Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

opodatkowanie

Termin rozliczenia podatkowego minął, ale jest kilka ważnych kwestii, które warto zgłębić w tym temacie. Czas mija nieubłaganie i już za kilka miesięcy znów będziemy bombardowani informacjami o konieczności szybkiego wypełnienia PIT-u, aby zmieścić się w wyznaczonym terminie i uniknąć kary za niedopełnienie obligatoryjnego obowiązku.

 

Zagraniczny broker, a problemy z rozliczenie

Za sprawą działań podjętych przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd w 2005 roku, transakcje na rynku Forex zostały sklasyfikowane jako instrumenty z koszyka pochodnych (poza nimi można w tej grupie wymienić takie walory jak: kontrakty forward, kontrakty futures, opcje oraz kontrakty swap). Z tego też tytułu podlegają one identycznym przepisom opodatkowania jak dochody kapitałowe. Posiadając zatem otwarte konto inwestycyjne, u jakiegokolwiek brokera, trader zobowiązany jest do corocznego rozliczenia się ze swojego handlu.

 

Reklama

W przypadku rachunku u polskiego brokera rozliczenie podatkowe jest zdecydowanie prostsze, ponieważ jest on zobowiązany do sporządzenia i wysłania do każdego ze swoich klientów odpowiedniego formularza pit-8C. Natomiast broker zagraniczny nie jest zobligowany przez polskiego ustawodawcę do wysłania podobnego formularza. Może to rodzić dylematy, np. czy warto posiadać konto u brokera z siedzibą poza Polską.

 

Analiza zysków i strat posiadania konta u zagranicznego brokera

Po pierwsze, liczba zagranicznych brokerów jest zdecydowanie większa. W związku z dużą konkurencyjnością ofert za granicą, brokerzy zagraniczni mają lepsze warunki transakcyjne, niż krajowi.

 

Po drugie, broker posiadający generalnie lepsze licencje, przykładowo z Wielkiej Brytanii, dowodzi swojej stabilności finansowej oraz wysokiego poziomu wiarygodności. Uzyskanie licencji w Wielkiej Brytanii jest skomplikowaną procedurą, a ci którzy przez nią przebrną, mogą cieszyć się dobrą renomą w środowisku inwestycyjnym.

Reklama

 

Ponadto, angielskie zabezpieczenia finansowe są zdecydowanie większe, niż te gwarantowane przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.

 

Systemy rekompensat

System rekompensat finansowych, gwarantowanych dla inwestorów w Polsce, jest zarządzany przez krajowy depozyt papierów wartościowych s.a. (KDPW S.A.). Jego celem jest zabezpieczanie środków pieniężnych oraz maklerskich instrumentów finansowych, które znajdują się w portfelach poszczególnych inwestorów, w sytuacji upadku któregokolwiek z polskich domów maklerskich1.

 

Reklama

W przypadku niewypłacalności domu maklerskiego, inwestorom przysługują różnego rodzaju środki prawne, które mają doprowadzić do pełnego zaspokojenia ich roszczeń. Można tutaj wymienić chociażby uczestnictwo w postępowaniu upadłościowym takiego podmiotu, czy też roszczenia odszkodowawcze. Istotny jest fakt, że system rekompensat nie chroni inwestora przed ryzykiem inwestycyjnym oraz przed utratą powierzonych środków finansowych, które były wadliwie zarządzane przez doradców inwestycyjnych, w danej instytucji finansowej2.

 

Jeżeli chodzi o wysokość możliwych do uzyskania rekompensat finansowych, to są one uzależnione3 od:

  • wartości środków pieniężnych zapisanych na rachunkach inwestorów,
  • należnych inwestorom środków, z tytułu świadczonych usług maklerskich,
  • utraconych maklerskich instrumentów finansowych,
  • poziomu górnej granicy środków finansowych, które objęte są ochroną w funkcjonującym systemie rekompensat.

 

W Polsce inwestor otrzymuje 100% wartości utraconych środków w przypadku, gdy ich wartość nie przekroczy równowartości 3.000 EUR w złotych (według kursu na dzień upadłości domu maklerskiego).

Reklama

 

Jeżeli suma będzie większa, wówczas inwestor otrzyma wypłatę w wysokości 100% do kwoty 3.000 EUR oraz 90% od nadwyżki ponad tą kwotę. Istnieje jednak górna granica ograniczająca tę kwotę. Od 1 stycznia 2008 roku wynosi ona 22.000 EUR (szczegółowe informacje znajdują się na stronie internetowej pod adresem: http://www.kdpw.pl/pl/uslugi/system-rekompensat/Strony/default.aspx).

