Bank centralny Rumunii podjął decyzję o stopach procentowych. Jak reaguje kurs leja i co dalej z tą walutą? Ważne: doszło do rewizji głównej ścieżki inflacji na rok 2024.
- Jaką decyzję ws. stóp podjął NBR?
- Jak ją umotywował?
- Jak zachowuje się wskaźnik CPI w Rumunii?
- W jakiej kondycji jest rumuńska gospodarka?
- Co dalej z notowaniami leja rumuńskiego?
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Narodowy Bank Rumunii, zgodnie z oczekiwaniami, nie zdecydował się podczas dzisiejszego posiedzenia na zmianę stóp procentowych. Kluczowa stopa referencyjna pozostała na poziomie 7%.
Analitycy obstawiają, że NBR będzie ostatnim bankiem regionu CEE, który dokona obniżki stóp procentowych. Obecnie wydaje się, że nastąpi ona nie wcześniej niż pod koniec I kwartału 2024 roku.
„Ostatnie podwyżki już dawno za nami, do pierwszych obniżek zaś jeszcze daleka droga – takie wnioski można postawić po dzisiejszej decyzji Narodowego Banku Rumunii”. Tak komentuje decyzję Michał Jóźwiak, analityk Ebury.
Kurs leja nie zareagował dziś na decyzję NBR - widać była w cenach. Od początku roku kurs EUR/RON poszedł w górę o ledwie 0,4%.
Zobacz także: Stopy procentowe w Polsce w listopadzie - RPP znów zaskoczyła! Kurs PLN reaguje
Główna stopa procentowa w Rumunii
Źródło: Trading Economics
Budżet przeszkodzi w walce z inflacją?
Narodowy Bank Rumunii utrzymał podstawową stopę procentową na poziomie 7% siódmy raz z rzędu. Tego właśnie oczekiwał rynek. NBR powołał się na spadkową tendencję inflacji od lutego 2023 r. Roczna inflacja spadła we wrześniu do 8,83%, z 9,43% w sierpniu (był to najniższy odczyt od lutego 2022 r.).
Decydenci NBR podkreślili swoje zaangażowanie w trwałe przywrócenie inflacji do celu na poziomie 2,5% ± 1 punkt procentowy, przy jednoczesnym promowaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego. Rada zauważyła również, że aktywność gospodarcza wykazała skorygowany w górę wzrost o 1,7% w II kwartale 2023 r., po spadku o 1% w I kwartale, przy znacznych spadkach rok do roku deficytu handlowego i deficytu na rachunku obrotów bieżących.
„Nie otrzymaliśmy jeszcze co prawda pełnego raportu inflacyjnego, którego publikacja nastąpi w piątek, Bank rumuński odwołuje się jednak w swoim komunikacie do pewnej rewizji w górę przewidywanej ścieżki inflacji na rok 2024, co ma być w dużej mierze wypadkową licznych nowych podatków, które wejdą życie wraz z początkiem stycznia” – tłumaczy Jóźwiak.
Zobacz także: Ile kosztują mieszkania w Warszawie? Średnia cena bije rekordy! A jak w innych miastach?
Stopa inflacji w Rumunii
Źródło: Trading Economics
W swoim komunikacie NBR duży nacisk położył zarówno na dalece odległą od celu inflację, jak i słabszą od prognoz dynamikę wzrostu gospodarczego w II kwartale. Przeszkodą w walce z inflacją może być konsolidacja budżetu.
„Rumuński rząd wydaje się nie pozostawać bierny wobec problemów z konsolidacją budżetu, a najbliższe miesiące przyniosą, jak się spodziewamy, nieco bardziej restrykcyjną politykę fiskalną” – uważa Jóźwiak.
Spadki inflacji w 2025 r. mają być jednak bardziej dynamiczne, aniżeli zakładał ostatni raport NBR, co może oznaczać oczekiwania Banku wobec spadku inflacji do celu w horyzoncie prognoz.
„NBR spodziewa się, że na spadki presji inflacyjnej pozytywnie wpływać będą obserwowane już w ostatnim czasie niższe wydatki gospodarstw domowych oraz słabnący popyt wewnętrzny, widoczny między innymi w danych dotyczących sprzedaży detalicznej (spadek o 0,7% w skali miesiąca we wrześniu). To ogranicza istotnie negatywny wpływ na inflację wciąż dynamicznego wzrostu płac, będąc jednak oczywiście ryzykiem dla perspektyw wzrostu gospodarczego. W III kwartale, co podkreśla NBR, dynamika PKB będzie najpewniej niższa, aniżeli w pierwszej części roku, jego siłę wciąż wspiera jednak ciasny rynek pracy, cechujący się niezmiennie niską stopą bezrobocia” – tłumaczy analityk Ebury.
Zobacz także: Daniel Obajtek u boku Adama Glapińskiego - to możliwe. Prezes Orlenu blisko NBP
Jak zachowa się kurs leja?
Co będzie się działo z lejem rumuńskim, w obliczu takich informacji z rumuńskiej gospodarki i konserwatywnej postawy NBR?
„W obliczu powyższego, skłaniamy się ku rozpoczęciu przez NBR rozluźniania najwcześniej pod koniec pierwszego, prawdopodobnie zaś dopiero w drugim kwartale 2024 r. Niezmienny pozostaje nasz pogląd na kształtowanie się kursu leja. Spodziewamy się bardzo stonowanego osłabienia rumuńskiej waluty względem euro. Nasze prognozy zakładają poziom kursu pary EUR/RON na poziomie 5,05 w połowie oraz 5,10 na koniec 2024 r.” – stwierdza analityk Ebury.
Zobacz również: Złoto i rezerwy walutowe - zaskakujące dane NBP. Były interwencje na złotym?
Notowania EUR/RON (euro do leja rumuńskiego) - 5 lat
Źródło: TradingView
