Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kursy walutowe NBP 16.10.23

Decyzja Fitch o obniżeniu ratingu to sygnał alarmowy, że przy braku zmian hegemonia finansowa USA będzie podupadać. Co ważne dla inwestorów, dolar nie straci statusu pieniądza rezerwowego, z pewnością nie nastąpi to jeszcze przez wiele lat.

 

 

Agencja Fitch zaskoczyła na początku sierpnia decydując się na obniżenie ratingu kredytowego USA, z najwyższego możliwego AAA, do poziomu AA+. Tym samym po nieco ponad 10 latach druga agencja ratingowa zdecydowała się na obniżenie oceny wiarygodności amerykańskiego długu, co wywołało ograniczone ruchy na rynkach, ale jednocześnie spore oburzenie amerykańskich władz. Co stoi za decyzją Fitch? Czy inne agencje zdecydują się na rewizję swoich ocen? Co to znaczy dla rynków i czy inne kraje również powinny bać się potencjalnych problemów?

Czytaj również: To koniec pewnej epoki - USA tracą najwyższą wiarygodność kredytową. Kurs dolara reaguje

Reklama

 

- Jest to wyjątkowe wydarzenie, podobnie jak to było w 2011 r., gdy inna agencja zdecydowała się na obniżenie ratingu dla USA, a więc mamy już dwie agencje, Fitch i S&P, z ich obniżonym ratingiem, jednak nadal może wydawać się, że dług Stanów Zjednoczonych pozostaje bez żadnego ryzyka – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Dopiero wówczas, gdyby trzecia z najważniejszych agencji ratingowych zdecydowała się na podobny krok, może dojść do ważnych zmian na rynkach, ponieważ niektóre fundusze inwestycyjne mają w swych politykach zapisy o tym, że mogą inwestować jedynie w dług najwyższego ratingu. Gdyby Moodys zdecydowała się na obniżenie ratingu fundusze te musiałyby wyprzedać amerykański dług.

Decyzja Fitch poprzedzona była wcześniejszym ostrzeżeniem, gdy w maju agencja informowała, że może dojść do cięcia oceny kredytowej, jeśli Stany Zjednoczone nie rozwiążą problemu limitu zadłużenia. Problem ten tymczasowo został rozwiązany poprzez zniesienie limitu zadłużenia do 2025 r. Nie zmienia to najważniejszych ryzyk, na które zwracała uwagę agencja Fitch. Instytucja wskazała na pogarszające się standardy zarządzania w USA w ostatnich 20 latach, potencjalne problemy fiskalne w najbliższych 3 latach i potężny wzrost kosztów odsetkowych w ostatnich latach. W 2020 r. po pierwszym uderzeniu pandemii koszt odsetek z amerykańskiego długu wynosił nieco ponad 500 mld dolarów. Obecnie jest to niemal 1 bilion dolarów, czyli prawie dwukrotnie więcej.

Czytaj również: To koniec dominacji dolara! Jeśli też tak uważasz, lepiej rzuć okiem na te dane

 

Decyzja Fitch spotkała się z dezaprobatą ze strony amerykańskich władz, w szczególności sekretarz skarbu Janet Yellen oraz prezydenta Joe Bidena. Podkreślali oni siłę amerykańskiej gospodarki, choć jednocześnie prognozy dotyczące długu wskazują na to, że z obecnego zadłużenia względem PKB na poziomie nieco powyżej 100%, do 2050 roku dojdziemy do niemal 200%!

Reklama

Dług USA jest niemal 4-krotnie większy niż 10 innych krajów z najwyższym ratingiem kredytowym (przynajmniej dwa razy AAA). W 2011 r. Stany Zjednoczone straciły swoją „koronę” potrójnego AAA. To właśnie wtedy agencja S&P zdecydowała się na obniżenie ratingu, którego nie podniosła od tamtego momentu. Wtedy był to pewnego rodzaju kamień milowy. Stany Zjednoczone w jednym momencie przestały być pozbawione ryzyka. The Financial Times pisał wtedy, że decyzja S&P podkreśla osłabiającą się pozycję finansową najpotężniejszego kraju na świecie. Z kolei magazyn Time na okładce pokazał Georgea Washingtona z podbitym okiem, a tytuł okładki głosił „Wielka Amerykańska Degradacja”. Rynek zareagował wtedy tąpnięciem na rynku akcji, choć trzeba pamiętać o kontekście tamtych ruchów - szczególnie problemach fiskalnych Europy i obawach o rozpad strefy euro.

Czytaj również: Antyzachodni sojusz rośnie w siłę - 6 krajów dołącza do BRICS

 

Okazało się jednak, że rynek długu nie zrobił sobie nic z takiego ostrzeżenia i ceny obligacji nawet zyskały! Było to związane z napływem kapitału do bezpiecznych przystani i mimo obniżenia oceny kredytowej, dług amerykański wciąż uważany jest za jeden z bezpieczniejszych na świecie. Mocno skorzystało na tym złoto, którego ceny osiągnęły rekordowe na wtedy poziomy.

