Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

orlen kontrowersje

  • Mimo to poniedziałkowa sesja została otwarta przez PKN Orlen wzrostami.
  • Wokół Orlenu i jej byłego prezesa Daniela Obajtka jest znowu głośno z racji kontrowersji dot. szwajcarskiej spółki zależnej.
  • W piątek koncern wydał komunikat, w którym oficjalnie poinformował o stracie, niwelując ją o -0,3 mld zł.

 

Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo

 

Rajd na akcjach Orlenu zakończony?

W ostatnim miesiącu akcje PKN Orlen notowały ewidentny trend wzrostowy, który przełożył się na +8,32% dla inwestorów. 9 kwietnia spółce udało się nawet przekroczyć próg 70 zł za akcję. Jednak po przejęciu sterów w PKN Orlen przez nowego prezesa Ireneusza Fąfarę i ujawnieniu straconych 1,6 mld zł z racji przedpłaty za nieotrzymaną ropę akcje spółki zanurkowały w dół, tym samym kończąc okres wzrostów…

 

 grafika numer 1 grafika numer 1
Źródło: stooq.pl
Reklama

 

Piątkowa sesja została zamknięta ze spadkiem o -0,51%, osiągając wycenę 67,85 zł za akcję. Jednak znacznie większa strata na papierach Orlenu była zauważalna w czwartek, 11 kwietnia. Wówczas notowania zaliczyły spadek o -2,17%. Tym samym w przeciągu 3 ostatnich sesji zeszłego tygodnia akcje koncernu potaniały o -1,84%, co zasadniczo było łagodną przeceną w świetle pojawiających się kontrowersji wokół działalności szwajcarskiej spółki Orlen Trading Switzerland GmbH.

Czy spółce uda się odbić? Warto zauważyć, że poniedziałkowa sesja została otwarta ze wzrostem przebijającym kurs 68,5 zł za akcję, który niemal od razu spadł. Na godzinę 10:53 akcje notowały wzrost o +0,43% względem piątkowego zamknięcia sesji.

 

Zobacz również: Bankowy gigant osiągnął astronomiczne rozmiary. W tle oskarżenia o sterowanie światem

 

Kontrowersje wokół spółki

Wokół spółki PKN Orlen i jej byłego prezesa Daniela Obajtka jest znowu głośno za sprawą ich szwajcarskiej spółki, jak i doniesień „Rzeczpospolitej”. Do informacji publicznej trafiła informacje dot. wykonanej przedpłaty przez spółkę Orlen Trading Switzerland GmbH zarejestrowaną w Szwajcarii, która dokonała przedpłaty w wysokości 1,6 mld zł za ropę, która… nigdy nie została dostarczona. Ponadto dziennik Rzeczpospolita dotarł do informacji, że ABW ostrzegała Daniela Obajtka przed wyborem Samera A. na prezesa spółki zależnej, który był podejrzany o powiązania z arabskim ekstremizmem, jednak „władze Orlenu zignorowały ostrzeżenie”.

Reklama

 

Zobacz również: Krach na kryptowalutach! Prognozy dla bitcoina i altcoinów przed halvingiem

 

Strata maleje do -1,3 mld zł

Warto nadmienić, że koncern PKN Orlen w piątek wydał oficjalny komunikat, który informował o stracie spowodowanej przez ich spółkę szwajcarską spółkę zależną.

„Wobec niskiego prawdopodobieństwa odzyskania przez spółkę zależną środków pieniężnych, które spółka zależna uiściła tytułem przedpłat na poczet zakupu ropy oraz produktów ropopochodnych, Orlen S.A. ocenił, że posiadane przez niego należności z tytułu cash pool od spółki zależnej w kwocie (-) 1,3 mld zł były na koniec okresu sprawozdawczego dotknięte utratą wartości ze względu na ryzyko kredytowe. W związku z tym Orlen S.A. ujął stratę z tytułu utraty wartości aktywów finansowych w wysokości (-) 1,3 mld zł w swoim jednostkowym wyniku finansowym – możemy przeczytać w komunikacie opublikowanym przez płocki koncern.

Tym samym strata została zniwelowana o 0,3 mld zł z racji aktywów obrotowych netto, które szwajcarska odnoga posiada i może posłużyć do pokrycia części zobowiązań wobec Orlenu.

 

Zobacz również: Czarne chmury nad rynkami. Notowania walut, akcji i ropy po ataku Iranu na Izrael

Czytaj więcej