Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kary knf

Inwestor indywidualny otrzymał od polskiego nadzoru ponad 870 tys. zł kary. A mógł za swoje wykroczenia dostać maksymalnie… 38 mln zł.

 

  • Ponad 870 tys. zł kary nałożyła KNF na inwestora Marka Kuczkę.
  • Jego kara mogła sięgnąć maksymalnie 38 mln zł.
  • Został ukarany za niezawiadamianie o przekraczaniu progów w akcjonariacie wielu spółek.
  • Na Twitterze rozwinęła się dyskusja nad sprawiedliwością kary i łagodnością nadzoru.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Ponad 870 tys. zł kary nałożyła Komisja Nadzoru Finansowego na Marka Kuczkę. Jest to inwestor indywidualny. Prawdopodobnie jest to najwyższa kara, jaką nałożył nadzór w swojej historii na tego typu uczestnika rynku.

 

Inwestor musi powiadamiać o przekraczaniu ważnych progów

Nadzór nałożył kary pieniężne na inwestora Marka Kuczkę za łącznie 38 incydentów naruszających prawo. A dokładnie, chodzi o naruszenia ustawy o ofercie publicznej.

Reklama

Mowa jest o karach za niezawiadamianie spółek i KNF o przekraczaniu progów 5% i 10% w akcjonariacie.

Oto przykładowe kary:

  • w wysokości 20 000 zł za niezawiadomienie Budopol-Wrocław o przekraczaniu progów 5% i 10%;
  • w wysokości 140 000 zł za niezawiadomienie Elkop o przekraczaniu progów 5% i 10% w akcjonariacie;
  • w wysokości 220 000 zł za niezawiadomienie Investment Friends o przekraczaniu progów;
  • w wysokości 40 000 zł za niezawiadomienie AllIn! Games o przekraczaniu progów.
  • w wysokości 110 000 zł za niezawiadomienie M-Trans.

Kuczka nie zawiadamiał również spółek: Magna Polonia, Present24.

 

KNF chyba była bardzo łagodna…

Maksymalny wymiar kary za każde z naruszeń wskazanych w dokumencie KNF wynosi 1 000 000 zł.

Pojawia się pytanie, czy kary są sprawiedliwe?

Słynny inwestor i bloger Trystero zwrócił uwagę: „Naliczyłem 38 naruszeń. Wychodzi, że jedno naruszenie kosztuje niecałe 23 tysiące złotych.”

Reklama

I zapytał:

„Dużo? Mało?”

 

Reklama

 

KNF potrafi nakładać wysokie kary na osoby fizyczne, jednak zazwyczaj chodzi o członków zarządów lub rad nadzorczych spółek. Przypomnijmy, że blisko rok temu Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na Pawła Trybuchowskiego, byłego członka zarządu GetBack, 1,1 mln zł kary za nienależyte wykonanie przez spółkę obowiązków informacyjnych dot. emisji obligacji w trybie ofert prywatnych. A w tym roku w marcu, 1,9 mln zł kary otrzymał Wojciech Babiński, za naruszenia art. 19 ust. 11 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku.

Najwyższa kara w historii KNF to ta nałożona na Leszka Czarneckiego w 2022 roku: w wysokości 20 mln zł. Otrzymał ją za „niedochowanie zobowiązania inwestorskiego, o którym mowa w art. 25h ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, złożonego w związku z zawiadomieniem o zamiarze objęcia przez Leszka Czarneckiego i LC Corp B.V. z siedzibą w Amsterdamie (obecnie Haarlem) akcji Get Bank SA (obecnie Getin Noble Bank SA), w liczbie powodującej przekroczenie 50 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Get Bank SA oraz 50 proc. jego kapitału zakładowego.”

