Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Dawid Augustyn i Darek Dziduch podsumowali najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:
Dwucyfrowa inflacja stała się faktem
- Wg szacunkowych danych Głównego Urzędu Statystycznego, opublikowanych w piątek, wskaźnik inflacji CPI w marcu wyniósł 10,9% w perspektywie rocznej i 3,2% w porównaniu do lutego
- Jest to wynik powyżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się 10,1% inflacji w marcu
- To najwyższy odczyt inflacji w perspektywie rocznej od stycznia 1996 roku i jednocześnie pierwszy przypadek dwucyfrowego wskaźnika CPI w XXI wieku
- Ceny żywności i napojów bezalkoholowych poszły w górę o 9,2% w perspektywie rocznej i o 3,2% w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
- Kategoria nośniki energii (która zawiera m.in. ceny prądu) zanotowała wzrost o 23,9% w porównaniu do marca zeszłego roku i o 4,4% w porównaniu do zeszłego miesiąca.
- Paliwa do prywatnych środków transportu podrożały o 33,5% rok do roku i aż o 28% w porównaniu do lutego
- Dane GUS opublikowane w piątek mają charakter wstępny i szacunkowy, na ostateczny odczyt marcowej inflacji poczekamy do piątku 15 marca
- NBP opublikował też wyniki swojej ankiet makroekonomicznej, której wyniki wskazują na spory pesymizm analityków
- Jeśli chodzi o inflację za 2022 rok, prognozy ekspertów oscylują w granicach od 8,5% do 11,1%, natomiast w kolejnym roku jest to przedział pomiędzy 5,9% a 9,3%. Na wyraźny spadek inflacji trzeba będzie poczekać do 2024 roku, natomiast szansa na utrzymanie się tempa wzrostu cen w górnej granicy odchylenia celu inflacyjnego pojawi się dopiero w 2025 roku
- W najbliższą środę odbędzie się kwietniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym niemal na pewno dojdzie do kolejnej (siódmej z rzędu i czwartej w tym roku) podwyżki stóp procentowych (z obecnego poziomu 3,50% stopy referencyjnej)
- Analitycy Goldman Sachs prognozują podwyżkę stóp na maercowym posiedzeniu o kolejne 75 pkt. bazowych, a docelowo stopy procentowe w tym roku mają wzrosnąć do poziomu 5,5% oprocentowania referencyjnego
Zobacz także: Dwucyfrowa inflacja stała się faktem! Czy te ceny kiedyś zaczną spadać?!
Inflacja w strefie euro też gwałtownie rośnie i bije wszelkie rekordy
- w piątek poznaliśmy też szacunkowy odczyt inflacji w strefie euro, opublikowany przez Eurostat
- Inflacja HICP (zharmonizowany wskaźnik inflacji) w strefie euro wzrosła w marcu do 7,5%, wobec 5,9% w lutym i 5,1% w styczniu
- jest to wzrost znacznie powyżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się odczytu niższego o prawie 1 pkt. proc.: 6,6% rok do roku
- oprócz tego jest to najwyższy odczyt HICP w historii danych prowadzonych przez Eurostat
- Najniższą inflację zanotowano na Malcie (4,6 proc.), a najwyższą na Litwie (15,6 proc.)
- dwucyfrowa inflacja w marcu wystąpiła jeszcze w Estonii, na Łotwie i - co może wyjątkowo dziwić - również w Holandii (11,9%, w porównaniu do 7,3% w lutym)
- W całej strefie euro w kategorii energia inflacja w marcu wzrosła do 44,7 proc. z 32,0 proc. w lutym, natomiast w kategorii żywność, alkohol i tytoń — do 5 proc. w porównaniu z 4,2 proc. w lutym
- Adam Glapiński na konferencji po ostatnim posiedzeniu RPP cieszył się z tego, że mamy własną walutę, w przeciwieństwie do Litwy, Estonii czy Słowacji, które nie mogą prowadzić niezależnej polityki monetarnej i muszą wciąż brać na siebie konsekwencje zerowych stóp procentowych EBC, tym samym narażając się na wyższą inflację i ograniczając swój wzrost gospodarczy
Zobacz także: PILNE: Inflacja w strefie euro przyspiesza i przekracza 7%!
