Jen i frank zyskały na przestrzeni tygodnia, chociaż ruch na franku był wyraźniejszy. Szwajcarska waluta czeka na rozstrzygnięcia ws. Turcji (chociaż nie sposób wspomnieć o zaskakująco dobrym odczycie dynamiki PKB za II kwartał), podczas kiedy jen pozostaje w pewnym zawieszeniu pomiędzy faktem słabszego sentymentu wokół rynków wschodzących (chociaż ten w końcówce tygodnia zaczął się odwracać), a tym, że gorszy sentyment wokół Azji (relacje handlowe USA-Chiny) nie pozwala na wyraźniejsze odbicie walut tego regionu.
Wybory parlamentarne w Szwecji
Z walut skandynawskich korona szwedzka była najmocniejsza w grupie G-10, chociaż czwartkowy komunikat Riksbanku mógł nieco rozczarować. Bank obniżył swoje oczekiwania wobec podwyżek stóp procentowych, zamiast zwrotu sugerującego zacieśnienie w grudniu, pojawiło się sformułowanie dopuszczające przesunięcie nawet na luty. Dodatkowo w najbliższy weekend zaplanowane są wybory parlamentarne – mocna pozycja Szwedzkich Demokratów nie zostałaby odebrana najlepiej.
Słaba pozostała korona norweska, chociaż to może zmienić poniedziałkowy odczyt inflacji CPI, który będzie istotny w kontekście posiedzenia Norges Banku (20.09).
Czytaj także: Dolar australijski AUD i nowozelandzki NZD wypadają dość słabo w ostatnich dniach
![Dolar australijski AUD i nowozelandzki NZD wypadają dość słabo w ostatnich dniach](https://www.fxmag.pl/images/cache/article_square_filter/images/articles/dolar-australijski-aud-i-nowozelandzki-nzd-wypadaja-dosc-slabo-w-ostatnich-dniach.jpg)