 

KOMENTARZ DLA FXMAG:

Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej KNF

„Komisja wymierzając kary pieniężne za naruszenie obowiązujących przepisów kieruje się dyrektywami wymiaru kary wynikającymi z powszechnie obowiązujących przepisów prawa. W opisanym przypadku p. Marka Kuczki KNF kierowała się przesłankami wymiaru kary z art. 97 ust. 1g ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych. Po rozważeniu wszystkich okoliczności w sprawie, w ocenie Komisji, kary wymierzone za stwierdzone naruszenia p. Markowi Kuczce są adekwatne i uwzględniają postulaty płynące z konstytucyjnej zasady proporcjonalności (wynikające z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej) – co szczegółowo zostało wyjaśnione w treści uchwały załączonej do komunikatu.

Dotychczasowa praktyka orzecznicza Komisji wskazuje, że wymierzenie kary w maksymalnej wysokości do 1 mln zł za każde pojedyncze naruszenie następuje co do zasady w wyjątkowych okolicznościach, ocenianych każdorazowo indywidualnie, np. gdy akcjonariusz wykazuje działanie ukierunkowane na pokrzywdzenie pozostałych akcjonariuszy (tj. wykorzystuje dostęp do informacji poufnych bądź zachodzi uzasadnione podejrzenie jednoczesnego naruszania obowiązków notyfikacyjnych i dokonywania manipulacji lub informacją), gdy działania akcjonariusza skutkują zawieszeniem obrotu akcjami emitenta lub poziom zaangażowania akcjonariusza w walory danej spółki jest znaczący i in. Okolicznością, która wpływa również na surowszą reakcję organu jest brak wykonywania obowiązków informacyjnych przez osoby zasiadające w organach spółek publicznych i niewykonujące w sposób prawidłowy obowiązków informacyjnych (o czym z reguły Komisja komunikuje w informacjach publikowanych po wydaniu decyzji).

Reklama

Marek Kuczek był akcjonariuszem niepowiązanym z żadną ze spółek, w których walory inwestował, poprzez zasiadanie w ich organach. Ponadto – co prawda jego poziom zaangażowania w akcje poszczególnych spółek był znaczny – natomiast nie przekraczał 20%. Okoliczności te szczegółowo zostały opisane w opublikowanej uchwale Komisji.

Ukaranie p. Marka Kuczki nie było jedynym przypadkiem nałożenia kary administracyjnej na akcjonariusza spółek publicznych, będącego osobą fizyczną, który nie wykonywał obowiązków informacyjnych związanych ze znacznymi pakietami akcji. W ostatnim czasie Komisja przekazała informacje o nałożeniu kar m.in. na p. Beatę Babińską (por. komunikat KNF z dnia 14 września 2022 r.), p. Wojciecha Babińskiego (por. komunikat KNF z dnia 9 sierpnia 2022 r.), czy też p. Leszka Piekuta (por. komunikat KNF z dnia 3 czerwca 2022 r.).

Jeśli chodzi zaś o wymierzanie kar za niewykonywanie obowiązków informacyjnych przez akcjonariuszy, którzy nie byli powiązani ze spółkami, w których posiadali akcje, Komisja informowała o nałożeniu kar m.in. na p. Krzysztofa Zalewskiego (por. komunikat KNF z dnia 18 stycznia 2021 r.), czy na p. Krzysztofa Gajewskiego (por. komunikat KNF z dnia 9 września 2020 r.). W dotychczasowej praktyce KNF wymierzyła osobne kary za poszczególne naruszenia wspomnianemu p. Wojciechowi Babińskiemu (por. komunikat KNF z dnia 9 sierpnia 2022 r.), czy też p. Tadeuszowi Matyjasowi (por. komunikat KNF z dnia 24 kwietnia 2019 r.).

Najwyższa kara na akcjonariusza będącego osobą fizyczną, którą do tej pory nałożyła Komisja z tytułu niezawiadamiania o znacznych pakietach akcji, to przypadek p. Tadeusza Matyjasa [otrzymał kary w łącznej wysokości nieco ponad 10 mln zł – przyp. red.].”

 

Zobacz również: KNF zainteresowało się spółkami z portfela JR Holding

Czytaj więcej