Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

nowy właściciel Comarch

  • Cena akcji zaproponowana w wezwaniu została ustalona po najwyższym kursie w historii.
  • Nowym właścicielem spółki zostanie fundusz z Luksemburgu, który posiada Żabkę.
  • Przedsiębiorstwo planuje zejść z giełdy, aby dokonać międzynarodowej ekspansji.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Krakowska spółka planuje zejść z giełdy

Dzisiaj z rana do sieci trafił komunikat spółki Comarch z Krakowa, działającej na rynku IT, w którym ogłoszono o jej planach dot. opuszczenia warszawskiej giełdy po 25 latach obecności. Rodzina zmarłego założyciela firmy, Janusza Filipaka, wraz z Aspa utworzyła wezwanie za pośrednictwem Domu Maklerskiego Trigon.  W komunikacie można przeczytać: „Chamonix Investments wraz z Aspa, Elżbietą Filipiak, Anną Pruską, Michałem Pruskim, Marią Filipiak, Januszem Jeremiaszem Filipiakiem oraz Anną Prokop zamierzają ogłosić wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 5 266 072 akcji Comarchu po 315,40 zł za sztukę”. Sumarycznie stanowi to 34,81% liczby głosów w spółce.

Reklama

 

 

 

Co ciekawe cena ustalona w wezwaniu jest najwyższym kursem Comarchu w historii. Podczas wczorajszej sesji jedna akcja spółki kosztowała 286 zł za akcję. Jednak po publikacji komunikatu dot. wezwania Comarch otworzył dzisiejszą sesję z dużym wzrostem. 4 minuty po otwarciu parkietu (godz. 9:04) notowania Comarch poszły o górę o +11,89%, przez co cena jednej akcji dobiła nawet do 320 zł.

 

Czytaj również: Kolejne wezwania, a debiutów coraz mniej. GPW pustoszeje!

Reklama

 

Nowy właściciel informatycznego przedsiębiorstwa

Poprzez wezwanie wzywający chcą osiągnąć 100% liczby głosów na walnym zgromadzeniu Comarch, aby następnie ściągnąć jej walory z obrotu giełdowego. Jeżeli po tym działaniu będą posiadać minimum 95% wszystkich akcji, wówczas dokonają przymusowego wykupu akcji. Warto zwrócić uwagę na to kto jest podmiotem skupującym akcje krakowskiego przedsiębiorstwa informatycznego. Papiery wartościowe spółki są zakupywane przez Aspa, z którą Comarch zawarł porozumienie 16 lipca. Podmiot ten jest w całości kontrolowany przez fundusz CVC Capital Partners Fund IX, należący do grupy CVC Capital Partners. Pochodząca z Luksemburgu firma to jeden z wiodących na świecie funduszów private equity, który jest w posiadaniu m.in. sieci sklepów Żabka. Oprócz tego funudusz w przeszłości zakupił PKP Energetyka, które rok temu zostało przejęte przez PGE. 

 

Czytaj również: Kiedy kupować obligacje? Zwróć uwagę na wysokość stóp procentowych

 

Czemu spółka chce opuścić parkiet?

Rodzina, która przejęła schedę po Januszu Filipiaku, jednym z najbogatszych Polaków i jednocześnie profesorem doktorem habilitowanym powiązanym z krakowską Akademią Górniczo Hutniczą, zdecydowała się na współprace z CVC Capital Partners z powodu kilku powodów. Jego córka i jednocześnie prezeska zarządu, Anna Pruska, uzasadniała decyzję w komunikacie, chęcią zapewnienia znaczącej przewagi konkurencyjnej na międzynarodowych rynkach. Zejście Comarchu z Giełdy Papierów Wartościowych i przeobrażenie się w spółkę prywatną ma ten proces dodatkowo przyśpieszyć. W jej opinii znaczne koszty, jakie wygeneruje rozwój spółki za granicą obciąży krótkoterminowe wyniki giełdowe Comarchu, co zniechęci inwestorów na GPW. Elżbieta Filipiak, żona zmarłego założyciela firmy, w oficjalnym komunikacie powiedziała, że marzeniem jej męża było to „[…] by marka Comarch była znana nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami”, a współpraca z CVC Capital Partners pomoże to ziścić.

Reklama

 

Czytaj również: Gigantyczne straty inwestorów grających na spadki

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z nowy właściciel Comarch