Czy inwestowanie może być przyjemne? Oczywiście, że tak. Jak połączyć pasję z pomnażaniem swojego kapitału? Odpowiedź jest prosta - inwestycja w kolekcje. Dobrym pomysłem są te sportowe. Dziś rano cały świat rynków alternatywnych obiegła informacja o zakończeniu aukcji conversów Michaela Jordana z 1984 roku.
Inwestowanie w kolekcje sportowe
Jeśli wśród was są sportowi zapaleńcy, to świetnie. Jako inwestorzy możemy stać się aktywnymi uczestnikami rynków alternatywnych. Sport to zdrowie, ale także świetna inwestycja. Zamiast tylko biernie śledzić wyniki kolejnych meczów, warto zwrócić uwagę na rynek pamiątek po sportowcach. Tu dobra wiadomość dla fanów NBA i amerykańskich sportów narodowych. To właśnie na pamiątkach zza oceanu można uzyskać największą stopę zwrotu.
Legendarne Conversy Jordana
Buty Fast Break, które w latach 80 ubiegłego wieku wypuściła na rynek marka Converse dziś są warte tysiące dolarów. Oczywiście te, w których grały największe gwiazdy sportu. Od rana media obiega informacja o zakończeniu aukcji kultowych Conversów Michaela Jordana, w których gwiazda NBA grała na igrzyskach olimpijskich w 1984 roku.
Coversy M. Jordana wystawione na aukcji
Źródło: http://www.totalprosports.com
Za ile wylicytowano obuwie Jordana? Za bagatela 190 373 USD! To najwyższa w historii rynków alternatywnych cena za buty sportowca. Dla przykładu, buty tej samej marki, ale z kolekcji starszej o 10 lat, bo z 1974 należące do kogoś nieznanego wystawione są na e-bay za 130 USD. Widzicie więc tę kosmiczną różnicę w cenie. Co zatem wpływa na wartość tego przedmiotu aukcji? Po pierwsze sama osoba Michaela Jordana (legendy NBA) i widniejący autograf. Po drugie okoliczności, w których koszykarz grał we wspomnianych conversach – igrzyska olimpijskie 1984 Los Angeles, mecz finałowy Hiszpania vs USA. Stany Zjednoczone zdobywają złoty medal, pokonując Hiszpanów 96:65. Znaczący dla ceny butów jest także fakt, że był to ostatni raz kiedy Jordan grał jako amator. W tym samym roku podpisał kontrakt z Chicago Bulls. Z marką Converse związany był również podczas studiów na North Carolina College.
Spora stopa Jordana
Aukcja organizowana była przez znany amerykański dom aukcyjny specjalizujący się w sprzedaży kolekcji sportowych – SCP Auctions. Cena wywoławcza conversów Jordana to 10 tys. dolarów. Licytację otwarto 24 maja 2017 roku. W ciągu zaledwie 19 dni znaleźli się inwestorzy-entuzjaści NBA, którzy doprowadzili do podbicia stawki, by finalnie sprzedać buty za prawie 200 tys. dolarów. Zakładając, że taki model butów w latach 80. ubiegłego wieku kosztował około 100 dolarów (na podstawie obserwacji aukcji na e-bay), to stopa zwrotu, adekwatnie do rozmiaru buta M. Jordana, jest spora (rozmiar buta M. Jordana to 13). Aby na przestrzeni 33 lat ze 100 dolarów zrobić 190 tys. należałoby osiągąć roczną stopę zwrotu na poziomie 25.7%.
Rekordów ciąg dalszy
Ten sam dom aukcyjny nie poprzestał na biciu kolejnych rekordów inwestycyjnych. Tym razem kolejna typowa amerykańska dyscyplina sportowa – baseball. Za niebagatelne 609 294 dolary sprzedano pochodzącą z lat 1909-1911 kartę baseballisty – Honusa Wagnera. Cena wywoławcza to 100 tys. USD. Karta Honus Wagner T206 ma ponad 100 lat - to pierwszy powód tak wysokiej ceny. Kolejny to fakt, że Honus Wagner grający w sezonie 1909 dla Pirates, odnósł 110 zwycięstw wraz z drużyną. Pirates wraz z Wagnerem w tym samym roku wygrali World Series, pokonując Detroit Tigers 4:3. Jeszcze w 1996 roku karta była warta 43 tys. dolarów. W tym przypadku roczna stopa zwrotu to 13,5%.
Karta Honus Wagner
Źródło: http://www.sportscollectorsdaily.com
Co sprawia, że inwestowanie w kolekcje jest tak atrakcyjne?
Oczywiście rynek alternatywny cechuje mniejsza płynność niż w przypadku klasycznych form inwestowania. Lokowanie kapitału w kolekcje, zwłaszcza sportowe pamiątki, wiąże się z dużą znajomością rynku. Największą wartość mają przedmioty limitowane, które są trudno dostępne. W przypadku sportowych pamiątek wysoką stopę zwrotu przynoszą te należące do największych gwiazd oraz te wiążące się z najbardziej znaczącymi rozgrywkami sportowymi.
Wracając zatem do przedmiotów Michaela Jordana, jak twierdzi prezes domu aukcyjnego SCP Auctions:
„Michael Jordan wyznaczył nowe standardy na rynku obuwia koszykarskiego. Cena, za którą wylicytowana jego buty z igrzysk w 1984 roku świadczy, że na tym rynku Jordan nie ma sobie równych”.
