Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Po co Polsce tyle złota?

  • Ile ton złota ma Narodowy Bank Polski?
  • Czy Polska ma dużo złota? Kraje z największymi zasobami
  • Gdzie NBP trzyma złoto?
  • Po co bank centralny kupuje złoto?


 

 

377 ton złota NBP

Zgodnie z raportem opublikowanym w połowie stycznia 2024 roku, na koniec grudnia Narodowy Bank Polski dysponował ponad 11,53 miliona uncji złota (358,58 ton), o wartości bliskiej 93,6 miliarda złotych. W porównaniu do roku poprzedniego rezerwy znacznie wzrosły. Na koniec 2022 NBP miał nieco ponad 7,35 miliona uncji złota (228,58 ton), co oznacza, że w ciągu ubiegłego roku bank zwiększył swoje rezerwy o 4,18 miliona uncji (około 130 ton). W poprzednich latach również zakupiono spore ilości kruszcu: w 2019 roku nabyto 100 ton, a w 2018 roku - 25 ton.

W tempie zakupów wyprzedziły nas jedynie Chiny. - W ubiegłym roku głośno było o Narodowym Banku Polskim w kontekście dokonywanych przez niego zakupów złota. Okazuje się, że NBP zakupił 130 ton złota, co plasowało nas na II miejscu na świecie. W wyścigu po złoto wyprzedził nas jedynie Ludowy Bank Chin. - komentował FXMAG Tomasz Gessner, ekspert Tavex.

 

Reklama

 grafika numer 1 grafika numer 1


 

Jeśli dodamy do tego tegoroczne zakupy kruszcu, to obecnie nasze rezerwy złota wynoszą 377 ton, co stanowi ok. 13% aktywów rezerwowych NBP. Jak na razie podtrzymana jest również deklaracja prezesa NBP Adama Glapińskiego, że będzie on dążył do 20% udziału złota w rezerwach NBP. - przypomina analityk

 

Zobacz: W co teraz inwestować? Prognozy rynkowe od specjalistów

 

Kto na świecie ma najwięcej złota?

Według danych World Gold Council, na koniec drugiego kwartału 2024 roku Polska zajmuje wysokie 12. miejsce pod względem rezerw złota w skali globalnej. Na pierwszej pozycji, jako niekwestionowany lider, znajdują się Stany Zjednoczone, które dysponują aż 8 133 tonami złota. Niemcy są na drugim miejscu z ponad 3 350 tonami, a podium zamykają Włochy z 2 451 tonami złota. Ponadto, Francja, Rosja i Chiny również posiadają rezerwy przekraczające 2 000 ton. 

Tabela. Top 5 krajów z największymi rezerwami złota.

Państwo

Rezerwy złota w tonach

USA

8,133.46

Niemcy

3,351.53

Włochy

2,451.84

Francja

2,436.97

Rosja

2,335.85

Chiny

2,264.32

Japonia

845.97

Indie

840.76

Holandia

612.45

Turcja

584.93

Portugalia

382.66

Polska

377.37

Uzbekistan

365.15

UK

310.29

Kazachstan

298.80

Reklama

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych World Gold Council.

 

Gdzie znajdują się polskie rezerwy złota?

Tomasz Gessner przypomina, że złoto fizycznie rozlokowane jest w skarbcu NBP, skarbcu Banku Anglii oraz Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Z tych 377 ton w Polsce znajduje się ok. 105 ton. Choć nie brakuje głosów krytycznych w kwestii przechowywania złota poza granicami naszego kraju, warto pamiętać o tym, że w sytuacji konieczności szybkiego spieniężenia kruszcu, powinien być on zlokalizowany blisko jakiegoś dużego ośrodka handlowego, jak np. Londyn. W tej sytuacji dokonanie transakcji jest kwestią jedynie sporządzenia odpowiedniej dokumentacji, bez konieczności ponoszenia logistycznych wyzwań związanych z transportem kruszcu z kraju sprzedającego do kraju kupującego. - zaznacza ekspert.

 

Zobacz: Cena złota: czy to już koniec hossy? Co planuje NBP

 

Po co Polsce tyle złota? Prezes Glapiński wie co robi 

Reklama

Sam prezes Glapiński wielokrotnie wspominał o potrzebie zakupów złota. - Dokonujemy intensywnych zakupów złota, (...) chcemy dojść do 20 proc. rezerw w złocie, bo czasy są niespokojne, a ratingi międzynarodowe i handel międzynarodowy patrzy, ile rezerw złota ma dany bank. Jeśli ma duże rezerwy i dużą część w złocie, znaczy, że to jest wiarygodny kraj (...) i w takim kraju się handluje i inwestuje. - mówił przedstawiciel NBP.

Rezerwy walutowe i złoto w przypadku jakiegoś katastrofalnego rozwoju sytuacji, czy to pandemii czy klęsk żywiołowych, czy zagrożenia wojennego, bliskości wojny, są bezcenne. Umożliwiają kontynuację funkcjonowania państwa bez większych zakłóceń. -wskazywał prezes Glapiński.

 

Ostatnie znaczące spadki na giełdach wzbudziły obawy o możliwą zmianę obecnego paradygmatu, budząc porównania do kryzysu finansowego z lat 2007-2009. W obliczu tych obaw coraz więcej głosów pochwala działania Narodowego Banku Polskiego:

 

 

 

Reklama

Zobacz: Czy teraz jest dobry moment na zakup złota? Zobacz te prognozy

 

Działania Glapińskiego i jego zespołu są zdecydowane i skrajnie różne od siebie. - Choć w kwestii stóp procentowych prezes Glapiński poddawany był wielokrotnie krytyce, jest on jednocześnie powszechnie chwalony właśnie za decyzje dotyczące zakupów złota. Należy podkreślić, że posiadanie dużych rezerw złota przez dany kraj podnosi jego wiarygodność inwestycyjną. Na owe rezerwy spoglądają także agencje ratingowe dokonując oceny kredytowej danego kraju. Nie bez znaczenia jest też nasze geograficzne położenie, a co za tym idzie ekspozycja na ryzyka geopolityczne w tej części Europy, a dokładniej tuż za naszą wschodnią granicą. - podkreśla Gessner.

Przewrotnie można by sobie zadać pytanie, gdzie np. byłby dziś kurs złotego, gdyby nie tych 377 ton złota. - puentuje ekspert. 

Czytaj więcej

Artykuły związane z Po co Polsce tyle złota?