Za nami bardzo dobra sesja na krajowym rynku akcji. WIG20 okazał się europejskim liderem pod względem dziennej stopy zwrotu, kończąc handel z blisko 1,50% zyskiem, przy tracących na wartości indeksach DAX i CAC40. Powyższe działo się w otoczeniu bardzo wysokich obrotów na poziomie bliskim 3 miliardów złotych, co mogło świadczyć o obecności zagranicznego kapitału.
Wśród największych spółek najmocniej zyskiwały min. akcje podmiotów z sektora surowcowego: JSW i KGHM. Instrumenty tej pierwszej zyskały blisko 18% przy obrotach na poziomie 200 mln zł. Małe i średnie spółki rosły na tym tle wolniej, a wyróżniały się min. akcje Bogdanki, które wzrosły o blisko 26%.
Inwestorzy niezmiennie koncentrują swoją uwagę na inwazji Rosji na Ukrainę, która rozpoczęła się w zeszły czwartek. W dniu wczorajszym Rosjanom nie udało się zająć żadnego większego ukraińskiego miasta, ale dziesiątki osób zginęły w wyniku ostrzału Charkowa, a rozmowy dyplomatyczne na linii Ukraina – Rosja nie przyniosły żadnego przełomu. W takiej sytuacji nie widać zatem żadnego pozytywnego czynnika, który mógłby ewentualnie wpływać na spadek awersji do ryzyka. Widoczne to było również podczas wczorajszej sesji na Wall Street, która zakończyła się spadkami głównego indeksu S&P500. Branżowo, pozytywnie wyróżniali się jedynie przedstawiciele sektora obronnego (np. Lockheed Martin i Northrop Grumman, które zyskały ok. 2%) oraz wydobywczego (akcje ConocoPhillips wzrosły o blisko 4%). Spadały za to rentowności (rosły ceny) amerykańskich 10-latek, co może potwierdzać powyższe w zakresie poszukiwania przez inwestorów tzw. „bezpiecznych przystani”.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
W godzinach porannych zauważalne jest lekkie uspokojenie nastrojów na rynkach finansowych. Nikkei225 zakończył handel ponad 1% wzrostem, a kontrakty terminowe na S&P500 są kwotowane na dodatnich poziomach. Względem amerykańskiego dolara oraz euro zyskuje również krajowa waluta. W powyższym otoczeniu spodziewamy się pozytywnego otwarcia handlu na GPW w Warszawie.