Polski złoty (PLN) po kilku słabych sesjach z początku września znajduje się w ruchu bocznym. Na wykresie euro do polskiego złotego pojawiła się formacja trójkąta (chorągiewki), z której wybicie najczęściej następuje w pierwotnym kierunku instrumentu. Co zatem czeka w najbliższym czasie rodzimą walutę?
URL Artykułu
EUR/PLN z szansą na atak na 4.50?
Para EUR/PLN chyba lubi konsolidację, co widać z jej wykresu. W ostatnim czasie po impulsie kierunkowym następuje kilku- lub kilkunastodniowy przestój. Tak jest i w obecnej sytuacji. Po mocnych wzrostach z początku września kurs EURPLN od 8 dni trwa w ruchu bocznym o coraz mniejszym zakresie. Tworzy to klasyczną formację trójkąta lub chorągiewki. Formacje te zwiastują wybicie w kierunku, w którym instrument podążał wcześniej. Jeśli by to się miało potwierdzić, istniej szansa na atak na poziomy cenowe w okolicach najbliższego oporu przy 4.50. Tam znajduje się lokalny szczyt z połowy lipca i może pojawić się korekta na parze EURPLN.
Wykres 1. Kurs euro do złotego (EUR/PLN), interwał dzienny
Czy dolar znajdzie siłę do wybicia poziomu oporu?
Kurs dolara do złotego (USD/PLN) jest blokowany przed dalszymi wzrostami przez poziom oporu na 3.78 oraz równość korekty 1:1 (niebieski prostokąt na wykresie). Zamknięcie świecy dziennej powyżej tego obszaru byłoby sygnałem, że kurs chce podążać w stronę kolejnego oporu przy 3.90. Być może paliwa do wzrostów na dolarze dostarczy dzisiejsze posiedzenie FOMC, podczas którego zostanie ogłoszona decyzja o wysokości stóp procentowych a po nim konferencja odnośnie planowanej przez FED dalszej polityki monetarnej.
Wykres 2. Kurs dolara do złotego (USD/PLN), interwał dzienny
