Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

produkcja przemysłowa maj 2022

Czerwiec będzie miesiącem z kolejną podwyżką stóp w Polsce (spodziewamy się 75pb) i dalszymi mocnymi danymi z realnej gospodarki. To co najbardziej "grzeje" (zarówno w sensie dynamik jak i społecznego odbioru) to inflacja. Ta już za nami (13,9% r/r).

Data

Publikacja

Okres

mBank

Rynek

Poprzednio

Komentarz

01.06

PMI (pkt.)

maj

52,2

52,0

52,4

Niewiele się tu dzieje, bo też niewiele nowych sygnałów spłynęło w ostatnich tygodniach (w obie strony). Wciąż problemem pozostają głównie oczekiwania dot. przyszłości.

~05.0625.05

Stopa bezrobocia (%)

maj

5,0

5,1

5,2

Rejestracje idą torem poprzedniego roku (nie widzimy na razie powodu do zmiany). Spora szansa na odnotowanie dalszego wzrostu zatrudnienia. Jeśli nie, to i tak mała jest szansa, że wylądujemy na 5,1%. Wybieramy więc 5,0%.

13.06

Saldo obrotów bieżących (mln EUR)

kwi

-3100

-2330

-2972

Ostatnio spore zaskoczenie transferem bieżącym z UE (prawie 1mld przypływu), ale pozytywna niespodzianka w usługach. Brak zmian w eksporcie netto (nadal duże minusy). Cały rachunek bieżący na poziomie sprzed miesiąca.

15.06

Inflacja (% r/r)

maj

13,3

13,9

12,4

Flash 13,9%. Wyliczenia bazowej 8,5%. Mimo doskonałej prognozy cen żywności, polegliśmy na cenach energii (węgiel). Gdyby nie ten element, byłoby blisko 13,5%. Szczyt dopiero przed nami (jesień?).

21.06

Zatrudnienie (% r/r)

maj

2,6

2,6

2,8

Szacowana przez nas dynamika oznacza wzrost liczby zatrudnionych o 3 tys. m/m, co jest całkiem dobrą liczbą jak na maj. Spójnie ze stopą bezrobocia.

21.06

Płace (% r/r)

maj

13,9

14,7

14,1

Jesteśmy sporo poniżej konsensusu - w naszej ocenie wzrost płac w niektórych sektorach nie powinien już tak przyspieszać (świetnym przykładem jest tu transport, z jednorazowymi efektami), do tego dochodzi częstotliwość renegocjacji płac (te muszą się kiedyś zatrzymać) i stricte modelowe efekty (to nie tak, że to tylko nasze życzenia).

21.06

Produkcja przemysłowa (% r/r)

maj

16,5

15,2

13

Lekko spowalniać będzie przetwórstwo przemysłowe (okolice 15% r/r), część dynamiki to zasługa wytwarzania i produkcji energii (po ostatnich sporych spadkach, znów duże wzrosty w elektrowniach zawodowych - analizując wstecz, to one były głównym źródłem zmienności).

21.06

PPI (% r/r)

maj

24,3

24,7

23,3

Strzelamy tu do ruchomej tarczy, bo rewizje z miesiąca na miesiąc są bardzo duże. Wysypały się też modele na ceny bazowe. Ostatnio taki epizod widzieliśmy w maju 2010 roku i był jednorazowy. Spadek odsetka przedsiębiorstw podnoszących ceny jest w tym wypadku obiecujący, ale to jeszcze nie moment na silne spowolnienie.

22.06

Produkcja budowlano-montażowa (% r/r)

maj

7,9

8,7

9,3

Zakładamy kontynuację trendów sprzed miesiąca (lekkie spowalnianie). Wskaźniki koniunktury praktycznie się nie poruszyły.

22.06

Sprzedaż detaliczna realnie (% r/r)

maj

8,8

8,8

19,0

Historia pozostaje bez zmian - mocno rzutują kwestie nominalne, coraz mniej powinno być widać wydatków uchodźców (dynamicznie efekt powinien się zatrzymać).

24.06

Podaż pieniądza M3 (% r/r)

maj

8,6

8,1

8,2

Trwa zamiana zobowiązań bieżących na terminowe (w przypadku gosp. domowych w grę wchodzi jeszcze gotówka).  Kreacja kredytu po stronie gosp. domowych zatrzymała się; jeszcze trwa po stronie przedsiębiorstw (kredyt obrotowy – tu jednak trudno o pewność przepływu; nie wiadomo kto jest beneficjentem przy silnie ujemnym rachunku bieżącym). Z drugiej strony emisja w EUR to jednorazowo dodatkowe źródło podaży (obstawiamy, że dominowali inwestorzy z zagranicy).

Rosnąca inflacja i rosnąca inflacja bazowa nie dadzą RPP większego wyboru - 8 czerwca czeka nas kolejna podwyżka stóp. Na ostatniej konferencji prezes Glapiński wskazywał, że te mogą zatrzymać się, gdy widoczne będą perspektywy na trwałe obniżanie się inflacji (potrzebna jest "pewność taka, że 2-3 odczyty są korzystne, inflacja nie rośnie, a już zaczyna maleć"). Cóż, na razie jesteśmy daleko od tego scenariusza. Pytaniem pozostaje kwestia skali podwyżki stóp - prognozujemy 75pb., ale otwarcie trzeba przyznać, że możliwości leżących na stole może być kilka. Z jednej strony za mocniejszym ruchem przemawia wprost przyspieszanie inflacji i mocny rynek pracy. Z drugiej, jeśli kanał EURPLN pozostaje dla RPP tak ważny jak przed miesiącami, to przemawiałoby to za mniejszą skalą ruchu (bo jednak odnotowano umocnienie; pytanie tylko czy RPP może sobie na tym etapie pozwolić na niedowiezienie - raczej nie). Od strony realnej Rada ma teoretycznie "pełne pole do działania". Teoretycznie, bo dobry wynik PKB w I kw. to tylko lusterko wsteczne, o czym wielokrotnie pisaliśmy.

Miesięczne dane, które będą spływać w najbliższych tygodniach również powinny wskazywać na wciąż rozgrzany i silny rynek pracy (zarówno od strony zmian zatrudnienia, płac jak i stopy bezrobocia). Również w przypadku produkcji nie spodziewamy się szybkiego powrotu do trendu. Mocny rynek pracy wspiera sprzedaż. Nie ma powodu, aby oczekiwania na podwyżki stóp cofały się, cokolwiek będzie się działo z percepcją gospodarki globalnej. Gdzieś w tle istnieje spory nawis polityki fiskalnej, który będzie płynął w postaci ekspansji do gospodarki jeszcze przez kilka kwartałów (uważamy, że istotnie nie wpłynie to na spadkową trajektorię gospodarki realnej, ale może wydłużyć problemy nominalne/cenowe; pozostaje też pytanie, czy ekspansja nie zostanie zaoszczędzona przez podmioty gospodarcze lub wykorzystana do spłaty zadłużenia - w każdym z tych wariantów to zamiana konsumpcji dzisiejszej na jutrzejszą i niejako otwarte drzwi do chłodzenia bieżącego popytu).

Czytaj więcej