Stan gospodarki był oczywiście wtedy zupełnie inny. Stopy procentowe wciąż były na zerowym poziomie, a Fed znajdował się między jednym programem skupu aktywów (QE), a drugim. Do tego wszystkiego trwał kryzys zadłużenia w Europie, który również wpływał pozytywnie na amerykańskie aktywa, a w ostateczności amerykański indeks S&P 500 zyskał około 20% w perspektywie 12 miesięcy po decyzji S&P. Co więcej, sytuacja z 2011 roku pokazała, że koszty zaciągania nowego długu w USA w zasadzie nie wzrosły i większa reakcja miała miejsce na rynku giełdowym, walutowym czy również surowcowym. Wobec tego, czy teraz mamy jakiekolwiek powody do obaw?

Czytaj również: Mainstreamowe przygotowanie gruntu pod kłopoty dolara

 

Reklama

W ostatnich latach zdarzały się negatywne zmiany ratingu spowodowane różnymi czynnikami. W przypadku Kanady było to znaczne zwiększenie wydatków i tym samym zadłużenia w trakcie pandemii Covid-19, natomiast w przypadku Wielkiej Brytanii było to związane z referendum w sprawie Brexitu. Okazuje się jednak, że w perspektywie kilkudziesięciu sesji od obniżki ratingu, nie tylko nie obserwowaliśmy negatywnego wpływu, a bardzo często dane obligacje zyskiwały! Takie decyzje często po prostu odzwierciedlały stopniowo odbywające się zmiany i przez inwestorów traktowane były jako pewnego rodzaju potwierdzenie, a nie nowa szokująca” informacja. Imperia upadają powoli. Decyzja Fitch nie wywołała wielkich rynkowych ruchów, a nawet te, które widzimy są efektem zaskakującego momentu, w którym się pojawiła, a nie uzasadnienia, które za nią stoją. Jest jednak pewnego rodzaju pieczęcią braku akceptacji dla polityki gospodarczej USA.

Czy Waszyngton będzie mieć od razu problem z finansowaniem deficytu? Absolutnie nie. Czy dolar straci przez Fitch status pieniądza rezerwowego. Z pewnością nie nastąpi to jeszcze przez wiele lat. - Teraz dolar będzie zależał od tego, co się dzieje na rynku obligacji – komentuje M.Stajniak z XTB. – W 2011 r. dziwne okazało się, że reakcją na obniżenie ratingu było drożenie obligacji. Porównania do sytuacji z 2021 r. są jednak dalece ryzykowne, wówczas stopy procentowe były zerowe, teraz są rekordowe, a inflacja jest nadal zbyt wysoka.

Decyzję Fitch należy postrzegać jako sygnał alarmowy, że przy braku zmian hegemonia finansowa USA będzie podupadać. Tak może być nawet przy zdrowej polityce gospodarczej wobec rosnącej konkurencji ze strony Azji. Natomiast Fitch wskazuje na zagrożenia, które przekazanie pałeczki lidera mogą przyspieszyć.

Czytaj również: Masoński dolar! Jakim cudem dolar amerykański stał się najważniejszą walutą świata?

 

**************

Kursy walutowe NBP 16.10.23: burza na walutach ⚠️

Tabela nr 108/A/NBP/2023 z dnia 2023-10-16

Nazwa walutyKod walutyKurs średni
bat (Tajlandia)1 THB0,1169
dolar amerykański1 USD4,2505
dolar australijski1 AUD2,6892
dolar Hongkongu1 HKD0,5436
dolar kanadyjski1 CAD3,1150
dolar nowozelandzki1 NZD2,5159
dolar singapurski1 SGD3,1038
euro1 EUR4,4804
forint (Węgry)100 HUF1,1580
frank szwajcarski1 CHF4,7085
funt szterling1 GBP5,1683
hrywna (Ukraina)1 UAH0,1170
jen (Japonia)100 JPY2,8432
korona czeska1 CZK0,1814
korona duńska1 DKK0,6007
korona islandzka100 ISK3,0625
korona norweska1 NOK0,3890
korona szwedzka1 SEK0,3880
lej rumuński1 RON0,9023
lew (Bułgaria)1 BGN2,2908
lira turecka1 TRY0,1525
nowy izraelski szekel1 ILS1,0661
peso chilijskie100 CLP0,4519
peso filipińskie1 PHP0,0748
peso meksykańskie1 MXN0,2370
rand (Republika Południowej Afryki)1 ZAR0,2249
real (Brazylia)1 BRL0,8364
ringgit (Malezja)1 MYR0,8975
rupia indonezyjska10000 IDR2,7038
rupia indyjska100 INR5,1055
won południowokoreański100 KRW0,3137
yuan renminbi (Chiny)1 CNY0,5812
SDR (MFW)1 XDR5,5767
Reklama

 

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z Kursy walutowe NBP 16.10.23