Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jednorożce

Chiny wyhodowały całkiem sporą gromadkę jednorożców, a na tym może się nie skończyć. Jednak widać na horyzoncie spore problemy z ich finansowaniem, kapitał zagraniczny z różnych powodów nie płynie do nich szerokim strumieniem.

 

  • Chiny mają obecnie najwięcej, po USA, tzw. jednorożców na świecie.
  • Zmienia się struktura branżowa startupów, co jest skutkiem zmian w polityce Pekinu.
  • Pojawiają się trudności w finansowaniu chińskich startupów.

 

Dzięki zachętom Pekinu zmierzającym do stymulowania rozwoju technologicznego i innowacji oraz zwiększeniu inwestycji typu VC, Chinom udało się wygenerować drugą co do wielkości liczbę firm jednorożców na świecie. Oszacowano nawet, że dziennie powstaje w kraju kilka tysięcy nowych startupów. Dlatego warto przyjrzeć się, jak w ciągu ostatnich kilku lat rozwinął się chiński rynek tych innowacyjnych podmiotów.

Reklama

 

 

Nikt nie wie, ile jest jednorożców

Szacunki dotyczące liczby startupów w Chinach różnią się w zależności od źródła. Przykładowo, Tracxn wyliczył, że w ubiegłym roku takich podmiotów było prawie 76 tys., natomiast chińskie Ministerstwo Przemysłu i Informatyzacji wskazywało na około 70 tys. Chociaż ministerstwo nie określa tych firm mianem startupów, jednak wynika to z ich opisu („wyspecjalizowane, wyrafinowane, specjalne i innowacyjne małe i średnie firmy”). Natomiast prawie 9 tys. firm znalazło się w grupie „małych gigantów”, czyli pionierskich podmiotów, które dominują w niektórych segmentach rynku i mają ogromny potencjał innowacyjny.

Bardziej precyzyjne statystyki dotyczą chińskich jednorożców, czyli startupów wycenianych na co najmniej 1 mld USD.  W minionym roku oszacowano, że wspólna wycena tych firm osiąga pułap ponad 1,3 bln USD. Jednak do takich wyliczeń należy podchodzić z ostrożnością, gdyż różne są klasyfikacje jednorożców w Chinach. Ponadto lista takich firm dynamicznie się zmienia. Niektóre wchodzą na giełdę i natychmiast osiągają pułap 1 mld USD (np. Greater Bay Technology, która specjalizuje się w superszybkim ładowaniu baterii litowych), a niektóre tracą w wyniku notowań na giełdzie (np. Ant Group, której IPO odwołano w ostatniej chwili w 2020 r., co doprowadziło do spadku wyceny z ponad 300 do około 64 mld USD). Dane za miniony rok wskazują, że Chiny są drugą na świecie gospodarką pod względem liczby jednorożców (za USA). Jednak od Ameryki dzieli je przepaść. W 2022 r. w USA funkcjonowały 704 jednorożce, a w Kraju Środka - 243 (zdaniem Forbes China było ich 368). W minionym roku nastąpił niewielki spadek liczby takich podmiotów (wykres 1). USA są domem dla ponad połowy jednorożców na świecie, natomiast udział Chin wynosi kilkanaście procent.

Zobacz także: Inwestorzy są pełni optymizmu! Zobacz ważne badanie polskiego i amerykańskiego rynku

Reklama

 

 

Wykres 1. Liczba jednorożców w Chinach

_grafika_1_grafika_1

Źródło: Hurun Research Institute

 

Reklama

Pekin i Szanghaj zajmują 3. i 4. miejsce wśród miast, będących siedzibami dla największej liczby jednorożców na świecie. Uplasowały się  za San Francisco i Nowym Jorkiem. W San Francisco zlokalizowanych jest prawie dwa razy więcej jednorożców niż w Pekinie (wykres 2). Na 7. pozycji ulokowało się Shenzhen. Zlokalizowane w Pekinie startupy specjalizują się w działalności edtech. Podmioty działające w Szanghaju upodobały sobie branże transportową i logistyczną, a w Shenzhen – funkcjonują w sektorach hardware i IoT.

Chociaż Amerykanie mają najwięcej jednorożców, to Chińczycy mogą pochwalić się jednorożcem o najwyższej wartości. Właściciel TikToka - ByteDance został wyceniony w pierwszym kwartale br. na 200 mld USD. Natomiast na trzeciej pozycji znalazła się Ant Group z wyceną 120 mld USD. Chińskie firmy „przedziela” amerykański SpaceX o wartości 137 mld USD. Natomiast w najwyżej wycenianych 10 jednorożcach na świecie znalazło się aż 5 firm z Chin i 3 - z USA.

 

Wykres 2. Miasta z największą liczbą jednorożców w I połowie 2022 r.

_grafika_2_grafika_2

Źródło: Hurun Research Institute

Reklama

 

Branża półprzewodników rozkwita, fintechy się zwijają

W ostatnim roku silnie przebudowała się struktura branżowa startupów. Największy udział mają firmy działające w branży technologii i telekomunikacji. Jeżeli spojrzeć 5 lat wstecz widać, że bardzo szybko rośnie liczba startupów związanych ze zdrowiem i biotechem. Na kolejnych miejscach plasują się transport i logistyka oraz e-commerce.

Jeszcze kilka lat wcześniej praktycznie nie istniały startupy w niektórych branżach. Przykładowo, prawie nie było startupów technologicznych związanych z półprzewodnikami, a obecnie są one jedną z najliczniej reprezentowanych dziedzin (do końca 2022 r. powstało około 30 jednorożców w tej branży). Jednak nie wszystkie branże startupów rosną. W ostatnich latach spada liczba jednorożców w zakresie e-commerce, fintechów czy technologii edukacyjnych. Wpływają na to omówione w części pierwszej polityka Pekinu i niestabilne otoczenie zagraniczne.

