Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kiedy bessa

Zawsze gdy indeksy są w okolicach szczytów – obecnie np.: SP500, DAX lub lokalnych szczytów np.: WIG20, startuje kaskada pytań: „Kiedy nastąpi korekta? Kiedy nastąpi krach?”. Jak nie popadać w myślenie życzeniowe i nadmierny pesymizm? Amerykańskie indeksy udowodniły, że z takim nastawieniem na korektę czekać można długie lata. Jakie ILOŚCIOWE wskaźniki warto śledzić, by w pore wycofać kapitał?


Z artykułu dowiesz się:
- jakie wskaźniki śledzić, by uchwycić szeroki obraz rynku,
- jak obecnie wyglądają poszczególne wskaźniki,
- jak interpretować niecodzienne zdarzenia rynkowe.

 

Rosnące stopy procentowe i wysokie stopy zwrotu

 

Reklama

"Na przestrzeni lat stworzono dziesiątki sygnałów, które miały ostrzegać o bessach. Warto jednak pamiętać o tym, że nie istnieje żaden oczywisty przepis, który gwarantuje, że akcje wejdą w rynek niedźwiedzia - podczas ostatniej hossy kumulacja tych wskaźników następowała kilkukrotnie, a finalnie do jej zakończenia doszło w raczej neutralnym środowisku.

Trudnym do podważenia faktem jest to, że bessy następują zazwyczaj w środowisku rosnących stóp procentowych, typowym dla późnej fazy cyklu, gdy gospodarki w pełnym zatrudnieniu i zazwyczaj kilkuletnim wzroście powyżej potencjalnego znajdują się w fazie podwyższonej inflacji. Katalizatorem staje się zazwyczaj obniżenie oczekiwań co do wzrostu następujące po okresie wysokich stóp zwrotu na rynku akcji (Bank of America sugeruje w swoim opracowaniu dla rynku amerykańskiego co najmniej 11% w ciągu ostatniego roku i 30% w ciągu dwóch lat). Najbardziej popularną manifestacją zmiany oczekiwań jest inwersja krzywej rentowności.

Gdy rozpoczynają się bessy, wyceny akcji mierzone stosunkiem przyszłych zysków do ceny są zazwyczaj wysokie (80-100 centyl z ostatnich 5 lat), w okresie poprzedzającym bessę lepiej zachowują się spółki wskaźnikowo najtańsze (domyślnie o najniższej jakości), a podczas ostatniego sezonu wynikowego poprzedzającego maksima nie widać reakcji na lepsze od oczekiwań raporty."

Cisowski Kamil, Dom Inwestycyjny Xelion

 

Reklama

Odnosząc powyższą opinię do obecnej sytuacji na rynkach…


• Czy jesteśmy w fazie podwyżek stóp procentowych? Kilka krajów weszło już w nowy cykl podwyżek stóp procentowych: Węgry, Czechy, Islandia, Turcja. Szczegołowe dane tutaj: https://strefainwestorow.pl/artykuly/gospodarka/20210802/stopy-procentowe-nbp

Ze strony FEDu mamy jedynie mocne zapowiedzi. W Polsce stopy mają zostać podniesione w 2022 roku. Ogólnie rzecz ujmując, nie można jednoznacznie stwierdzić, że jako cały świat, jesteśmy w fazie podwyżek.


• Czy jesteśmy po okresie wysokich stóp zwrotów z akcji?

Kraj (główne indeksy)Stopa zwrotu  - 12 mcStopa zwrotu  - 24 mc
Francja+37.98%+29.06% 
Niemcy+23.74%+37.26%
Wielka Brytania+17.80% +0.32%
USA+32.44% +54.24%
Polska+23.49% +11.07%

 

Reklama

Rynek amerykański spełnia warunki zasugerowane przez Bank of America. Niemcy i Francja również, choć nie można tutaj wyciągać wniosków, ponieważ analiza dotyczyła tylko rynków za oceanem.


• Czy wyceny akcji są wysokie? Ciekawe wyliczenia znaleźliśmy na stronie Conseq Investment Management (spółka zalicza się do największych menedżerów inwestycyjnych w Czechach).


