- Na czym polega flipping?
- Z czego wynika popularność flippingu w Polsce?
- Czy opłaca się flipować mieszkaniami? Przyszłość flippingu
Co to jest Flipping?
Flip nieruchomości to krótkoterminowa strategia inwestycyjna, która polega na kupnie mieszkania po niższej cenie, jego renowacji w celu zwiększenia wartości oraz sprzedaży za wyższą kwotę.
Zobacz także: Na czym polega House Flipping? Jak mogę zostać flipperem?
Flipping w Polsce: obiecujące perspektywy
Choć na początku czerwca głośno spekulowano o końcu flippingu w Polsce, obecnie nie ma mowy o takim scenariuszu. Branża nie tylko nie zanika, ale także ma przed sobą optymistyczną przyszłość. 5 sierpnia opublikowano raport dotyczący flippingu na rynku nieruchomości. Karol Kacprzak, Kierownik Projektu AMRON III i Specjalista ds. Analiz i Rozwoju Systemu AMRON, który przygotował raport, szczegółowo przeanalizował aktualne trendy na rynku. Wyniki raportu ujawniają kilka interesujących faktów. Oto niektóre z nich.
Dlaczego flipping jest popularny?
W raporcie AMRON możemy przeczytać o rosnącej popularności flippingu. - Flipping nieruchomości w ostatnich latach stał się niezwykle popularną strategią inwestycyjną na całym świecie. Zjawisko to, pierwotnie rozwinięte w Stanach Zjednoczonych, zyskuje coraz większą popularność także w Polsce. Tego rodzaju strategia inwestycyjna przyciąga zarówno doświadczonych inwestorów, jak i osoby będące nowicjuszami na rynku nieruchomości. - napisano w raporcie. Według Karola Kacprzaka autora raportu, rosnąca popularność flippingu nieruchomości jest efektem połączenia korzystnych warunków ekonomicznych, psychologicznych aspektów inwestorów oraz dostępności nowoczesnych technologii.
Jan Dziekoński, ekspert rynku nieruchomości w rozmowie z FXMAG podkreślił, że flipping nie jest nowym zjawiskiem. - Obrót mieszkaniami, także podlegającymi remontowi, jest pewnie równie stary, co sam rynek nieruchomości. Jednak uległ on szerokiej popularyzacji pod tą nazwą w ostatniej dekadzie, podobnie jak działalność deweloperska w małej skali - czego źródłem były niskie stopy procentowe i brak atrakcyjnych alternatyw inwestycyjnych, wzrostu popytu na mieszkania zarówno konsumenckie, jak i inwestycyjne oraz wzrost ich cen. Także wzrost dostępu do edukacji biznesowej z zakresu flippingu, zwłaszcza w kanałach online, sprzyjał jego rozwojowi.
Zobacz także: Rafał Zaorski sprzedaje apartament przy Złotej 44. O 100 milionach może już zapomnieć
Rośnie rola technologii
Autorzy raportu podkreślają, że w flippingu nieruchomości technologia odgrywa coraz ważniejszą rolę. Inwestorzy, wykorzystując różne narzędzia, mogą poprawić efektywność swoich działań, na przykład za pomocą Big Data. Dzięki narzędziom analitycznym możliwe jest lepsze prognozowanie trendów rynkowych oraz identyfikowanie najbardziej opłacalnych lokalizacji i nieruchomości.
Podobnego zdania jest Dziekoński, który podkreśla, że technologia będzie oczywiście wspierać tę branżę - poprzez systemy do wyszukiwania okazji, sprawniejsze projektowanie, czy spacery 3D - ale musimy pamiętać, że to sektor rozproszonych podmiotów, które same nie wytworzą odpowiednich narzędzi, nie wspominając o zasilaniu ich w dane. Już w ostatniej dekadzie obserwowaliśmy postęp technologiczny objawiający się przez tzw. startupy iBuyingowe, opierające systemy wyceny i decyzji zakupowych na dużych zbiorach danych - w wielu krajach świata, a zwłaszcza w USA. Mimo ogromnego finansowania nie odniosły one jednak spektakularnego sukcesu, także w naszym kraju - okazało się, że to nie technologia i dane są kluczem do sukcesu w tej branży, a odpowiedni dostęp do nieruchomości, sprawność operacyjna oraz sprzyjający popyt i trend cenowy. - skomentował dla FXMAG ekspert.
Zobacz także: Boom na rynku nieruchomości komercyjnych? Rekordowy crowdfunding projektu ze Szczecina
Jak jest przyszłość flippingu? Czy warto zostać teraz flipperem?
Jan Dziekoński: Przyszłość flippingu będzie naszym zdaniem bardziej zależna od koniunktury na rynku nieruchomości, preferencji klientów, demografii, czy otoczenia makroekonomicznego i prawno-podatkowego, niż specyficznych wydarzeń technologicznych. Nawet jeśli popyt nie będzie specjalnie silny - np. nie będzie stymulacji tanimi kredytami - to flipping pozostanie na dobre na naszym rynku z kilku powodów.
- Jesteśmy obecnie na fali nieruchomości trafiających na rynek pochodzących ze spadków, czy od osób starszych - to strona demograficzna. Flipperzy są najbardziej sprawnymi podmiotami w ich zagospodarowaniu i przywróceniu często po remoncie na rynek.
- Zmieniają się też preferencje kupujących na rynku wtórnym, którzy nie chcą już się męczyć z remontami i wolą kupić gotowe rozwiązanie - to też obszar na którym fliperzy doskonale uzupełniają potrzeby rynkowe. Sezonowo ich aktywność będzie niższa (spadki cen, słaby popyt) lub wyższa. Można oczekiwać wzrostu zakusów w zakresie regulacji i opodatkowania takiej działalności. Wydaje nam się, że największy wpływ mogą one odnieść na rynku pierwotnym, gdzie faktycznie pojawiły się istotne zmiany prawne.
Flipping stał się atrakcyjną i coraz powszechniejszą strategią inwestycyjną. Choć przyszłość flippingu nieruchomości w Polsce wydaje się obiecująca będzie wymagała dostosowania się do dynamicznych zmian rynkowych, technologicznych i regulacyjnych. - czytamy w raporcie AMRON.
Zobacz także: Przeceny mieszkań sięgają 300 tysięcy złotych. Kapitulacja sprzedających