W wielu branżach startupów mamy liderów deklasujących pozostałe podmioty. Przykładowo, ByteDance przyćmił w branży technologicznej innych graczy. Druga w sektorowym rankingu firma - Horizon Robotics ma kilkudziesięciokrotnie niższą wycenę. W branży e-commerce firma Shein (oficjalna nazwa to Nanjing Xiyin Electronic Commerce) wyceniana jest pięciokrotnie wyżej niż zajmujący drugie miejsce w rankingu podmiot Xiaohongshu (chińska wersja Instagrama). W branży transportowej ZongMu Technology (systemy autonomiczne) ma ponad dwukrotnie wyższą wycenę niż Hello TransTech (ekonomia współdzielenia w zakresie rowerów). W przypadku fintechów rozkład wartości jest bardziej zrównoważony – Cgtz (inwestycje w instrumenty dłużne B2C) nie jest nawet dwukrotnie więcej wart od drugiego na liście Baiwang (usługi finansowe w chmurze).

Czytaj także: Chiński gigant technologiczny przejmuje kontrolę nad polskim producentem gier

 

Reklama

 

Startup może mieć 20 lat…

Większość z najlepiej obecnie wycenianych chińskich startupów funkcjonuje na rynku już wiele lat. Przykładowo, ByteDance czy Shein działają od 2012 r., Cainao czy JDT – od 2013 r., a ANT Group czy  WeBank – od 2014 r. Są nawet znacznie starsze okazy, które istnieją już prawie dwie dekady, np. Oppo (elektronika) funkcjonuje od 2004 r., DJI (robotyka) – od 2006 r., a Fapon Biotech (biotech) – od 2001 r.

Jednak staż startupu o niczym nie świadczy, gdyż wśród jednorożców z pierwszego kwartału roku znalazły się założone w ciągu ostatnich trzech lat. Przykładowo, Zeekr (założony w 2021 r.) działa w branży e-samochodów i wyceniany jest na 13 mld USD, Xiaodu (założony w 2020 r.) działa w branży dóbr konsumpcyjnych i wyceniany jest na ponad 5 mld USD, DJ New Ease (założony w 2020 r.) działa w logistyce i wyceniany jest na 4 mld USD, Moore Thread (założony w 2020 r.) funkcjonuje w branży półprzewodników i wycenia się go na 3,6 mld USD, Didi Huoyun (założony w 2020 r.) funkcjonuje w logistyce i wyceniany jest na 3 mld USD, a RSMC (założony w 2020 r.) działa w branży półprzewodników i wyceniony został na 2,3 mld USD.

 

Wykres 3. Najwyżej wyceniane jednorożce na świecie w I kwartale 2023 r. (mld USD)

_grafika_3_grafika_3

Reklama

Źródło: CG Insights

 

Pieniądze płyną z kraju, nie z zagranicy

Jednak mogą nadejść chude lata dla chińskich startupów. Liczba i wartość nowych inwestycji VC silnie zmalała w minionym roku – z ponad 5,2 tys. do 4,5 tys., a ich wartość spadła o ponad 1/3 (wykres 4). Jednak trzeba pamiętać, że rok 2021 był odbiciem w branży. Jednak dane za miniony rok odzwierciedlają tendencję spadkową finansowania VC obserwowaną na wielu rynkach na świecie. Obecnie chińskie startupy bardziej polegają na finansowaniu pochodzącemu z rynku krajowego, niż zagranicznego. Według danych IT Juzi, inwestycje dolarowe w nowe firmy w Chinach spadły w ubiegłym roku do poziomu 19% całkowitego kapitału wstrzykniętego w startupy (w 2021 r. udział ten wynosił 39%).

Wśród globalnych firm VC dominują amerykańskie, ale pojawiło się wiele chińskich firm, które robią postępy w branży. W pierwszej połowie ubiegłego roku wśród 121 czołowych firm VC, 86 miało siedzibę w USA, a 24 w Chinach. Wśród 10 największych VC (podmiotów, które zainwestowały w największą liczbę spółek jednorożców), dwie były chińskie – Tencent i China International Capital Corporation. Ponadto takie giganty rynku VC jak Sequoia Capital (lokowała środki w ByteDance, Shein i Envision Energy), Softbank (ByteDance i Guazi.com) oraz IDG-Accel (spółka joint venture pomiędzy chińską firmą inwestycyjną IDG Capital i amerykańską firmą VC Accel) intensywnie inwestowały w chińskie startupy.

 

Wykres 4. Liczba i wartość nowych inwestycji VC w latach 2012-2022

Reklama

_grafika_4_grafika_4

Źródło: Zero2IPO

 

Podsumowując, startupy w Chinach mają bezpośredni dostęp do jednej z największych i najszybciej rozwijających się baz konsumentów na świecie, a także do dużej i coraz lepiej wykształconej siły roboczej. Dobrze rozwinięty chiński przemysł technologiczny, łańcuchy dostaw i infrastruktura sprzyjają wspieraniu mniejszych firm, ponieważ mogą one łatwo zapewnić zasoby, kapitał i możliwości biznesowe. Jeżeli Pekin będzie powstrzymywał się od działań mogących nadszarpnąć stabilność ekosystemu, to istnieje duża szansa, że liczba startupów będzie rosła. Już teraz Chiny wyhodowały całkiem sporą gromadkę jednorożców, a na tym może się jeszcze nie skończyć.

Zobacz również: 1,5 mln USD za jednego bitcoina (BTC) już wkrótce? Tak twierdzi znana i kontrowersyjna inwestorka

Czytaj więcej