Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

recesja w 2020 roku

Spadek PKB w 2020 roku o 2,8% jest niższy niż zakładany przez rząd w projekcie budżetu na 2021 r. spadek o 4,5%, lecz to w dalszym ciągu najgorszy wynik w okresie transformacji. Ponadto, w I kw. mieliśmy wzrost gospodarczy w tempie 2% rok do roku, więc spadek PKB w ostatnich trzech kwartałach wynosił w relacji r/r 4,4%. Recesja byłaby głębsza, gdyby nie podtrzymanie zatrudnienia i płac, w konsekwencji spożycia, wyjątkowo dużym wzrostem długu publicznego, czyli kosztem wzrostu gospodarczego w przyszłości.

Na tle Unii Europejskiej recesja jest umiarkowanie duża z dwóch powodów: dużej nadwyżki eksportowej (szczególnie w handlu z Niemcami), która podtrzymała i nadal podtrzymuje wysoką aktywność w dużej części przemysłu, oraz niewielkiego – w porównaniu z Europą południową i Francją – znaczenia w Polsce sektora turystyki. Duże środki UE podtrzymały też inwestycje infrastrukturalne. Tym niemniej, pomimo dużego wzrostu budownictwa mieszkaniowego oraz, nadal jeszcze znacznych, zagranicznych bezpośrednich inwestycji, inwestycje brutto w kapitał trwały ogółem spadły w 2020 roku w relacji r/r o 8,7%, do poziomu 17,1% PKB.

Ważny do odnotowania jest również fakt, że pandemia nie wywołała światowej recesji, ponieważ nadal silny wzrost gospodarczy obserwujemy m.in. w Chinach, Tajwanie, Wietnamie i Korei Południowej. W przypadku UE, w tym Polski, oraz USA oczekujemy odbicia od drugiej połowy bieżącego roku, po wprowadzeniu masowego programu szczepień w jego pierwszej połowie. Tym niemniej, w skali całego 2021 roku, nie oczekuję wiele więcej niż powrót PKB Polski do poziomu z roku 2019.

Czytaj więcej

Artykuły związane z recesja w 2020 roku