Czwartkowa sesja przyniosła mocne spadki na krajowym rynku. W grupie największych spółek zniżkowała większość podmiotów, a najsilniejszy negatywny wpływ na indeks wywarły akcje banków, kopalni oraz spółek paliwowych.
Niewykluczone, że prognozy inflacyjne mogą powodować gorsze nastawienie, które wg. niektórych szacunków mogą osiągnąć jeszcze wyższy poziom, co przełoży się negatywnie na nastroje konsumentów i popyt wewnętrzny.
Kurs FW20 osiągnął poziom wsparcia wrześniowego dołka 2263 pkt.
Czwartkowa sesja jest już ósmą z rzędu spadkową, wysoki ciemny korpus wczorajszej świecy wraz w wysokim obrotem zwiększa prawdopodobieństwo kontynuacji ruchu. Średnia 15-sesjna jest poniżej 30 sesyjnej i bliska zejścia poniżej 45-sesyjnej. DMI i MACD podtrzymują sygnały spadkowe, natomiast RSI wchodzi już w strefę nadmiernego wyprzedania rynku.
Na wykresie 60-min notowania obsuwają się w stronę drugiego poziomu docelowego 2253 pkt. określonego wsp. 2,618 z wcześniejszej korekty wzrostowej. To daje szansę na przynajmniej lokalne wyciszenie presji spadkowej. RSI sygnalizuje stan znacznego wyprzedania rynku, na wskaźniku DMI obsuniecie linii DM- poniżej ADX również sugeruje możliwe osłabienie dotychczasowego impetu. Zmiana notowań kontraktów terminowych na główne indeksy od wczorajszego popołudnia wykazuje dodatnie zmiany implikując lekko wzrostowy początek sesji dla FW20.
