Przez cały 2021 rok obserwowaliśmy bardzo wysokie dynamiki kredytu konsumpcyjnego oraz hipotecznego. Pod koniec roku procesy te straciły impet, co spójne jest z perspektywą wyższych stóp procentowych oraz pogorszeniem optymizmu konsumentów (w dużej mierze związanym z wysokimi cenami). W 2022 roku kreacja kredytu dla gospodarstw domowych będzie wyraźnie niższa, co automatycznie przekłada się na mniejsze wsparcie sfery realnej.
Kredyty firmowe wyraźnie odpadły od trendu podczas ostatnich 2 lat
Było to pokłosie zmniejszenia potrzeb inwestycyjnych i - przede wszystkim - dodatkowej płynności oraz bardzo dobrych wyników finansowych. W przypadku kredytów firmowych widzieliśmy dopiero przedsmak tego, co nastąpi w kolejnym roku/dwóch. Inwestycje prywatne będą kontynuowane, więc kredyt inwestycyjny będzie ruszał. To ta mniej inflacyjna część popytu w gospodarce, budująca kapitał produkcyjny w przyszłości.
***Materiał pochodzi z raportu mBanku: Gospodarka 2022-2023, Z tarczą, czy na tarczy?, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk
