Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

prognoza frank

Praca w Szwajcarii jest wciąż jedną z najpopularniejszych możliwości emigracyjnego zarobku dla dużego grona Polaków. Jednak ostatnie kilka tygodni to okres, w którym zarabianie we frankach szwajcarskich stało się wyraźnie mniej opłacalne. Powodem jest znaczna zmiana poziomu notowań kursu CHF/PLN.

 

  • Osłabienie franka szwajcarskiego zmniejszy dochody Polaków zarabiających w CHF i wydających w PLN
  • Podobnie, umocnienie złotego sprawiłoby, że praca w Szwajcarii stałaby się mniej opłacalna
  • Jak wyglądają prognozy dla franka szwajcarskiego?

 

Reklama

 

Frank szwajcarski (CHF) ugiął się pod naporem złotego

Obecnie, za jednego franka szwajcarskiego zapłacić należy 4,51 PLN. Tymczasem, jeszcze we wrześniu było to nawet ponad 4,91 PLN. Oznacza to, że w przeciągu nieco ponad 2 miesięcy, kurs franka do polskiego złotego spadł o ponad 8%.

Odnosząc obecne poziomy CHF/PLN do zakresu notowań sprzed 13 miesięcy, zakres przeceny robi jeszcze większe wrażenie. Obecnie, jest to o 60 groszy mniej, niż na przełomie września i października 2022 roku, czyli o blisko 12% mniej!

 

Kurs franka szwajcarskiego do polskiego złotego

TradingView ChartTradingView Chart  

Reklama

Źródło: tradingview.com

 

“W rezultacie niższego kursu nominalnego, pracując w Szwajcarii i wymieniając je na złote, otrzymamy mniej złotych, niż gdybyśmy wymieniali po kursie 4,8 czy 4,7 PLN” - podkreślił Daniel Kostecki, główny analityków rynków w CMC Markets.

“Obecna sytuacja zdaje się być bardziej korzystna dla tych, którzy chcą się wybrać na wycieczkę do Szwajcarii, ponieważ tam ceny tak szybko nie rosły, jak w Polsce, a z kolei kurs PLN nominalnie ostatnio zyskiwał” - skomentował dla FXMAG Daniel Kostecki, główny analityk rynków w CMC Markets Polska.

 

Polski złoty na fali umocnienia

Reklama

PLN umacniał się w ostatnich tygodniach. To sprawia, że zarabianie na emigracji staje się mniej opłacalne. Perspektywa zmiany władzy w Polsce, poprawa wskaźników gospodarczych w naszym kraju czy potencjalne odblokowanie środków z europejskiego Funduszu Odbudowy (KPO) to czynniki, które mogą wspierać dalszą aprecjację polskiego złotego.

O sile PLN świadczy fakt, że polski złoty bardzo umocnił się wobec franka nawet wtedy, gdy w gronie najważniejszych walut to frank najbardziej zyskiwał.

 

Zobacz również: Czy warto jechać do pracy w Norwegii? Czy wciąż opłaca się zarabiać w koronach norweskich?

 

Frank szwajcarski królem G10

Frank szwajcarski okazał się w tym roku najsilniejszą walutą z grona największych 10 głównych walut (G10) na świecie. CHF osiągnął nawet lepsze wyniki od USD.

Reklama

“Pomimo naturalnego popytu na CHF wynikającego z utrzymującej się w Szwajcarii dużej nadwyżki na rachunku obrotów bieżących (wynoszącej obecnie około 10% PKB), Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) również kupował CHF” - zauważyli analitycy ING Think.

Zdaniem analityków ING, był to element dążenia do stabilnego realnego kursu franka szwajcarskiego. To wymaga nominalnego umocnienia CHF w celu zrównoważenia wyższej inflacji wśród zagranicznych partnerów handlowych.

“Sprzedaż rezerw walutowych przez SNB wyniosła 75 mld CHF w pierwszej połowie tego roku i była kontynuacją odwrotu od interwencji walutowych, które SNB podjął latem 2022 roku. Będąc tradycyjnie dużym nabywcą walut, SNB przestawił się na sprzedaż walut w ramach swojego zestawu narzędzi polityki pieniężnej”

 

Zobacz także: Gabinet cieni Glapińskiego - NBP wydaje miliony złotych na doradców prezesa. Kim są i ilu ich jest?

