Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

odczyty z sektora przemysłowego

Dane z amerykańskiego przemysłu wskazują nadchodzącą recesję - odczyt najważniejszego indeksu nastrojów dla sektora przemysłowego w USA za marzec okazał się najniższy od połowy pandemicznego 2020 roku. Czyli od czasów lockdownów, wstrzymania globalnego łańcucha dostaw i ogromnej niepewności. Podobny spadek nastrojów zanotowała również gospodarka Niemiec.

 

Na skróty:

  • Wskaźnik ISM dla przemysłu USA za marzec wyniósł 46,3 pkt., co jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań
  • To najgorszy odczyt indeksu ISM dla przemysłu od maja 2020 roku
  • Kurs dolara zareagował osłabieniem, notowania EUR/USD po raz kolejny w ostatnim czasie przebiły poziom 1,09
  • Słabe odczyty z sektora przemysłowego zanotowała również niemiecka gospodarka
  • PMI dla przemysłu Niemiec w marcu wyniósł 44.4 pkt., wobec prognozowanych przez analityków 47 pkt.
  • Polska również zanotowała nieznaczny spadek przemysłowego PMI do 48,3 pkt.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Amerykański przemysł jak w pandemii

W poniedziałek poznaliśmy odczyty indeksu ISM dla przemysłu Stanów Zjednoczonych, będącego najważniejszym wskaźnikiem obrazującym nastroje i aktywność amerykańskiego przemysłu. Marcowe dane są dość rozczarowujące - wskaźnik ISM dla przemysłu wyniósł 46,3 pkt., co jest wynikiem znacznie gorszym zarówno od odczytu z lutego, jak i od prognoz analityków. Rynkowy konsensus zakładał bowiem marcowy odczyt na poziomie 47,5 pkt., wobec 47,7 pkt. odnotowanych miesiąc wcześniej.

Marcowy odczyt przemysłowego ISM jednoznacznie wpisuje się w trend pogarszającej się koniunktury w amerykańskim przemyśle. Spadek aktywności sektora przemysłowego w USA jest zauważalny od końca 2021 roku, zaś odczyt wskaźnika ISM dla przemysłu na poziomie zaledwie 46,3 pkt. jest najsłabszym od… maja 2020 roku, czyli od czasów pandemicznej paniki.

Szczególnie słabo wypadł indeks nowych zamówień, będący składową przemysłowego ISM - jego marcowy odczyt to zaledwie 44,3 pkt., wobec 47 pkt. odnotowanych miesiąc wcześniej. Tak niskich oczekiwań w stosunku do popytu w nadchodzących miesiącach nie było od połowy 2020 roku, kiedy tak naprawdę nie było wiadomo które sektory przemysłu i na jak długo będą wyłączone z funkcjonowania. Indeks zatrudnienia spadł do 46,9 pkt., wobec 49,1 pkt. w lutym, zaś indeks cen płaconych przemysłowego ISM wyniósł 49,2 pkt., spadając z 51,3 pkt miesiąc wcześniej.

Reklama

Znacznie lepiej wypadł wskaźnik PMI dla przemysłu Stanów Zjednoczonych - finalny odczyt to 49,2 pkt., wobec szacunkowych 49,3 pkt. i oczekiwanych przez analityków 47 pkt.

Odczyty nastrojów w przemyśle USA nie należą do najbardziej kluczowych z perspektywy amerykańskiej rezerwy federalnej, jednak dzisiejszy słaby odczyt przemysłowego ISM jest dla Fedu kolejnym sygnałem pogłębiającego się spowolnienia amerykańskiej gospodarki.  Jest to również kolejny argument za tym, by zakończyć trwający od marca zeszłego roku cykl zacieśniania monetarnego i nie podnosić już stóp procentowych w USA. Oczywiście, w kontekście ostatecznej decyzji FOMC znacznie ważniejsze będą dane z rynku pracy (środowy raport ISM oraz piątkowy NFP), a także odczyt inflacji konsumenckiej i bazowej za marzec.

Po dzisiejszych danych odsetek pozycji zakładających wzrost stóp na najbliższym posiedzeniu FOMC (3 maja) o 25 punktów bazowych wynosi niecałe 54%, zaś pozostałe pozycje zakładają utrzymanie oprocentowania na obecnym poziomie (przedział 4,75-5,00%).

Czytaj także: Prognozy dla walut od najlepszych polskich analityków, będzie się działo na FOREXIE!

