Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

mieszkania z drugiej ręki

- Wielu potencjalnych nabywców używanych mieszkań doszło do wniosku, że nie ma powodu do pośpiechu i udało się w sierpniu na wakacje. A kiedy z nich wrócili najpewniej zauważyli, że mieszkań na rynku jest więcej. Problem w tym, że w części największych metropolii z oferty zniknęły te najtańsze – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

 

Po lipcowej stabilizacji, kiedy – po raz pierwszy w tym roku – w żadnym z największych miast nie wzrosła średnia cena metra kwadratowego mieszkań dostępnych na rynku wtórnym, sierpień przyniósł podwyżki, i to aż w czterech z siedmiu metropolii. Używane mieszkania najmocniej podrożały w Poznaniu, gdzie średnia cena ofertowa metra kwadratowego poszła w górę aż o 3%. W stolicy Wielkopolski przekroczony został tym samym pułap 12 tys. zł za metr.

 

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, design

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, design

Opis wygenerowany automatycznie

 

Reklama

 

Wzrost cen o ok. 2% miał miejsce w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (8,6 tys. zł/ m kw.). Z kolei we Wrocławiu (14,3 tys. zł/m kw.) i Trójmieście (15,5 tys. zł/m kw.), mieszkania z rynku wtórnego podrożały o 1%. Natomiast w pozostałych metropoliach ceny utrzymały poziom z lipca – Warszawa (18,2 tys. zł/m kw.) i Łódź (8,7 tys. zł/m kw.) lub spadły o 1% – Kraków (niecałe 17,5 tys. zł/m kw.).

Warto w tym miejscu odnotować, że w Krakowie sierpień był czwartym, a w Warszawie i Łodzi trzecim miesiącem z rzędu, w którym ceny lokali z rynku wtórnego nie wzrosły. Niestety, w Trójmieście przerwana została seria trzech miesięcy bez podwyżek.

 

W przypadku trzech pierwszych metropolii najpewniej jest to efektem rosnącej podaży używanych mieszkań. Z danych przeszukiwarki portali nieruchomości Adradar wynika, że w stolicy oferta wzrosła w sierpniu aż o 5%, a w Krakowie – o 3%, a w Łodzi - o 2%. Z kolei w Trójmieście oferta skurczyła się o 2%. Co ciekawe, zwiększył się także wybór mieszkań na rynkach wtórnych Poznania (o 5%) i Wrocławia (o 3%), ale nie zatrzymało to wzrostu ich średniej ceny metra kwadratowego. – Wytłumaczenie może być tylko jedno: z oferty zniknęły stosunkowo tanie mieszkania, a te, które w niej pozostały, podniosły średnią – komentuje ekspert GetHome.pl.

 

Reklama

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, Wykres

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, Wykres

Opis wygenerowany automatycznie

 

 

Jest raczej mało prawdopodobne, że sprzedający podnieśli ceny.

Wg danych Adradar pod koniec sierpnia w całym kraju było zamieszczonych ok. 176,5 tys. unikalnych ofert sprzedaży mieszkań, czyli od 12% więcej niż w lipcu.

Od grudnia ubiegłego roku ich liczba wzrosła aż o 43%. Świadczy to o tym, że mieszkań, które sprzedający wprowadzali na rynek było więcej niż chętnych na nie.

Reklama

 

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, fioletowy

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, fioletowy

Opis wygenerowany automatycznie

 

 

W sierpniu br. z rynku wtórnego wycofano tylko 25,5 tys. ofert, czyli o przeszło jedną czwartą mniej niż miesiąc wcześniej.

Czy może to świadczyć o dużym spadku popytu na mieszkania z drugiej ręki? Trudno to jednoznacznie stwierdzić, bo część lokali sprzedający mogli po prostu wycofać ze względu na brak chętnych.

Reklama

Z drugiej strony, sierpień był rekordowy pod względem liczby mieszkań wprowadzonych do sprzedaży.

Warto zwrócić uwagę, że od początku roku liderem podwyżek jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, w której mieszkania z drugiej ręki zdrożały średnio aż o 10%. Ex eaquo za nią, na drugim miejscu, z 7% wzrostem ceny metra kwadratowego uplasowały się trzy miasta: Wrocław, Łódź i Poznań.

Z kolei w Warszawie i Krakowie mieszkania używane podrożały od początku roku, średnio o ok. 5%. Zestawienie zamyka Trójmiasto, w którym średnia cena metra kwadratowego poszła w górę tylko o 3%.

 

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, Wykres

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, Wykres

Opis wygenerowany automatycznie

 

Reklama

 

Mimo bardzo wysokich podwyżek cen mieszkań z drugiej ręki w Aglomeracji Katowickiej (GMZ) i Łodzi, wciąż pozostają one jednymi z najtańszych miast spośród wszystkich metropolii.

Wynika to z tego, że w ofercie wciąż wysoki udział mają mieszkania w PRL-owskich blokach i starych kamienicach.

Warto zwrócić ponadto uwagę, że już tylko w dwóch metropoliach – w Warszawie i Krakowie – średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest wyższa niż na rynku pierwotnym.

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, numer

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, Czcionka, numer

Opis wygenerowany automatycznie

 

Reklama

Jeszcze dwa miesiące wcześniej w tej grupie miast były także Wrocław i Trójmiasto.

Jednak w obu metropoliach mieszkania na rynku pierwotnym podrożały bardziej niż na wtórnym, i stąd ta zmiana. Podobne zjawisko miało miejsce w pozostałych metropoliach.

Wyjątkiem była Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, gdzie w tym roku średnia cena metra kwadratowego mieszkań z drugiej ręki wzrosła dużo bardziej niż nowych.

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z mieszkania z drugiej ręki