Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

metoda procentowa

Nie ma wątpliwości co do tego, że zarządzanie ryzykiem jest jednym z najważniejszych aspektów skutecznego tradingu. Kwestię dwóch podejść, czyli metodę procentową i metodę stałej kwoty, opisywałem w lipcowym wydaniu magazynu FxMag w artykule pt. "Jak nie spalić konta". Dziś chciałbym skupić się na tym jak w liczbach wygląda różnica pomiędzy tymi metodami.

 

Postanowiłem odświeżyć temat dwóch metod zarządzania ryzykiem w związku z artykułem autorstwa Niala Fullera, którego tłumaczenie niedawno zamieszczaliśmy na portalu fxmag.pl (czytaj: Zarządzanie kapitałem - artykuł, który otworzy Ci oczy) W artykule tym Nial Fuller przedstawia argumenty mówiące o przewadze metody stałej kwoty. O ile obie podstawowe metody mają swoje wady i zalety to sposób w jaki Nial Fuller argumentował przewagę metody stałej kwoty zakrawał o manipulację - odsyłam w tym względzie do mojego komentarza pod wskazanym wcześniej tekstem.

 

Zacznijmy od tego, że metoda stałej kwoty jest metodą zdecydowanie prostszą w użyciu, co jest jej główna zaletą. Znacznie ułatwia zarządzanie kapitałem i sprawia, że jest ono w ogóle możliwe przy kontach z małym kapitałem.

Reklama

W kwestii prostoty - metoda stałej kwoty polega na takim dobieraniu wielkości transakcji, by potencjalna strata z każdej pozycji odpowiadała stałej, z góry przyjętej kwocie (np. 100 złotych). Przy tej metodzie wystarczy, że raz wyznaczymy wielkość pozycji dla jakiegoś instrumentu, by kolejne pozycje wyznaczać już przy pomocy skalowania.

 

Przykład

Jeśli przyjmiemy, że na każdej pozycji możemy stracić maksymalnie 100 złotych i przy stop losie na poziomie 50 pipsów dla instrumentu X odpowiada to pozycji o wielkości 0,2 lota (w tym celu należy wykonać odpowiednie obliczenia, które wyjaśniamy w artykule Dopasuj wielkość pozycji do Twojego kapitału), to kolejnym razem, gdy stop los dla naszej pozycji na tym instrumencie będzie wynosił 25 pipsów otworzymy pozycję o wielkości 0,4 lota - ile razy mniejszy będzie stop loss w pipsach tyle razy większa będzie pozycja w lotach. Oczywiście jeśli zmienimy instrument będziemy musieli rozpocząć obliczenia od początku.

 

W przypadku metody procentowej sprawa jest trudniejsza. Tutaj dobieramy wielkość transakcji tak, by potencjalna strata z transakcji stanowiła dany procent całości kapitału (np. 2%). Z tego względu wartość potencjalnej straty cały czas się zmienia i w rezultacie jesteśmy zmuszeni do wykonywania większej ilości obliczeń (choć nie są one na tyle trudne i uciążliwe, by stanowiło to dla nas argument za rezygnacją z metody procentowej).

 

Reklama

Głównym aspektem, który różni dwie przedstawione metody zarządzania ryzykiem jest to jaki wpływ mają na krzywą kapitału w długim okresie. Tutaj najprościej scharakteryzować obie metody w następujący sposób:

metoda stałej kwoty:

  • szybciej odrabia straty
  • szybciej 'pali konto'
  • wolniej generuje zyski
  • wolniej oddaje zyski

metoda procentowa:

  • wolniej odrabia straty
  • wolniej 'pali konto'
  • szybciej generuje zyski
  • szybciej oddaje zyski

 

W ubiegłym roku przeprowadziliśmy symulację mającą na celu pokazanie różnić pomiędzy tymi metodami. Symulacja dotyczyła strategii o skuteczności 40% przy relacji ryzyka do zysku na poziomie 1:3 - zauważmy, że jest to strategia zarabiająca w długim terminie, co możemy ocenić przez dodatnią wartość oczekiwaną stopy zwrotu. Przeprowadziliśmy 100 testów generując każdorazowo 100 transakcji w oparciu o obie metody zarządzania ryzykiem. Do oceny metod zastosowaliśmy dwa parametry: zysk (nominalny) oraz drawdown (procentowy).

FXMAG forex zarządzanie ryzykiem - porównanie metod zarządzanie ryzykiem zarządzanie kapitałem metoda procentowa metoda stałej kwoty 1FXMAG forex zarządzanie ryzykiem - porównanie metod zarządzanie ryzykiem zarządzanie kapitałem metoda procentowa metoda stałej kwoty 1

Reklama

Powyższe wyniki pokazują, że stosowanie metody procentowej w przypadku strategii, która zarabia w długim terminie jest podejściem nieracjonalnym, które ogranicza długoterminowy przyrost kapitału. Średni zysk dla metody procentowej to 8446 złotych (prawie 85%), natomiast dla metody stałej kwoty to 6204 złote (w przybliżeniu 62%). Widzimy, że relatywne obsunięcia kapitału są większe w przypadku metody procentowej, co związane jest z tym, że w miarę wzrostu wartości kapitału krzywa kapitału dla metody stałej kwoty jest bardziej płaska i ma coraz mniejszą zmienność w ujęciu procentowym - innymi słowy: procentowe obsunięcia kapitału w początkowej fazie handlu dla obu metod są porównywalne, ale z czasem zmniejszają się dla metody stałej kwoty pozostając stałe dla metody procentowej.

By móc lepiej porównać obie metody, posłużyłem się wskaźnikiem stosunku ryzyka do zysku (dla zmian kapitału), gdzie za miarę ryzyka przyjąłem maksymalne procentowe obsunięcie kapitału, a za miarę zysku stopę zwrotu. Ze względu na to, że wskaźnik polega na podzieleniu niepożądanej wartości przez pożądaną chcemy, by jego wartość była jak najmniejsza. Dla metody procentowej w symulacji otrzymaliśmy średnią wartość 0,12 dla metody procentowej i 0,13 dla metody stałej kwoty. Wskaźnik przemawia więc za metodą procentową.

 

Podsumowując - metodę stałej kwoty możemy uznać za odpowiednią dla początkujących traderów, którzy dzięki niej łatwiej zaczną stosować zarządzenie ryzykiem w swoim tradingu. W perspektywie długoterminowej przewaga stoi jednak po stronie metody procentowej, gdyż dzięki niej jesteśmy w stanie budować nasz kapitał w odpowiednim tempie.

Dodam przy tym, że wykorzystywanie wielkości nominalnych (na których skupia się metoda stałej kwoty) jest źródłem wielu błędów poznawczych (takich jak efekt statustu quo, księgowanie mentalne, hedonistyczne kadrowanie itp.) oraz nieracjonalnego i emocjonalnego podejścia do tradingu. W nauce na tych kwestiach skupiają się dwie teorie: teoria oczekiwanej użyteczności (która wskazuje jak decydenci powinni się zachowywać w sytuacjach związanych z ryzykiem) oraz teoria perspektywy (która pokazuje jak faktycznie się zachowują) - pierwsza z nich opiera się na wartościach relatywnych (czyli procentowych) a druga na wartościach nominalnych. Jest to jednak temat na zupełnie inny artykuł.

Czytaj więcej

Artykuły związane z metoda procentowa