rynek finansowy dzisiaj

Rynek krajowy

Złoty wykorzystał wzrost eurodolara do umocnienia. W rezultacie kurs EUR/PLN istotnie zbliżył się do poziomu 4,80 by dziś w większym stopniu koncentrować się na aspekcie lokalnym tj. decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Potencjalnie może ona stać się źródłem rynkowej zmienności, choć nie jest to nasz scenariusz bazowy. Wczorajsze umocnienie złotego w połączeniu z globalną przeceną tzw. walutowych bezpiecznych przystani skutkowało solidnym spadkiem pozostałych par złotowych. W przypadku kursu CHF/PLN zniżka rozciągnęła się już na trzy sesje, w trakcie których notowania obniżyły się o niemal 20 groszy (licząc od dziennego maksimum z piątku). Tylko wczoraj natomiast para USD/PLN zniżkowała o 12 groszy do poziomu 4,84. Na krajowym rynku długu wtorek był dniem spadku dochodowości wzdłuż całej krzywej, która miała swoje umocowanie w zmianach rynków bazowych, gdzie dług solidnie drożał.

✕

Rynki zagraniczne

Aż cztery z ostatnich pięciu sesji na rynku eurodolara kończyło się zwyżką pary EUR/USD. Taka sytuacja ostatni raz zdarzyła się co prawda w połowie września, lecz wtedy skala wzrostu wyniosła ledwie pół centa. Obecnie natomiast skala wzrostu przekracza trzy centy a eurodolara istotnie zbliżył się do parytetu (0,9950). Silna zwyżka wczoraj, ale i w ostatnich dniach (zwłaszcza po publikacji niższej od oczekiwań inflacji CPI ze Szwajcarii) towarzyszy parze EUR/CHF, która wczoraj przejściowo sięgnęła miesięcznego maksimum. Na bazowych rynkach długu wtorek był dniem silnych przetasowań. W przypadku Bunda obserwowaliśmy spadek dochodowości aż o 14 pkt. baz., po którym rentowność 10-latki niemieckiej zmalała do poziomu 1,84%. O 11 pkt. baz. do 3,59% obniżyła się zaś rentowność analogicznego długu USA. Mimo wczorajszych kolejnych wyraźnie jastrzębich komentarzy przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego i Fed rynkowe oczekiwania co do docelowego poziomu stopy procentowej w strefie euro i USA uległy obniżeniu.

✕