Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

litwa liczba ludności

19 marca odbyła się na Litwie druga tura wyborów samorządowych, w której wybierano merów miast i rejonów w 34 gminach, gdzie żaden kandydat nie uzyskał minimum 50% poparcia w głosowaniu 5 marca (teraz konkurowali ze sobą ci, którzy osiągnęli dwa najwyższe wyniki). W pierwszej turze w 60 gminach miast i rejonów wybrano 1498 radnych i wyłoniono 26 spośród 60 przyszłych merów.

Wyniki drugiej tury umocniły zwycięstwo opozycyjnej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP), która już w pierwszej w wyborach do rad samorządowych uzyskała najwięcej głosów w skali kraju – 17,4%. Socjaldemokraci zdobyli wówczas 10 stanowisk merów, a teraz kolejnych 7. W rejonie wileńskim, w którym od prawie 30 lat samorządowi przewodził przedstawiciel Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), merem został wiceprzewodniczący socjaldemokratów Polak Robert Duchniewicz.

Rządząca obecnie wraz z dwoma ugrupowaniami liberalnymi polityczna konkurentka socjaldemokratów – konserwatywna partia Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD) – uzyskała w skali kraju zbliżony do socjaldemokratów wynik 16,2%, ale zaledwie pięć stanowisk merów. Jedynym sukcesem konserwatystów stało się objęcie po drugiej turze funkcji mera Wilna przez Valdasa Benkunskasa.

Trzecie miejsce (13,8%, 10 stanowisk merów) zdobyły komitety polityczne, czyli grupa kandydatów ubiegających się o mandaty radnych lub urząd mera w konkretnym samorządzie (tworzenie komitetów podlega rygorom zbliżonym do tych obowiązujących partie polityczne). Czwartą lokatę zajął opozycyjny Związek Chłopów i Zielonych (LVŽS, 9,2%, 8 stanowisk merów) – ugrupowanie agrarne, popularne głównie na litewskiej prowincji. Koalicyjny Ruch Liberalny (LS) uzyskał 6,9% poparcia i 9 stanowisk merów, jednak drugi koalicjant konserwatystów – Partia Wolności – nie przekroczył progu ustalonego w wyborach samorządowych, tj. 4%. Nowa partia byłego premiera Sauliusa Skvernelisa – Związek Demokratów „W imię Litwy” – zdobyła 6,6% głosów i 5 stanowisk merów, co należy uznać za dobry wynik w przypadku ugrupowania dopiero budującego swoje struktury. AWPL-ZChR dostała 5,3% głosów, ale tylko jeden reprezentant tego polskiego ugrupowania objął urząd mera. Liberalna partia Wolność i Sprawiedliwość uzyskała 5,2% poparcia i 2 stanowiska merów.

Frekwencja była najwyższa od 20 lat i wyniosła w pierwszej turze 48,9% (w poprzednich wyborach w 2019 r. – 47,8%), a w drugiej – 45,8% (poprzednio – 41,2%). Kandydatów zgłaszały partie, koalicje oraz komitety polityczne. O funkcje merów ubiegały się również osoby startujące samodzielnie.

Reklama

 

Komentarz

  • W wyborach samorządowych konkurują ze sobą nie tylko partie, lecz także komitety polityczne, zatem wyników nie można traktować jako badania sondażowego w kontekście przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Ujawniły się jednak nowe tendencje – stopniowy powrót zaufania do polityków, przede wszystkim tych z opozycji. W poprzednich wyborach samorządowych głównymi zwycięzcami były społeczne komitety wyborcze (uzyskały 26,7% głosów), a w tegorocznych – komitety polityczne....

 

 

Czytaj dalej na osw.waw.pl

Czytaj więcej

Artykuły związane z litwa liczba ludności