Pod koniec ubiegłego tygodnia złoty odrobił część strat po czwartkowej silnej przecenie. Kurs EUR/PLN spadł w pobliże 4,68 a USD/PLN w pobliże 4,45 przy spadku kursu EUR/USD do 1,05.
We wtorek poznamy majowe dane na temat produkcji przemysłowej, inflacji PPI oraz płac w Polsce
Ewentualne pojawienie się niższych od oczekiwań odczytów wskazywałoby na oznaki spowolnienia gospodarczego, co mogłoby wywrzeć dodatkową presję na złotego, osłabionego ubiegłotygodniową zapowiedzią prezesa NBP o zbliżającym się końcu cyklu podwyżek stóp procentowych. Z kolei na globalnych rynkach, uwaga inwestorów skupi się na środowym i czwartkowym wystąpieniu prezesa Fed, który przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej w amerykańskim Kongresie. Kluczowe dla uczestników rynku będą odpowiedzi J. Powella na pytania kongresmenów odnośnie restrykcyjności dalszych działań Fed w celu skutecznego wyhamowania inflacji oraz ich wpływu na rosnące ryzyko pojawienia się recesji w gospodarce USA. Od siły przekazu prezesa Fed może zależeć kontynuacja bessy na parkietach giełdowych oraz dalsza ucieczka kapitału w stronę dolara. Stąd uważamy, że w warunkach podwyższonej globalnej awersji do ryzyka, kurs EUR/PLN może utrzymywać się w pobliżu poziomu 4,70 a kurs USD/PLN powyżej poziomu 4,45 w najbliższych dniach.
Zobacz także: Performance i prognozy USDPLN, EURUSD, GBPPLN, CHFPLN, NOKPLN
Kompletnie zaskakująca rynki czwartkowa, zdecydowana podwyżka stóp procentowych przez SNB (o 50 pb.) oraz otwartość Banku do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w przyszłości może przynieść kontynuacje umocnienia franka szwajcarskiego na szerokim rynku. Kurs EUR/CHF może więc wkrótce testować przebicie parytetu co oznacza ryzyko wzrostu kursu CHF/PLN w pobliże 4,70.
Na krajowym rynku stopy procentowej ostatni tydzień przyniósł gwałtowne przesunięcie w górę krzywych dochodowości. W przypadku obligacji sięgało ono 70-90 pb. a dla IRS 40-60 pb. Powodem tak silnej przeceny był globalny wzrost obaw inflacyjnych i mocniejsze od oczekiwań zaostrzenie polityki pieniężnej przez główne banki centralne.
Zobacz także: Kursy walut: tąpnięcie! Wystrzał kursu euro, wspólna waluta bije 7-letnie rekordy!
Wydarzenia najbliższych dni będą sprzyjać dalszemu wzrostowi rentowności obligacji
W tym tygodniu w kraju poznamy m.in. majowe dane nt. zatrudnienia i wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, produkcję przemysłową i PPI, a także sprzedaż detaliczną. Oczekujemy, że potwierdzą one nie tylko utrzymującą się bardzo dobrą koniunkturę ale również nasilającą się presję inflacyjną. Dodatkowo generalnie spodziewamy się nieco mocniejszych odczytów niż konsensus. Ponadto Ministerstwo Finansów organizuje w czwartek aukcję regularną, na której oferowane będą OK0724, PS0527, WZ1127, WZ1131 i DS0432 za 3-7 mld PLN. Pojawienie się nowej podaży będzie ciążyć wycenom krajowych obligacji.
Wciąż jednak dla inwestorów ważniejsze wydają się trendy na świecie
Ostatnia seria podwyżek stóp procentowych i „jastrzębia” retoryka głównych banków centralnych sygnalizują, że również w kolejnych miesiącach globalne wzrosty rentowności obligacji utrzymają się. Co ważniejsze z punktu widzenia polskich instrumentów, EBC i SNB dopiero zaczynają proces zaostrzania polityki pieniężnej. Problemem pozostaje też wciąż rosnąca inflacja, która będzie wymuszać na bankach centralnych szybsze dostosowywanie polityki pieniężnej. NBP dodatkowo pozostanie pod presją osłabienia złotego (kurs EUR/PLN przesunął się z 4,55-4,60 w kierunku 4,70). W tej sytuacji rentowności polskich obligacji 2-letnich mogą wzrosnąć w okolice 8,10% a 10-letnich w kierunku 8,00%.
Zobacz także: PILNE: kursy walut potężnie tąpnęły - notowania euro (EUR) i funta (GBP) zanurkowały!