 

SNB będzie chciał stabilnego franka?

Reklama

Według ING, szwajcarski bank centralny będzie chciał utrzymać stabilny poziom realnego kursu franka, czyli biorącego pod uwagę inflację.

“Uwzględniając nasze prognozy dotyczące różnicy inflacji między Szwajcarią a partnerami handlowymi, różnica, która pod koniec 2022 roku wynosiła 5,5%, do końca 2024 roku może zmniejszyć się do zera” - zaznaczyli analitycy ING.

“Aby utrzymać realny kurs wymiany na stabilnym poziomie, zerowa różnica w inflacji oznacza, że nominalny kurs wymiany CHF również powinien być w przybliżeniu stabilny” - dodali.

Podobnego zdania są ekonomiści amerykańskiego banku inwestycyjnego Goldman Sachs, którzy również oczekują stabilnego franka szwajcarskiego w kolejnych miesiącach:

“Dopóki inflacja utrzymuje się na wysokim poziomie, uważamy, że SNB będzie koncentrować się na sprzedaży rezerw walutowych w celu ograniczenia deprecjacji franka szwajcarskiego. Waluta nadal wydaje się ich preferowanym narzędziem politycznym w stosunku do stóp procentowych, ale przyznajemy, że ostatecznie mogą również interweniować przeciwko gwałtownej aprecjacji” - skomentowali eksperci rynku walutowego z Goldman Sachs.

Reklama

Z analizy ING wynika, że w takim przypadku EUR/CHF powinien pozostać w 2024 roku stabilny w pobliżu 0,94-96. Zatem, euro i franka powinny poruszać się w tandemie w przyszłym roku, prognozuje ING.

 

Kurs EUR/CHF

  TradingView ChartTradingView Chart

Źródło: tradingview.com


“Uważamy, że SNB może tolerować kurs EUR/CHF w pobliżu 0,95 w 2024 roku, podczas gdy nadal obawia się inflacji powyżej 2%. (...) Rok 2025 to nasz wstępny szacunek, kiedy EUR/CHF wzrośnie” - podsumowali eksperci rynku walutowego z ING Think.

Reklama

 

Czytaj również: Giełdowy gigant zaliczył idealny miesiąc. Nowe szczyty, świetne wyniki i rozwój biznes

 

Prognoza dla kursu franka do złotego (CHF/PLN)

Ekspert CMC Markets, Daniel Kostecki, zwrócił uwagę na istotną różnicę w wysokości stóp procentowych i podejściu do prowadzenia polityki pieniężnej przez banki centralne Szwajcarii i Polski.

“Różnica w stopach procentowych przy spadającej inflacji w Polsce może wspierać PLN wobec CHF. Bank Szwajcarii ustalił stopę procentową na poziomie 1,75%, zaś stopa referencyjna NBP to 5,75%, czyli 4 pkt proc. więcej.” - zauważył Daniel Kostecki, główny analityk rynków w CMC Markets w komentarzu dla FXMAG.

 

Reklama

Wykres: porównanie wysokości stóp procentowych Szwajcarskiego Banku Narodowego (linia pomarańczowa) oraz Narodowego Banku Polskiego (linia niebieska) na przestrzeni ostatnich lat.

TradingView ChartTradingView Chart

Źródło: tradingview.com

 

Według Daniela Kosteckiego, możliwa jest dalsza zniżka kursu CHF/PLN, jeśli spełnią się odpowiednie warunki:

Reklama

“Jeśli do tego dodamy również szybki spadek inflacji w Polsce, to w teorii inwestorzy mogą interesować się złotym, pożyczając taniej franki. To może zepchnąć kurs nawet w stronę 4,2 PLN” - ocenił Daniel Kostecki z CMC Markets.

 

Zobacz również: Szok! Kredyty mieszkaniowe: o 254% większa wartość zapytań niż rok temu

Czytaj więcej