Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

podniesione stopy procentowe

Większość czwartkowej sesji przebiegała na GPW pod znakiem konsolidacji w wąskim przedziale wahań. Dopiero w ostatniej godzinie notowań kupujący między innymi pod wpływem impulsu płynącego z Europy zdecydowali się na odważniejsze kroki. W konsekwencji wszystkie flagowe indeksy w Warszawie zakończyły sesję na wyraźnym plusie. WIG20 zyskał 0,9%, mWIG40 1,3% a sWIG80 0,5%. Tym sposobem polski parkiet ponownie wyróżnił się relatywną siłą na tle europejskiego otoczenia. W gronie blue chipów najsilniej podrożały akcje Asseco (+7,1%) po publikacji dobrych wyników i informacji o planowanej wypłacie dywidendy. Po drugiej stronie rynku znalazły się z kolei akcje PKO BP, które przeceniły się o 1,9%.

 

Na krajowym podwórku informacją dnia były przedstawione przez premiera M. Morawieckiego propozycje zmian w Polskim Ładzie, które miałaby obowiązywać od 1 lipca. W propozycji przedstawiono m.in. obniżenie stawki PIT z 17% do 12% dla podatników rozliczających się według skali oraz likwidację ulgi dla klasy średniej. Według wstępnych wyliczeń, zmiana będzie kosztować budżet państwa ok. 15 mld zł. Tym samym jest to kolejny krok w kierunku fiskalizacji inflacji, która zwiększy dochód gospodarstw domowych oraz zdolność do ich konsumpcji.

 

Reklama

Tego typu luzowanie fiskalne pozostaje zatem w sprzeczności z działaniami Rady Polityki Pieniężnej, która poprzez ostatnią serię podwyżek próbuje walczyć z galopującą inflacją. Z rynkowego punktu widzenia obniżka podatków daje RPP kolejny powód do przyspieszenia cyklu podwyżek, czego skutkiem jest wzrost rentowności na całej długości krzywej dochodowości. Rentowność polskich 2-letnich obligacji skarbowych zbliżyła się już do poziomu 5,7%, z kolei rentowność obligacji 10-letnich przekroczyła 5,3%. Rynek terminowy stopy procentowej wycenia już dotarcie stawki WIBOR3M do poziomu 6,4% w przeciągu kolejnych sześciu miesięcy.

 

Tymczasem za oceanem po jednodniowej przerwie indeksy amerykańskie powróciły do wzrostów. S&P500 i Nasdaq zyskały odpowiednio 1,4% oraz 1,9% i odrobiły straty z dnia poprzedniego. W poprzednim tygodniu liczba osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych w USA spadała do najniższego poziomu od 1969 r. Jest to kolejny sygnał świadczący o narastającej presji na amerykańskim rynku pracy. Tymczasem wśród członków FOMC rośnie grono osób, które byłyby w stanie poprzeć na najbliższych posiedzeniach podwyżkę o 50 pb. Biorąc pod uwagę poniedziałkową wypowiedź szefa Fed J. Powella, coraz bardziej realny staje się scenariusz przyspieszenia cyklu podwyżek już na posiedzeniu majowym.

Czytaj więcej