Czechy znowu podnoszą stopy procentowe
- bank centralny Czech podniósł w czwartek główną stopę procentową do 5%, zgodnie z oczekiwaniami o 50 punktów bazowych (z 4,50%)
- warto przypomnieć, że normalizowanie polityki pieniężnej w Czechach rozpoczęło się już w czerwcu zeszłego roku (z poziomu stopy 0,20%), zaś przed pandemią główna stopa procentowa wynosiła 2,25%
- W lutym inflacja w Czechach wyniosła 11,1 proc. w skali roku
Zobacz także: To już siódme z rzędu posiedzenie CNB z podwyżką stóp i najprawdopodobniej nie ostatnie
Koniec rosyjskiego węgla w Polsce? Pierwsze embargo na surowiec ze wschodu w UE
- we wtorek rząd przyjął projekt zakazujący importu węgla z Rosji i m.in. mrożenia majątków podmiotów na terenie Polski, które wspierają finansowo Rosję
- zakaz importu rosyjskiego węgla został zaproponowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska
- zakaz ma objąć również prywatne firmy, a za jego łamanie będą nakładane kary finansowe przez Służbę Celną
- Jak wyglądał dotychczas import rosyjskiego węgla do Polski?
- 65% importowanego węgla w 2021 r. pochodziło z Rosji (w 2020 roku było to aż 83%)
- z drugiej jednak strony udział rosyjskiego węgla w całkowitym zużyciu surowca w Polsce nie przekracza 10% (w 2020 roku było to 8,5%)
- w dodatku jest to najczęściej węgiel kupowany przez odbiorców prywatnych, rosyjski węgiel jest w zasadzie nieobecny w polskich zakładach przemysłowych i zawodowych elektrociepłowniach
- Niemal połowa węgla importowanego do Unii Europejskiej pochodzi z Rosji, głównym odbiorcą są oczywiście Niemcy
- Rezygnacja z rosyjskiego węgla nie zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Polski, ale może podnieść ceny węgla dla gospodarstw domowych
- Znacznie większym problemem jest planowana rezygnacja (w ramach “Tarczy Antyputinowskiej”) z rosyjskiej ropy: w 2020 roku do Polski trafiło 131 mln baryłek rosyjskiej ropy REBCO, co odpowiadało za 72 proc. całości importu
- co ciekawe, na wtorkowej sesji akcje JSW taniały po ogłoszeniu planowanego embarga na rosyjski węgiel (z 78 PLN nawet do 72 PLN), obecnie zaś są wyceniane na 77 PLN
- to samo spotkało LW Bogdanka (na wtorkowej sesji zjazd z 54 PLN nawet do 50 PLN)
- w piątek minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin ogłosił planowane zwiększenie wydobycia węgla przez polskie spółki, w związku z embargiem na rosyjski surowiec
- W jaki sposób dojdzie do zwiększenia wydobycia bez budowy nowych kopalń i szybów?
- Sasin odpowiedział w Radiu Plus: “Poprzez zachęty dla górników, żeby więcej pracować. To godziny nadliczbowe, soboty, niedziele... Praktykowaliśmy to już w momentach kryzysowych. Import oczywiście będzie niezbędny, ale z innych kierunków niż rosyjski”
Zobacz także: Polska może w ciągu kilku lat ograniczyć import surowców z Rosji
Za rosyjski gaz zapłacimy tylko rublami?