„(…) globalna łączna wycena akcji i obligacji jest obecnie najwyższa w historii, ponieważ łączna stopa zwrotu z wyceny jest na rekordowo niskim poziomie zaledwie 2,3%. Liczę tę łączną wycenę na połączonym portfelu, który zawiera 60% akcji i 40% obligacji. W przypadku akcji chodzi o trailing earnings yield, czyli odwrotna wartość wskaźnika wyceny kroczącego P / E, najszerszego światowego indeksu giełdowego MSCI All Country World. W przypadku obligacji chodzi o średnią globalną rentowność do terminu zapadalności na podstawie najszerszego światowego indeksu obligacji (Bloomberg Barclays Global Aggregate Bond Average Yield to Worst). (…) wycena wskazuje zatem, że akcje i obligacje są zdecydowanie najdroższe w historii. (…) Oczekiwana średnia roczna łączna aprecjacja akcji i obligacji w nadchodzących latach jest zatem raczej poniżej średniej.”


„(…) od ponad roku nie mamy tu korekty w okolicach 10-20%, dlatego im bardziej posuwamy się do przodu w czasie, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się wyraźniejszej korekty.”


Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management

 

Reklama

Reasumując, wymienione przez analityka DM Xelion wskaźniki bessy przyjmują ostrzegawcze światło. Patrząc na stopy zwrotu, stopy procentowe oraz wyceny niektórych spółek dostrzec można symptomy przesycenia.


Wysoki apetyt na ryzyko i ponownie polityka monetarna



"W obecnej sytuacji, gdy większość banków centralnych utrzymuje bardzo luźną politykę monetarną, a większość rynków jest rozgrzana do czerwoności, określenie czasu nadejścia bessy może być utrudnione. Tym bardziej że po rekordowo krótkiej bessie z marca 2020, aktualna superhossa ma inne podłoże, niż okresy wzrostów z lat ubiegłych. To, że po panicznych spadkach z początku pandemii inwestorzy rzucili się do kupowania akcji, nie powinno dziwić, natomiast nadmierny optymizm ma swoje granice.

O jego wyjątkowo wysokim poziomie świadczy sukces aplikacji RobinHood, która przyciągnęła na rynek młode pokolenie inwestorów, zwiększając dynamikę wzrostów na rynkach. To właśnie wyniki tej spółki, uzależnionej od obrotów inwestorów indywidualnych, mogą być doskonałym papierkiem lakmusowym nastrojów na rynku. Ostatni raport finansowy pokazał, że około 60% klientów spółki przeprowadzało transakcje na rynku kryptowalut (w tym „memowym” Dogecoinie) co dodatkowo potwierdza wysoki apetyt na ryzyko i poziom optymizmu wśród inwestorów indywidualnych. Historycznie takie sytuacje stanowiły „lampkę ostrzegawczą” i prognozowały zbliżający się zwrot na rynku.

Impulsem wyzwalającym korektę, która może przerodzić się okres dłuższych spadków, będzie zapewne Rezerwa Federalna i jej bardziej radykalne działania w kierunku zacieśniania polityki monetarnej. Już teraz rynek nerwowo reaguje na słowo „tapering” w protokołach Fed, a wprowadzenie słów w życie jest coraz bliższe i nastąpi zapewne w ciągu najbliższych kwartałów."

 

Reklama

Maciej Leściorz, cmcmarkets.pl

 

I tę analizę postanowiliśmy zderzyć rynkiem:

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źrodło: https://strefainwestorow.pl/artykuly/analizy/20200514/inwestorzy-indywidualni-naplyw-gpw

Reklama

 

Powyżej widać skutek po pierwsze napływu nowych inwestorów na platformę RobinHood, a po drugie ekspresowej bessy. Należałoby więc zadać pytanie czy i w jakim procencie świeżo upieczeni inwestorzy wytrwali w inwestowaniu oraz, czy i jak wyglądać będzie likwidacja longów. Być może ten proces jest już dawno za nami lub przebiega łagodnie. Wskazówki może udzielić kurs samego RobinHooda, który od sierpnia notuje stopniowy spadek. Przykładem z polskiej giełdy może być XTB – cena pięła się dynamicznie do momentu opublikowania raportu. Optymizm zniknął, gdy stało się jasne, że spółka nie pobije wyników z covidowego kwartału. Od tamtej pory kurs również się osuwa.

Podsumowując wszystkie przytoczone opinie - powtarza się reguła znana na rynkach nie od dziś: „spoglądaj na Amerykę”. Oprócz tego należy być szczególnie wyczulonym na komunikaty o zaciskaniu polityki monetarnej również z innych państw. Ponadto do wyceny spółek należy podchodzić krytycznym okiem, niepokoić powinno ponadprzeciętne zachowanie się kursów spółek niskiej jakości. Dodatkowo przejawy ślepego optymizmu traktować można jako kolejne symptomy bessy. Obserwuj powyższe – zwiększysz szansę na ochronę swojego kapitału!

Czytaj więcej