Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kghm umowa z amerykańską firmą

KGHM uspokaja wszystkich i zapewnia, że trwają prace nad inicjatywą jądrową. W mediach zaczęły narastać obawy co do przyszłości projektu małych reaktorów jądrowych SMR realizowanych przez koncern energetyczny. 

 

  • Amerykański partner KGHM miał zerwać współpracę – podał konkretny powód.
  • KGHM zaprzecza, informując, że technologia miała zostać wskazana “wyłącznie na potrzeby procedowania wniosku”.
  • Projekt SMR ma być kontynuowany. 

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

KGHM uspokaja rynek. Będzie SMR? 

Wczoraj wieczorem w mediach zaczęły pojawiać się informacje o rezygnacji z projektów małych reaktorów jądrowych SMR przez amerykańską firmę. “Rzeczpospolita” podała, powołując się na nieoficjalne informacje, że współpraca z NuScale miała zostać zakończona, a Amerykanie 9 listopada wypowiedzieli umowę. Warto przypomnieć, że podpisano ją w 2022 r., co było interpretowane jako pierwszy etap wdrażania SMR w KGHM. Dzięki niej miedziowy gigant zyskał dostęp do danych technicznych, które miały zainicjować wybór technologii reaktorowej. 

Spółka wydała krótki komunikat, dementując ostatnie doniesienia. Poinformowano, że amerykańska firma w rzeczywistości nie wypowiedziała umowy, a gigant kontynuuje realizację planów związanych z SMR i apeluje o rzetelne informowanie o kluczowych dla bezpieczeństwa energetycznego kwestiach. 

 

Koncern przedstawił swoją wersję wydarzeń:

“Dnia 13 kwietnia 2023 r. KGHM Polska Miedź S.A. wystąpiła do Ministra Klimatu i Środowiska z wnioskiem o wydanie decyzji zasadniczej, tj. pierwszej decyzji administracyjnej w systemie pozwoleń i zezwoleń, o jaką może starać się inwestor dla inwestycji polegającej na budowie elektrowni jądrowej. W przedmiotowym wniosku KGHM wskazał następujące lekkowodne technologie reaktorowe przewidziane do zastosowania w planowanym przez Spółkę przedsięwzięciu inwestycyjnym: Rolls-Royce SMR™ (UK SMR™), NUWARD™, SMR-160™, BWRX-300™ oraz VOYGR™ - przekazano.

 

Zobacz również: Akcje JSW są tanie na tle akcji KGHM – wskazują analitycy DM BOŚ

 

Zamieszanie z amerykańską firmą 

Technologia amerykańskiej firmy NuScale miała zostać wskazana jako preferowana “wyłącznie na potrzeby procedowania wniosku”. Chodziło o zaawansowanie postępowania certyfikacyjnego tej technologii przed Amerykańską Komisją Dozoru Jądrowego (NRC). 

 

Zobacz również: Analiza KGHM - czy miedziowy gigant będzie miał problemy, mimo rozwoju elektromobilności?

 

Notowania KGHM na tle indeksu WIG20 - YTD

_grafika_1_grafika_1

Źródło: TradingView 

  

Spółka ma się obecnie koncentrować na “najbardziej sprawdzonych konstrukcjach”, czyli reaktorach ciśnieniowych lekkowodnych. Te, w przeciwieństwie do reaktorów wrzących nie wykazują negatywnych doświadczeń w zakresie bezpieczeństwa. Umowa z NuScale Power miała umożliwić dostęp do danych technicznych, co jest niezbędne przy wyborze docelowej technologii reaktorowej. 

Koncern wytypował już miejsca, w których mogłyby się potencjalnie znaleźć. Te charakteryzują się mocą nie większą niż 300 MW. Dla przypomnienia,“duże reaktory” to ok. 600-1500 MW. Odkąd KGHM zaczął rozważać inwestycję w SMR w 2021 roku, wycena miedziowego giganta na GPW spadła o niemal jedną trzecią.

 

Zobacz również: Kontrowersyjny bank przedstawia śmiałe prognozy na 2024 rok

Czytaj więcej

Artykuły związane z kghm umowa z amerykańską firmą