- w czwartek Władimir Putin podpisał dekret, który nakazuje kontrahentom z tzw. “państw nieprzyjaznych” płacić za dostawy rosyjskiego gazu ziemnego w rublu
- dekret zakłada wstrzymanie realizacji kontraktu, jeżeli druga strona nie będzie chciała dokonać płatności w rosyjskiej walucie
- Putin wyjaśnił, że aby zapłacić za rosyjski gaz, klienci będą musieli otworzyć kontra rublowe w rosyjskim Gazprombanku, z których będą regulowane płatności za gaz
- opłaty za gaz w rublach można uniknąć jedynie po uzyskaniu specjalnego zezwolenia Komisji Rządu Federacji Rosyjskiej ds. Inwestycji Zagranicznych
- od początku marca na rosyjskiej liście "nieprzyjaznych państw" znajdują się m.in. wszystkie kraje Unii Europejskiej (a więc również Polska), Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Norwegia, Szwajcaria, Japonia i Korea Południowa
Zobacz także: PILNE: Putin wymaga płatności za gaz w rublach
Ropa naftowa jednak nie będzie aż taka droga? Milion baryłek amerykańskiej ropy dziennie ma w tym pomóc
- Goldman Sachs obniżył prognozę ceny ropy naftowej Brent do 125 USD za baryłkę w drugiej połowie 2022 roku
- wcześniejsza prognoza mówiła o cenie 135 USD za baryłkę
- jednocześnie analitycy Goldman Sachs podnieśli prognozy dla ropy Brent na 2023 rok ze 110 USD do 115 dolarów
- decyzja została uzasadniona tym, że uwolnienie rezerw strategicznych ropy przez USA nie będzie trwałym źródłem podaży na rynku
- jest to odpowiedź na czwartkowe zapowiedzi prezydenta USA Joe Bidena, który ogłosił dwustopniowy plan obniżenia cen ropy naftowej i osiągnięcia niezależności energetycznej
- Stany Zjednoczone planują uwolnić z rezerwy strategicznej 180 mln baryłek ropy naftowej przez najbliższe 6 miesięcy, czyli milion baryłek dziennie
- oprócz tego Biden chce chce zmusić firmy energetyczne do zwiększenia wydobycia ropy poprzez nakładanie na nie dodatkowych opłat za niewykorzystywanie przyznanych im koncesji. W międzyczasie codziennie uwalniane będą strategiczne rezerwy tego surowca
- Biden napisał na twitterze: “Amerykańskie firmy naftowe zarobiły w zeszłym roku prawie 80 mld dol. To nie jest czas, aby siedzieć na rekordowych zyskach. Nadszedł czas, by zrobić krok dla dobra swojego kraju. Musimy inwestować w natychmiastową produkcję, aby odpowiedzieć Putinowi”
- na piątkowej sesji notowania ropy WTI spadły poniżej poziomu 100 dolarów za baryłkę, ropa Brent jest wyceniana po 105 USD
Zobacz także: Ropa naftowa na wagę złota!
Sektor bankowy dobrze rozpoczął ten rok
- NBP w ostatni dzień marca opublikował wyniki sektora bankowego za pierwsze dwa miesiące 2022 roku
- Zysk netto sektora bankowego w okresie styczeń-luty 2022 roku wyniósł 4,12 mld PLN, co oznacza wzrost rok do roku o 97,4%
- W samym lutym 2022 r. zysk netto wyniósł 2,46 mld PLN, podczas gdy rok temu wynik netto wyniósł 1,57 mld PLN
- Wynik z tytułu odsetek wyniósł 10,78 mld PLN, czyli wzrósł 50,2% rdr, natomiast wynik prowizyjny wyniósł 3,04 mld PLN, rosnąc o 16,9%
- Odpisy (utrata wartości lub odwrócenie utraty wartości z tytułu aktywów finansowych niewycenianych według wartości godziwej ze skutkiem wyceny odnoszonym do rachunku zysków i strat) wyniosły 743 mln PLN, spadając rdr o prawie 40%
Zobacz także: Notowania giełdowe. Banki okazały się koniem pociągowym GPW!
NBP pokazał listę płac za zeszły rok - podwyżki lepsze niż inflacja
- na stronie NBP pojawiło się zestawienie wynagrodzeń pracowników NBP
- W całym 2022 roku prezes Glapiński zarobił 1 115 739 PLN brutto (pensja w wysokości 33,8 tys. zł do lipca i 47,3 tys. zł od sierpnia + premie i nagrody), co jest wzrostem o prawie 18% r/r
- pierwsza wiceprezes NBP Marta Kightley otrzymała 895 tys. PLN brutto, zarabiając łącznie o 12% więcej niż w 2020 roku, czyli jej również bez problemów udało się pobić 5,1% inflację w 2021
- Pozostali członkowie kierownictwa NBP nie otrzymali w ubiegłym roku istotnych podwyżek - oscylowały one od 3,5% do 0,7% r/r
- wzrost wynagrodzeń był możliwy dzięki sierpniowej podwyżce zatwierdzonej przez parlament w zeszłym roku