 

Reklama

 

Europejski przemysł lepiej od szacunków, ale wciąż słabo

Na pierwszej sesji handlowej tego miesiąca poznaliśmy też odczyty przemysłowego indeksu PMI dla czołowych europejskich gospodarek i Polski. Marcowe dane na temat nastrojów w europejskich gospodarkach były istotne szczególnie ze względu na zauważalnie niższe od oczekiwań szacunkowe odczyty sprzed ponad tygodnia. Szczególnie słabo wypadły wówczas Niemcy - PMI dla przemysłu naszych zachodnich sąsiadów wyniósł 44.4 pkt., wobec prognozowanych przez analityków 47 pkt. Dzisiejszy finalny odczyt przemysłowego PMI był nieznacznie lepszy, wyniósł bowiem 44,7 pkt. Nieznaczna rewizja w górę nie jest jednak powodem do optymizmu, bo wciąż jest to najgorszy odczyt przemysłowego PMI od połowy 2020 roku, czyli czasów pandemicznych lockdownów i ogromnej niepewności. Indeks PMI dla przemysłu Niemiec w lutym wyniósł natomiast 46,3 pkt., zaś od czerwca zeszłego roku odczyty utrzymują się poniżej poziomu 50 pkt., oznaczającego ogólny spadek koniunktury w sektorze.

Na tak niski odczyt marcowego wskaźnika PMI dla przemysłu w Niemczech złożyły się przede wszystkim obawy dotyczące przyszłego popytu.

Niemiecki odczyt PMI okazał się najsłabszy w całej strefie euro, choć z krajów Unii Europejskiej jeszcze słabiej wypadły Czechy - przemysłowy PMI w marcu wyniósł 44,3 pkt., wobec oczekiwanych 45 pkt.

Przemysłowy PMI dla Francji wyniósł w marcu 47,3 pkt., wobec szacunkowych 47,7 pkt. i również poniżej oczekiwanych przez analityków 48 pkt.

Reklama

Zauważalnie lepiej od szacunkowych danych wypadł ostateczny odczyt przemysłowego PMI dla Hiszpanii - marcowy wynik to 51,3 pkt., wobec szacunkowych 50,1 pkt. i 50,7 pkt. odnotowanych w lutym. Jest to jednocześnie najlepszy odczyt przemysłowego PMI w Hiszpanii od lipca zeszłego roku.

Przemysłowy PMI dla strefy euro wyniósł w marcu 47,3 pkt., wobec wcześniejszych szacunków na poziomie 47,1 pkt. Mimo rewizji w górę, wciąż jest to wynik znacznie poniżej oczekiwanych przez analityków 49 pkt. oraz odczyty z lutego (48,5 pkt.).

W poniedziałek opublikowany został również ostateczny odczyt przemysłowego wskaźnika PMI dla Wielkiej Brytanii - wyniósł on w marcu 47,9 pkt., co jest rewizją w dół we stosunku do szacunkowych danych (48 pkt.) oraz wynikiem znacznie poniżej wcześniejszych oczekiwań analityków na poziomie 49,8 pkt.

Czytaj także: Inflacja w strefie euro nadal rośnie. Jednak są zaskoczenia w poszczególnych krajach

 

 

Polski przemysł też zwalnia, ale… wolniej

Dziś poznaliśmy również dane na temat marcowego wskaźnika PMI dla przemysłu Polski. Okazał się on nieznacznie niższy od odczytu z lutego, spadając z 48,5 pkt., do 48,3. Jest to jednocześnie odczyt lekko powyżej oczekiwań ekonomistów, spodziewających się wyniku na poziomie 48,2 pkt. Nastroje w polskim przemyśle są minorowe już od czerwca zeszłego roku, kiedy po raz pierwszy od czasów pandemii odczyt przemysłowego PMI spadł poniżej granicy 50 punktów. Jak dotąd najgorszy odczyt wskaźnika nastojów w przemyśle (w ostatnich miesiącach) został odnotowany w sierpniu zeszłego roku, gdy przemysłowy PMI spadł do sygnalizujących recesję 40,9 punktów.

Spadek przemysłowego PMI dla Polski w marcu jest kosmetyczny i zauważalnie niższy niż Niemczech, Francji czy strefie euro.

Czytaj także: Glapiński jak pączek w maśle - prezes NBP znów wygrał z inflacją i zarobił krocie

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z odczyty z sektora przemysłowego