Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ludność estonii

12 kwietnia estoński parlament udzielił Kai Kallas mandatu do utworzenia rządu. Będzie to już trzeci gabinet pod przewodnictwem obecnej liderki Partii Reform. W skład nowej koalicji rządowej wejdą ponadto liberalna Estonia 200 oraz Partia Socjaldemokratyczna (SDE). Partii Reform przypadnie sześć ministerstw oraz fotel premiera, a jej koalicjantom po trzy resorty. Estonia 200 uzyskała też stanowisko przewodniczącego parlamentu (skład rządu – zob. Aneks). Powołanie gabinetu przez prezydenta Alara Karisa oraz zaprzysiężenie ministrów przed parlamentem odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Łącznie trójpartyjna koalicja będzie miała 60 miejsc w 101-osobowym Riigikogu.

Zgodnie z umową koalicyjną podpisaną 10 kwietnia rząd planuje przeprowadzenie szeregu reform dotyczących finansów, energetyki, transportu oraz spraw społecznych. W ciągu najbliższych dwóch lat podniesione mają zostać VAT i podatek dochodowy – w obu przypadkach z 20% do 22%, przy jednoczesnym zwiększeniu kwoty wolnej od podatku do 700 euro miesięcznie. Plany obejmują również wprowadzenie podatku od samochodów spalinowych oraz zmiany w sektorze energetycznym. Wydobycie łupków bitumicznych zostanie utrzymane w istniejących już wyrobiskach, a koncern Eesti Energia zostanie zreformowany. Rząd zamierza też zwiększyć efektywność energetyczną w budownictwie.

Jednymi z najważniejszych reform mają być likwidacja bezpłatnego transportu regionalnego oraz zmniejszenie zasiłków rodzinnych, które zostały ustanowione jesienią 2022 r. Liberalny rząd Kallas planuje wprowadzić także niesprecyzowane jeszcze zmiany w procedurze wyborów prezydenckich oraz samorządowych. Mają one na celu głównie ograniczenie prawa do głosowania w wyborach samorządowych dla obywateli Rosji i Białorusi – rezydentów Estonii. Według umowy koalicyjnej znowelizowane zostanie również prawo rodzinne, tak aby związki jednopłciowe mogły funkcjonować na równych zasadach. W obszarze bezpieczeństwa rząd planuje przyspieszyć prace nad rozbudową infrastruktury wojskowej na poligonie Nursipalu oraz utrzymać wydatki na obronność na poziomie przynajmniej 3% PKB w ciągu najbliższych czterech lat.

 

Komentarz

  • Ustalenia zawarte w umowie koalicyjnej nie mają pełnego poparcia wszystkich koalicjantów. Na przykład SDE zgadza się na wprowadzenie reform finansów publicznych jedynie w przypadku równoległych działań osłonowych wobec najbiedniejszych (np. wzrost najniższych wynagrodzeń). Nie ma też jednomyślności koalicjantów w takich sprawach jak podatek samochodowy czy zmiany w procedurach wyborczych. Najsilniej dzielące poszczególne ugrupowania nowego rządu zapisy umowy zostały stworzone w taki sposób, że możliwa jest ich wieloznaczna interpretacja. Jest to forma konsensusu między partiami liberalnymi (Partią Reform i Estonią 200), a nastawionymi bardziej prospołecznie socjaldemokratami. Oznacza to de facto, że część planów będzie ponownie negocjowana w trakcie prac parlamentarnych.
Reklama

 

Czytaj dalej na osw.waw.pl

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z ludność estonii