku i była początkiem całego trendu spadkowego. Teraz jest za wcześnie, aby wysuwać podobny wniosek, szczególnie że MACD pozostaje po stronnie wartości dodatnich.
Potwierdzeń w zmianie sentymentu do dolara można doszukiwać się na niższych interwale, co da informację o lokalnych oporach i wsparciach.
