W środę kurs EUR/PLN konsolidował się w pobliżu 4,70, z kolei kurs USD/PLN zszedł w pobliże 4,52 przy wzroście kursu EUR/USD w pobliże 1,04. Negatywne impulsy płynące z krajowych danych makroekonomicznych nie wpłynęły na wyraźną zmianę notowań złotego gdyż zostały one zrównoważone przez pozytywny wpływ tracącego na szerokim rynku dolara. Sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła jedynie o 0,7% r/r w cenach stałych wobec konsensusu ekonomistów na poziomie 3,2%. To kolejne po wtorkowych odczytach makro dane wskazujące na spowolnienie gospodarcze w Polsce co może wkrótce doprowadzić do oczekiwanej przez większość członków RPP dezinflacji. Zamknięcie rynków w USA w związku z rozpoczynającym się w czwartek długim weekendem z okazji Święta Dziękczynienia nie będzie jednak sprzyjać podwyższonej zmienności na rynku FX. Stąd do końca tygodnia oczekujemy utrzymania się kursu EUR/PLN w pobliżu poziomu 4,70.
Podczas środowej sesji dolar osłabił się, po tym jak ,,minutki” FOMC pokazały, że większość decydentów z Fed zgodziła się, że wkrótce właściwe będzie spowolnienie tempa podwyżek stóp procentowych. Protokół pokazał również rodzącą się w Fed debatę na temat zagrożeń, płynących z szybkiego zaostrzenia polityki pieniężnej dla tempa wzrostu gospodarczego oraz stabilności finansowej. W naszym regionie forint stracił ponad 1% w relacji do euro po tym jak niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung poinformowała, że urzędnicy Komisji Europejskiej doszli do wniosku, że Węgry nie spełniły w wystarczającym stopniu swoich obietnic dotyczących walki z korupcją. W związku z tym KE może zarekomendować państwom członkowskim UE zamrożenie 7,5 mld euro z trzech programów spójności przeznaczonych dla Węgier.
Na lokalnym rynku stopy procentowej w czasie sesji panowały pozytywne nastroje, a krzywa dochodowości przesunęła się w dół. W pierwszej części dnia słabsze dane o sprzedaży detalicznej spowodowały spadek rentowności wzmacniając oczekiwania na utrzymanie przez RPP gołębiego nastawienia do polityki pieniężnej. W drugiej części dnia dane makro ze Stanów Zjednoczonych wzmocniły gołębie nastroje na rynkach bazowych, co w efekcie wywołało spadek rentowności. Dodatkowo M. Centeno z EBC ostrzegł, że zbyt restrykcyjna polityka pieniężna w Europie dotkniętej kryzysem może być niebezpieczna, a podwyżki stóp procentowych w wysokości 75 pb. nie mogą być normą zwłaszcza, że szczyt inflacji w strefie euro powinien zostać osiągnięty jeszcze przed końcem roku.
Jednak najważniejszym wydarzeniem dnia okazała się publikacja protokołu z posiedzenia FOMC, który utwierdził inwestorów w przekonaniu, że pivot Fed jest możliwy i istnieją szanse na niższe podwyżki stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Po publikacji minutes rynki zareagowały euforycznie. Indeksy giełdowe zaczęły gwałtownie rosnąć a rentowości obligacji na rynkach bazowych spadły jeszcze mocniej. W chwili obecnej rentowność 10cio letniej obligacji skarbowej w USA wynosi 3,69%, a spread 2Y10Y osiągnął nowe minimum na poziomie -78 pb.
W środę MF podczas regularnej aukcji sprzedało 6 serii obligacji tj. OK0724, WZ1127, PS0728, DS1030, DS0432 i WZ0533 za kwotę 5,5 mld PLN przy popycie wynoszącym 6,9 mld PLN. W ofercie dodatkowej sprzedane zostało jeszcze 367 mln PLN.