 

W przypadku Wielkiej Brytanii, odszkodowania finansowe wypłacane są z programu FSCS. Podobnie jak w Polsce program FSCS rozpoczyna wypłatę odszkodowań, jeśli podana firma nie jest w stanie, lub najprawdopodobniej nie będzie w stanie, w najbliższej przyszłości zaspokoić wszystkich roszczeń wobec niej wystosowanych.

 

Reklama

Warto zwrócić uwagę na maksymalną wartość odszkodowania, które jest zdecydowanie wyższe i wynosi aż 50.000 GBP na osobę na firmę. W takim przypadku środki wypłacane są do wysokości 100% poniesionej straty (szczegółowe informacje na stronie internetowej pod adresem: http://www.fscs.org.uk/what-we-cover/compensation-limits/investment-limits).

 

Porównując oba systemy, w dość dużym przybliżeniu można powiedzieć, że dla Polski ochrona środków finansowych poświęconych na inwestycje wynosi maksymalnie około 88.000 PLN (przy kursie dla EUR równemu w zaokrągleniu – 4.4 PLN). Natomiast dla Wielkiej Brytanii ten poziom wynosi w przybliżeniu 275.000 PLN (przy kursie dla funta brytyjskiego wynoszą- cym w zaokrągleniu 5.5 PLN). Warto przeanalizować ofertę brokera zagranicznego, ponieważ tego typu korzyści wydają się być atrakcyjne.

 

Minusy

W przypadku, kiedy klient zakłada konto u zagranicznego brokera, które denominowane będzie w obcej walucie, rodzi się pewien problem. Przepisy ustawy nakładają obowiązek odpowiedniego przeliczenia wszystkich dokonanych transakcji na polskie złotówki. Nie byłoby problemu, gdyby można było wziąć średnią wartość dla danej pary walutowej i przeliczyć wszystkie zrealizowane transakcję automatycznie. Sytuacja jest jednak inna. Ustawodawca zastrzegł sobie prawo, że przeliczenie wartości przeprowadzonych transakcji musi zostać zrealizowane według zasady, zgodnie z którą brana jest wartość z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu (przy zamknięciu otwartej pozycji w środę, bierzemy wartość kursu z wtorku itd.). Tego rodzaju niuanse utrudniają pracę księgową inwestorom, przez co nieliczni z nich decydują się we własnym zakresie dokonywać przeliczenia uzyskanego przychodu.

Reklama

 

Nie należy obawiać się rozliczenia za granicą

Istnieje szybkie i skuteczne rozwiązanie, aby pominąć wszelkie niedogodności związane z rozliczeniem podatkowym u zagranicznego brokera. Odpowiednie instytucje księgowe przygotowały programy finansowe, które wspierają tradera przy rozliczeniu. Inwestor musi jedynie, w pierwszej kolejności – jeszcze przed otworzeniem rachunku u brokera – zweryfikować, czy ten będzie w stanie przygotować zestawienie jego przyszłych transakcji w odpowiednim formacie. Dokument powinien być zapisany w języku HTML lub w pliku Excel, ponieważ takie dane będą mogły być odczytane przez program komputerowy. Jeżeli broker oferuje taką usługę, warto rozważyć otwarcie konta za granicą. Obecnie koszt wyliczenia podatku wynosi dla dwóch rachunków, z dowolną ilością transakcji, jedynie 187 złotych. Mimo konieczności poniesienia kosztu, może się okazać, że lepsze warunki transakcyjne zrekompensują z nadwyżką wybór tego, a nie innego brokera.

 

Wnioski

Rozsądni i doświadczeni inwestorzy, poszukujący najlepszych rozwiązań, powinni zwrócić uwagę przy zakładaniu konta inwestycyjnego na kwestie rozliczenia podatkowego. Zaoszczędzą dzięki temu wiele czasu i nerwów (które wyzwalają problemy z urzędem skarbowym). Nie należy w tej kwestii przekreślać zagranicznych brokerów, ponieważ ci wciąż doskonalą swoje usługi, aby sprostać wymaganiom klientów.

 

Reklama

W kolejnym wydaniu przybliżę specyfikę innych kwestii podatkowych, ściśle związanych z rynkiem walutowym.

Czytaj więcej