Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

metal prognoza 2024

  • Miedź to podstawowy surowiec w produkcji elektroniki
  • W 2024 i 2025 spodziewany jest spory deficyt, choć niedawno zapowiadana była nadwyżka podaży
  • Jakie są prognozy dla cen miedzi?

 

 

Miedź to niezbędny metal dla transformacji energetycznej

Notowania miedzi może czekać pokaźna zwyżka w kolejnych miesiącach, uważa szereg instytucji. Niezbędna rola w transformacji energetycznej może wygenerować deficyt, który napędzi hossę. Kurs kontraktów na miedź ostatnio notowany był na poziomie 8345 USD za tonę. 

Reklama

“Rosnący popyt napędzany transformacją zielonej energii i prawdopodobny spadek wartości dolara amerykańskiego w II połowie 2024 roku spowoduje wzrost cen miedzi” - czytamy w raporcie BMI, jednostki badawczej Fitch Solutions.

“Rynki liczą na to, że amerykańska Rezerwa Federalna obniży w tym roku stopy procentowe, co osłabi dolara, a tym samym sprawi, że miedź wyceniana w dolarach stanie się bardziej atrakcyjna dla zagranicznych nabywców” - dodano.

"Pozytywny pogląd na wzrost cen miedzi wynika przede wszystkim z czynników makroekonomicznych" - skomentowali analitycy Bank of America. - “Będą to prawdopodobne obniżki stóp procentowych przez Fed i słabszy dolar amerykański”

“Aspektem istotnym dla cen miedzi będzie rozpoczęcie obniżek stóp procentowych w USA” - skomentował dla FXMAG Bogusz Kasowski, ekspert surowcowy i twórca portalu Surowcowe.info:

“Jeśli Rezerwa Federalna zdecyduje się na ten krok już w maju (co jest bardzo prawdopodobne), może tym samym uruchomić większy apetyt na ryzyko w firmach produkcyjnych i poszerzyć zainteresowanie rozbudową najbardziej miedziochłonnych aspektów OZE: morskich elektrowni wiatrowych. Należy także pamiętać, że coraz większa skrajność warunków pogodowych zwiększa konsumpcję klimatyzatorów, które także potrzebują kilka kilogramów czerwonego metalu na każdy kilowat mocy” - stwierdził Kasowski.

Reklama

Rosnąca gospodarka zwykle zwiększa popyt na miedź, która jest wykorzystywana w sprzęcie elektrycznym i maszynach przemysłowych. Popyt na metal jest uważany za wskaźnik kondycji gospodarczej. 

Miedź jest kluczowym towarem potrzebnym do zasilenia olbrzymiej infrastruktury wymaganej do popchnięcia naprzód zielonej transformacji. Metal jest fundamentem ekosystemu transformacji energetycznej. To istotny budulec ważnych części pojazdów elektrycznych, sieci przesyłowych czy turbin wiatrowych. 

Zresztą, ostatnie postanowienia konferencji klimatycznej COP28 potwierdzają, że globalne mocarstwa dążą do dokonania niezbędnych kroków do zmiany miksu energetycznego. Ponad 60 krajów poparło plan potrojenia globalnej mocy energii odnawialnej do 2030 roku.

Według ekonomistów Citibank, to niezwykle korzystne informacje dla cen miedzi. Bank inwestycyjny prognozuje, że wyższe cele w zakresie energii odnawialnej zwiększą popyt na miedź o dodatkowe 4,2 mln ton do 2030 roku.

Jednocześnie, w 2024 roku spodziewana jest ograniczona podaż w porównaniu do wcześniejszych prognoz, na co zwrócił uwagę Bogusz Kasowski:

Reklama

Perspektywy rynku miedzi w 2024 roku będą kształtowane przede wszystkim przez stronę podażową. Zamknięcie Cobre Panama w 2023 roku wywołało przestawienie wszelkich prognoz z komfortowych setek tysięcy ton nadwyżki na deficyt tego metalu w 2024 roku” - zauważył Bogusz Kasowski, autor portalu Surowcowe.info w wypowiedzi dla FXMAG.

W listopadzie ubiegłego roku First Quantum Minerals wstrzymało produkcję w Cobre Panamá, jednej z największych kopalni miedzi na świecie, w następstwie orzeczenia Sądu Najwyższego i ogólnokrajowych protestów dotyczących ochrony środowiska. 

Anglo American, główny producent, powiedział, że zmniejszy produkcję miedzi w 2024 i 2025 roku, ponieważ stara się obniżyć koszty. Goldman Sachs spodziewa się łącznie deficytu w wysokości ponad pół miliona ton w 2024 roku.

