Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

praca 2024

  • W jakim europejskim kraju problemy z brakiem wyszkolonych pracowników są największe?
  • Jak poważny jest ten problem w Polsce?
  • Jakie są powody niedoboru wyszkolonych pracowników w naszym kraju?
  • Czy kryzys braku wykwalifikowanych osób będzie się nasilał?

 

Kryzys na rynku pracy? Poważne braki wykwalifikowanych pracowników

Uwagę zwraca nie tylko skala obecnego problemu, ale także jak szybko sytuacja uległa pogorszeniu. W przypadku Europy, był to wzrost z 42% w 2018 do 75% w 2023 roku, co przekłada się na zwyżkę o 33 punkty procentowe. 

Oznacza to, że o około 80% wzrosła liczba europejskich przedsiębiorstw, które mierzyły się trudnościami w znalezieniu pracowników z odpowiednimi umiejętnościami. Co więcej, nic nie wskazuje na to, by popyt na wykwalifikowanych pracowników miał w najbliższym czasie spowolnić.

W 2023 roku ponad połowa, bo aż 54% małych i średnich przedsiębiorstw w Unii Europejskiej zgłosiło, że trudności w znalezieniu pracowników o odpowiednich umiejętnościach były jednym z ich trzech najpoważniejszych problemów, wynika z danych Eurostatu.

Reklama

 

Wykres: Liczba firm zgłaszających trudności w znalezieniu wykwalifikowanych pracowników

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: ManpowerGroup, EuroNews.

 

Reklama

Problemy ze znalezieniem pracowników szczególnie nasiliły się Niemczech, gdzie zjawisko to osiągnęło największe rozmiary spośród krajów europejskich. Aż 82% niemieckich firm ma kłopot ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Tymczasem, w 2018 roku, zaledwie połowa przedsiębiorstw w Niemczech zgłaszała taką kwestię.

"W Europie ma miejsce spadek bezrobocia, co oznacza, że nie ma wystarczającej liczby wykwalifikowanych pracowników do obsadzenia istniejących lub nowych miejsc pracy” - zwrócili uwagę ekonomiści ManpowerGroup, autorzy badania.

Najbardziej dynamicznie sytuacja uległa pogorszeniu w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Francji. Tam, wzrost firm zgłaszających problemy w poszukiwaniu wyszkolonych pracowników wyniósł ponad 50 punktów procentowych! W Irlandii między 2018 a 2023 roku, omawiana wartość wzrosła z 18% do 81%, czyli ponad czterokrotnie. Podobnie było w Wielkiej Brytanii: zwyżka z 19% w 2018 roku do 80% w 2023 roku.

W Polsce różnica między 2023 a 2018 rokiem wyniosła 15 punktów procentowych. Na tle innych krajów, wartość ta nie wypada aż tak niekorzystnie.

Jest tak dlatego, że zjawisko to w Polsce już wcześniej osiągało pokaźne rozmiary. Pięć lat temu liczba polskich firm zgłaszających problemy w znalezieniu wykwalifikowanych pracowników wynosiła 51%.

Reklama

Wartość ta wzrosła o 15 punktów procentowych w ciągu 5 lat, dobijając do 66%. Zatem 2 na 3 pracodawców w Polsce boryka się z problemem znalezienia wykwalifikowanych pracowników.

 

Zobacz także: Zysk spółki z GPW wzrósł 67%! Świetne wyniki i wystrzał kursu akcji

 

Niedobór pracowników to bardzo duży problem dla firm, wynika z badania Eurostat

Nie dość, że braki wykwalifikowanych rekrutujących się pracowników są rosnącym problemem, to na dodatek bardzo istotnym. Jak wynika z badania Eurobarometru z końca 2023 roku, około 54% małych i średnich przedsiębiorstw w Unii Europejskiej zgłosiło trudności w znalezieniu pracowników o odpowiednich umiejętnościach jako jeden z trzech najpoważniejszych problemów dla ich firmy.

 

Reklama

Wykres: Jeden z trzech najpoważniejszych problemów dla firmy: Trudności w znalezieniu pracowników z odpowiednimi umiejętnościami (dane Eurobarometru z 2023 roku)

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Eurobarometr, Eurostat, Euro News.
 

W Polsce odsetek ten wyniósł 48%. Zatem, prawie połowa polskich firm ma problemy ze znalezieniem pracowników. Jakie są główne powody takiego stanu rzeczy? Po pierwsze, według 51% polskich firm biorących udział w badaniu, kandydatów do pracy jest niewielu lub nie ma ich wcale.

Po drugie, kandydaci nie mają odpowiednich kwalifikacji, umiejętności lub doświadczenia, odpowiedziało 62% polskich firm. To znacznie więcej niż w całej UE, gdzie odsetek ten wyniósł 54%, czyli 8 pp mniej.

Reklama

 

Czytaj również: Gigant zwalnia setki pracowników. Fala zwolnień na tle spadku kursu akcji i prognoz zysków

 

Trendy nie sprzyjają zmianie na europejskim rynku pracy

Jak podkreśliła Komisja Europejska, niedobory siły roboczej i posiadanych przez pracowników umiejętności wzrastają we wszystkich państwach członkowskich od prawie dekady.

Ekonomiści instytucji postarali się wyjaśnić to niekorzystne zjawisko. Wśród możliwych uzasadnień wymienione zostały przede wszystkim zmiany demograficzne. 

Oprócz tego, szybki rozwój technologiczny wywołał braki i wysokie zapotrzebowania na nowe umiejętności. Co więcej, warunki pracy w niektórych zawodach mogą być trudne i nieatrakcyjne, co może odstraszać potencjalnych pracowników. 

Reklama

Zmniejszył się także zasób pracowników. Liczba ludności w wieku produkcyjnym w krajach UE spadła z 269 mln osób w 2012 roku do 264 mln w 2021 roku. Według analizy Business Europe, do 2050 roku spodziewane jest zniknięcie z rynku pracy dodatkowych 35 mln osób w wieku produkcyjnym.

Eksperci z Business Europe dodali również, że programy kształcenia są niewłaściwe ukierunkowanie w odniesieniu do potrzeb rynku pracy lub są niedostatecznie rozszerzone.

 

Zobacz również: Kurs akcji spółki z GPW w górę o 31% w 2 dni. Spekulacja na wraca na walory firmy

Czytaj więcej