Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

rosnieft

Unimot negocjuje odkupienie udziałów w niemieckiej rafinerii PCK Schwedt od koncernu Shell. Jednak nie jest jedynym zainteresowanym. Unimot zapowiadał ekspansję zagraniczną i jak widać - zamierza ją realizować.

 

  • Unimot może stać się udziałowcem w niemieckiej rafinerii.
  • Jest to czwarta największa rafineria w Niemczech.
  • Widać, że Unimot chce realizować ekspansję zagraniczną.
  • Analitycy stawiają sporo znaków zapytania co do potencjału biznesowego tej transakcji.

 

Unimot negocjuje zakup udziałów w niemieckiej rafinerii Schwedt — informuje agencja Reuters. Większościowym udziałowcem w tej rafinerii jest rosyjski Rosnieft, a Unimot miałby odkupić udziały od koncernu Shell.

Reklama

 

Unimot chce wykorzystać okazję

Unimot jest w gronie potencjalnych nabywców 37,5% udziałów w PCK Schwedt — podają anonimowe źródła agencji Reuters. Niemiecka rafineria jest problematyczna dla rządu RFN od kiedy zerwał on energetyczną współpracę z Rosją.

Udziały Rosnieftu w PCK Schwedt (54%) są objęte zarządem powierniczym. W praktyce to rząd RFN kontroluje rafinerię. Przez to koncern Shell odświeżył plany sprzedaży swoich udziałów. A z pewnością będzie chciał za nie sporo, bo PCK Schwedt to czwarta największa rafineria w Niemczech, zasilająca w paliwo m.in. Berlin.

Unimot nie jest jednym zainteresowanym. Ale jest mocno zdeterminowany. W zeszłym roku spółka z GPW zapowiadała, że rozszerza handel międzynarodowy. Zaczęła importować olej napędowy do Niemiec, wykorzystując fakt nałożenia sankcji przez UE na Rosję.

 

Zobacz także: Cena benzyny na stacjach PKN Orlen w dół. Co to oznacza dla koncernu paliwowego?

Reklama

 

 

Dużo znaków zapytania

„Informacja dość zaskakująca. Spółka Unimot nie ma doświadczenia w działalności rafineryjnej. Wcześniej krążyły informacje, że zakupem udziałów w Schwedt zainteresowany jest Orlen” – komentuje dla FXMAG Krzysztof Pado, z-ca dyrektora Wydziału Analiz i Informacji Domu Maklerskiego BDM.

Reklama

Jak Unimot mógłby wyjść potencjalnie na zakupie udziałów w rafinerii? Czy to "z automatu" przełoży się pozytywnie na jego biznes?

"Wszystko jest kwestią ceny i warunków transakcji, m.in. docelowego rozwiązania kwestii udziałów Rosnieftu w rafinerii, zapewnienia stabilnych dostaw ropy, wsparcia przez niemiecki rząd inwestycji w rafinerii czy możliwości restrukturyzacji. Trudno na ten moment powiedzieć, nie znamy w tym zakresie warunków brzegowych. Jakiegoś w miarę przybliżonego benchmarku do potencjalnej wartości transakcji można szukać w zakupie przez Aramco udziałów w rafinerii Gdańsku. Moce przerobowo rafinerii są podobne, przy czym są tez oczywiste różnice jak: niższy wskaźnik kompleksowości, kwestia logistyki i status głównego akcjonariusza” - wskazuje. 

Pado stawia również pytanie o to w jakim kierunku miałaby iść docelowo sprzedaż produktów z niemieckiej rafinerii.

„Należy pamiętać, że Niemcy, mimo różnych perturbacji, stawiają na elektromobilność, więc krajowy popyt na paliwa będzie spadał. Schwedt ma ekspozycję na rynek polski, ale - jak pokazują m.in. ostatnie tygodnie - opłacalność sprzedaży na nim zależy od polityki dominującego gracza” – podkreśla Krzysztof Pado.

 

Zobacz także: Orlen nie przewiduje podwyżek cen? Znamy stanowisko koncernu

Reklama

 

Notowania spółki Unimot na tle WIG20

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: TradingView

 

Trudny czas dla branży paliwowej

„Trudne otoczenie rynkowe, z którym mierzy się branża paliwowa, może potrwać dłużej niż do końca 2023 roku” – stwierdził dwa tygodnie temu prezes Unimotu Adam Sikorski. Zapewnił jednak, że nie ma zagrożenia dla osiągnięcia zysku netto w tym roku i wypłaty dywidendy za 2023 rok.

Reklama

"OPEC+ działa i potrafił pchnąć cenę ropy powyżej 90 USD za baryłkę. Widzimy duże spowolnienie w Niemczech. Jest wiele czynników zewnętrznych, które mają wpływ na naszą sytuację. Myślę, że w III i IV kwartale jeszcze bardziej niż w II kwartale, zobaczymy efekty dywersyfikacji w grupie Unimot. Pokażemy, że nie jesteśmy już uzależnieni jedynie od paliw płynnych, głównie oleju napędowego" - podsumował prezes Unimotu.

Przypomnijmy, że Unimot miał 32,03 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2023 r. wobec 45 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny spółki wyniósł 63,84 mln zł (64,57 mln zł przed rokiem). Zysk EBITDA sięgnął 82,2 mln zł wobec 67,7 mln zł rok temu, a skorygowany zysk EBITDA 62,77 mln zł (74,33 mln zł przed rokiem).

"II kwartał tego roku jak w soczewce pokazał jak ważna jest dywersyfikacja biznesu. Był to nasz cel strategiczny, który z sukcesem zrealizowaliśmy i teraz widzimy jego efekty. W wymagającym otoczeniu rynkowym, które znacząco wpłynęło na wynik segmentu oleju napędowego, wynik Grupy Unimot utrzymaliśmy na dobrym poziomie, wypracowując około 60% EBITDA za pomocą wszystkich nowych podmiotów przejętych od początku 2023 r. Szczególną uwagę chciałbym zwrócić na biznes asfaltowy, który świetnie sobie radzi i wyrasta na jednego z liderów wśród segmentów naszej grupy kapitałowej. Licząc na jak najszybsze zakończenie wojny za naszą wschodnią granicą, widzimy, że to również biznes niezwykle perspektywiczny z uwagi na potrzeby odbudowującej się w przyszłości Ukrainy" - skomentował prezes Adam Sikorski.

Nowe biznesy grupy Unimot mają duży wpływ na jej wyniki. Z kolei znacznie spadła opłacalność importu oleju napędowego – ten segment generował do tej pory około 75% zysku EBITDA grupy. Unimot zwiększa sprzedaż LPG. Unimot specjalizuje się w obrocie olejem napędowym, biopaliwami, gazem płynnym (LPG), gazem ziemnym (w tym LNG) oraz energią elektryczną. Rozwija w Polsce sieć stacji paliw pod marką Avia. W 2020 r. spółka weszła na rynek fotowoltaiki z marką Avia Solar.

 

Zobacz również: Kurs euro na kolanach! To już 10 tygodni spadku wobec dolara. Co dalej z euro?

Czytaj więcej