Po załamaniu się na początku lat 70-tych wprowadzonego po zakończeniu II Wojny Światowej systemu walutowego z Bretton Woods, japoński jen silnie się umacniał do kwietnia 1995 roku. Wtedy – po trzęsieniu ziemi w Kobe i związanym z nim pośrednio upadku Barings Bank – ten trend zaczął powoli ulegać zmianie. Minimum kursu USD/JPY było testowane w 2011 roku i po jego ostatecznej obronie górne ograniczenie kanału 40-letniego trendu spadkowego zostało w 2013 roku przełamane. Od 2011 roku kurs USD/JPY przebywa w obrębie kanału trendu wzrostowego, którego trwanie potwierdził wiosną 2022 roku przełamując w górę poziom oporu wyznaczany w okolicach 125 jenów przez maksima kursu z 2007 i 2015 roku i osiągając przez chwilę najwyższy poziom od 1990 roku.
Sprawdź także: Rynek zaskoczony brakiem podwyżek stóp, więc jen tanieje a byki szaleją na parkiecie w Tokio
Kurs USD/JPY osiągnął najniższy od 7 miesięcy poziom, który powinien zadziałać jako krótkoterminowe wsparcie. Bank centralny Japonii we wrześniu 2022 zaniepokoił się tą słabością jena i podjął pierwszą od 1998 roku interwencję walutową broniąc jego kursu. Początkowo nie przyniosła ona pożądanego przez BoJ efektu i kurs USD/JPY nadal zwyżkował przekraczając w drugiej połowie października poziom 150 JPY. Później jednak para walutowa USD/JPY zawróciła na południe i zanotowała najsilniejszy od jesieni 2008 roku 52-sesyjny spadek (-12,8 proc.), czemu sprzyjała decyzja BoJ o rozszerzeniu zakresu tolerowanych wahań rentowności długoterminowych obligacji rządu Japonii.
Sprawdź także: Kurs dolara poszybował na najwyższe poziomy od 20 lat, euro na skraju załamania
W efekcie ostatniego spadku kurs osiągnął istotny poziom wsparcia wyznaczany w okolicach poziomu 131 JPY przez szczyt z kwietnia-maja 2022 oraz minimum z początku sierpnia 2022. To wsparcie powinno powstrzymać rozpoczętą w październiku aprecjację jena. Gdyby tak się stało prawdopodobnym scenariuszem na najbliższy okres byłoby uformowanie „prawego ramienia” domniemanej kształtującej się od 7 miesięcy formacji „głowy z ramionami”. Zasięg tego hipotetycznego odbicia w górę można oszacować na okolice 139 JPY. Po ewentualnym osiągnięciu tego poziomu (a zarazem pułapu opadającej średniej 200-sesyjnej kursu) trend spadkowy powinien ulec wznowieniu ostatecznie stając się ruchem powrotnym do potężnego poziomu wsparcia w okolicach 125 JPY.
Sprawdź także: Kursy euro, dolara i funta idą na łeb. Złotówka mocno zaskoczyła Polaków
**************