“Niezależnie od skali jaką przyjmą chińskie działania wspierające gospodarkę, na rynku w 2024 roku będzie deficyt, a wszelkie protesty czy katastrofy naturalne w Chile lub Peru go pogłębią. Jedynie globalne problemy w rozmiarze początków pandemii koronawirusa mogłyby ograniczyć popyt wystarczająco, by rynek osiągnął nadwyżkę surowca w drugiej połowie 2024. Pierwsza połowa lutego to tradycyjnie okres Chińskiego Nowego Roku, czyli nie otrzymamy w najbliższych ~10 dniach żadnych sygnałów z Państwa Środka - ale już w marcu mamy kongres ludowy, przed którym spodziewane są deklaracje władz w zakresie wsparcia gospodarki” - stwierdził Bogusz Kasowski.

“Oczekiwane zakończenie projektów przesunięte na 2025 roku prowadzi do oczekiwanego przez nas wzrostu podaży kopalń na 2025 rok do 3,9%. Oznacza to, że w 2025 roku prawdopodobnie wystąpią szczytowe nadwyżki” - powiedzieli eksperci rynku surowcowego z Societe Generale.

Reklama

“Podaż w drugiej połowie dekady prawdopodobnie znacznie spadnie, ponieważ silna tendencja w zatwierdzonych projektach do rozbudowy na terenach poprzemysłowych wyklucza wyższy stopień ścierania gatunków” - dodali.

 

Czytaj również: Platyna przed pokaźną zwyżką. Wysoka prognoza na tle obaw o recesję

 

Prognozy dla ceny miedzi

Analitycy Citibank spodziewają się, że ceny miedzi wzrosną o ponad 75% w ciągu najbliższych dwóch lat w związku z zakłóceniami podaży w górnictwie i wyższym popytem na metal, napędzanym przez nacisk na energię odnawialną. Możliwe, że jeszcze w 2025 roku ceny metalu sięgną 15 tys. USD, oceniają eksperci Citibank.

"Zakłada to bardzo miękkie lądowanie gospodarki w USA i Europie, wcześniejsze ożywienie globalnego wzrostu oraz znaczne złagodzenie polityki Chin" - stwierdzili analitycy Citibank, podkreślając znaczenie rozwoju sektora transformacji energetycznej dla tej odważnej prognozy.

Reklama

Dużego wzrostu cen metalu spodziewa się również Goldman Sachs. Główną rolę eksperci banku postrzegają we wspomnianych wcześniej zakłóceniach w wydobyciu surowca. 

"Cięcia podaży wzmacniają nasz pogląd, że rynek miedzi wkracza w okres znacznie wyraźniejszego zacieśnienia" - ocenili analitycy Goldmana. - “Ceny miedzi mogą osiągnąć 10 tys. USD za tonę w ciągu 2024 roku i być znacznie wyżej w 2025 roku”

"Nasza pewność, że miedź wystrzeli do 2025 roku do średnio 15 tys. USD za tonę jest teraz znacznie wyższa" - dodano w analizie Goldman Sachs.

Ostrożniejsi w swoich prognozach są analitycy Societe Generale. W swojej świeżej prognozie opublikowanej 6 lutego, oczekują oni, że cena metalu spadnie do 7 tys. USD za tonę w II kwartale 2024 roku, by potem odbić do 7500 USD na koniec 2024 roku.

Perspektywa dużej zwyżki miedzi ma pojawić się w 2025 roku. Zdaniem, Societe Generale, średnia cena tony metalu na międzynarodowym rynku może w przyszłym roku wynieść ma 9,5 tys. USD. To blisko 14% więcej niż obecne poziomy.

Reklama

 

Zobacz także: Cena metalu wystrzeli o 48%. Wysoka prognoza na tle obaw o recesję

 

Wykres: Prognoza dla cen miedzi na kolejne lata od Societe Generale (w USD za tonę)

 

Reklama

Źródło: Societe Generale.
 

Swoje krótkoterminowe przewidywania dla zachowania notowań miedzi przedstawił również główny analityk rynków CMC Markets Polska, Daniel Kostecki:

“Ceny miedzi, po silnej obecnie korekcie, wchodzą w istotny sezonowy wzorzec, który może im pomagać do marca. Statystycznie od 5 lutego do 4 marca ceny miedzi z reguły rosły, badając 15-letnią próbę” - stwierdził Daniel Kostecki z CMC Markets.

“Kolejny statystyczny wzrostowy ruch cen miał miejsce do początku maja. Biorąc pod uwagę zaangażowanie chińskich władz oraz dobrą koniunkturę (poza zachodnią Europą), ceny miedzi mogą po ten korekcie zacząć odbijać i mają szansę na powtórzenie sezonowego wzorca” - dodał ekspert CMC.

 

Zobacz również: Cena metalu wystrzeli, bo jest on niezbędny. Mocno potrzebuje go Elon Musk

Czytaj więcej

Artykuły związane z metal prognoza 2024