- Hossa na akcjach spółki była spowodowana rosnącymi cenami miedzi, która podrożała powyżej 10 tys. USD za tonę.
- KGHM udostępnił wyniki finansowe za 2023, w których wykazano blisko 4 mld straty netto.
- Wyborcza donosi o gargantuicznych zarobkach poprzedniego zarządu spółki.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Spółka powraca na fale wzrostów?
Zeszły tydzień nie okazał się najlepszy dla KGHM Polska Miedź, w którym spółka straciła -1,90%. Było to głównie spowodowane stratą w wycenie o -5,01% we wtorek 23 kwietnia, która pojawiła się jeszcze przed publikacją wyników finansowych za rok 2023. Podczas dzisiejszego początku sesji zainkasowała całkiem niezłe wybicie (powyżej 141,5 zł za akcje) na początku sesji, jednak później zaczął spadać. Według stanu na godzinę 10:45 KGHM urósł o +0,43%, a aktualny kurs wynosi 140,30 zł za akcję. Na dwóch ostatnich sesjach w czwartek i piątek, spółka również rosła. Czy tym samym KGHM wraca na falę wzrostów, dzięki której zyskał o ponad 20% od końcówki marca?
Fala wzrostów cen akcji KGHM była głównie napędzana przez rosnącą koniunkturę na rynku miedzi, gdzie ceny tego metalu na kontraktach terminowych systematycznie rosną. Obecnie cena za tonę miedzi przekroczyła 10 000 USD, osiągając na londyńskiej giełdzie metali poziom 10 033 USD, co stanowi wzrost o +0,57% w stosunku do zamknięcia z zeszłego tygodnia. Od minimum zaliczonego w lutym miedź podrożała o ponad 24%. Analitycy przewidują dalsze wzrosty cen, spowodowane rosnącym zapotrzebowaniem, szczególnie z sektora energii odnawialnej. Więcej o sytuacji na rynku miedzi przeczytasz w naszym artykule: Cena metalu wystrzeliła o 24% w 2 miesiące. Prognoza wzrostu o dalsze 50% od wielkiego banku.
Zobacz również: Kim jest Grzegorz Styczeń? Wielki sukces gry Manor Lords może go wprowadzić na listę najbogatszych Polaków!
Mimo strat załogi otrzymają bonus
W zeszłym tygodniu KGHM Polska Miedź przekazał akcjonariuszom raport z wynikami finansowymi za 2023, z którego wynika, że spółka osiągnęła rok temu zysk EBITDA przekraczający 5 mld złotych. Jednak po odliczeniu podatków, zobowiązań itd. okazuje się, że lubiński gigant wypracował stratę netto w wysokości 3 mld 698 mln. Dla kontrastu rok wcześniej, czyli w 2022 r. zysk netto wyniósł 4 mld 772 mln złotych. Mimo znacznej straty netto za 2023 r., doniesienia związków zawodowych wskazują, że zarząd wypłaci premie dla załogi kopalni, która będzie wynosić ok. 140% ich pensji.
Zobacz również: Rok 2024 przyniesie ożywienie w tym segmencie! Co to oznacza dla rynku?
Wyborcza naświetla zarobki byłego prezesa
W sobotę 27 kwietnia Gazeta Wyborcza upubliczniła artykuł, w którym naświetlili kwoty, jakie zarabiał zarząd KGHM nominowany przez obóz „dobrej zmiany” w roku 2023. Okazuje się, że były prezes lubińskiej spółki Tomasz Zdzikot zarabiał ponad 130 tys. zł miesięcznie, co przekłada się na około 1,6 mln zł rocznie. Jego wynagrodzenie w KGHM było znacząco wyższe niż poprzednie zarobki na stanowisku prezesa Poczty Polskiej (2020-2022), gdzie otrzymywał miesięcznie 49 tys. zł. Co ciekawe jego zarobki przebił Marek Pietrzak, były wiceprezes do spraw korporacyjnych, również nominowany przez rządy Zjednoczonej Prawicy, który był rekordzistą wypłaty w KGHM. W 2023 roku zarobił w sumie 2,2 mln złotych. Z kolei cały zarząd spółki zainkasował w 12 miesięcy łączne pensje o kwocie niemal 8,3 mln złotych.
Zobacz również: Ten wielki rynek nieruchomości cierpi na chroniczny niedobór domów i mieszkań
