Najwyższe od wielu lat stopy procentowe i wysoka inflacja w gospodarce tworzą trudne otoczenie dla przedsiębiorstw. W rezultacie, liczba upadłości komercyjnych w USA w listopadzie była blisko 2,5-krotnie wyższa niż przed rokiem. Czy nadchodzi fala bankructw?
- W listopadzie liczba upadłości komercyjnych była najwyższa od 12 lat
- Problemy ma także coraz więcej gospodarstw domowych, bankructwa konsumenckie także wzrosły w porównaniu do zeszłego roku
- To efekt trudnych warunków makroekonomicznych w USA, oceniają eksperci
Fala upadłości firm w USA
Liczba wniosków o upadłość komercyjną w Stanach Zjednoczonych na podstawie rozdziału 11 (ang. “Chapter 11”) wzrosła w listopadzie 2023 roku o 141% rok do roku. To 842 wnioski w porównaniu do 349 w analogicznym okresie przed rokiem, wynika z danych firmy analitycznej Epiq Bankruptcy.
To również wyraźnie więcej niż w październiku miesiąc wcześniej. W listopadzie wniosków o upadłość komercyjną w USA na podstawie rozdziału 11 było o 31% więcej niż 645 przed miesiącem.
Czytaj również: Krach na giełdzie i recesja w 2024? Ponura prognoza wielkiego banku
Liczba wniosków o bankructwo na podstawie “Chapter 11”
Źródło: Variant Perception.
Najgłośniejszym bankructwem, jakie zostało zgłoszone w listopadzie, jest bez wątpienia upadłość WeWork, globalnego giganta najmu przestrzeni biurowych. Amerykańska spółka wniosek o “Chapter 11” złożyła 6 listopada, a wydarzenie to relacjonowaliśmy tutaj: We Work: upadłość na horyzoncie.
Zgodnie z danymi dostarczonymi przez firmę analityczną ABI, sprawa złożona przez WeWork obejmowała 517 powiązanych wniosków. Stanowi to trzecią największą liczbę powiązanych wniosków w danej sprawie od czasu wejścia w życie kodeksu upadłościowego w 1979 roku.
Z kolei całkowita liczba komercyjnych zgłoszeń upadłościowych wzrosła w USA o 21% do 2252 w listopadzie 2023 r. w porównaniu z 1864 zgłoszeniami zarejestrowanymi w odpowiadającym miesiącu rok temu.
Wygląda na to, że problemy szczególnie nasiliły się w gronie najmniejszych firm. Jeśli chodzi o małe przedsiębiorstwa, to liczba wniosków na postawie podrozdziału V w rozdziale 11 wyniosła 181 w listopadzie 2023 roku. To o 79% więcej niż rok temu!
Zobacz również: Bank Anglii ostrzega. „To zjawisko zwiększa ryzyko niestabilności systemu finansowego”
Łączna liczba wniosków o ogłoszenie upadłości wzrosła o 21% w ujęciu rocznym i wyniosła 37 tys. 860 w listopadzie 2023 roku. To jednak mniej o 7% niż w październiku przed miesiącem.
Presję wzrostu cen odczuwają również osoby fizyczne. Widać to po wzroście liczby wniosków o upadłość konsumencką w Stanach Zjednoczonych. To zwyżka tego wskaźnika o 21% rok do roku, który wyniósł 35 tys. 608.
"Liczba wniosków o upadłość składanych przez osoby fizyczne nadal rośnie, ponieważ wsparcie ze strony (amerykańskich, przyp. red.) rządowych programów stymulacyjnych i programów restrukturyzacji zadłużenia spada, a utrzymująca się inflacja cen i wyższe oprocentowanie kredytów wywierają presję na budżetach gospodarstw domowych" - powiedział Todd Madsen, wiceprezes AACER, platformy zbierającej dane o bankructwach w USA.
"Liczba wniosków o upadłość komercyjną również wciąż rośnie, ponieważ firmy zmagają się z problemami refinansowania zadłużenia w dzisiejszym środowisku wyższych stóp procentowych" - dodał wiceprezes AACER.
"Odbicie w liczbie wniosków obserwowane w tym roku jest odzwierciedleniem trudnego środowiska gospodarczego wynikającego z wygaśnięcia reakcji na pandemię, w tym bodźców rządowych, niskich stóp procentowych i luźniejszych warunków udzielania pożyczek" - powiedziała CEO firmy analitycznej ABI, Amy Quackenboss.
"Upadłość stanowi niezawodny drogowskaz dla konsumentów i firm zmagających się z poruszaniem się po finansowym obszarze wyższych stóp procentowych, bardziej rygorystycznych warunków kredytowania i podwyższonych cen" - dodała CEO ABI.
