Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jakie zadania ma prezes nbp

Najnowszy wywiad z prezesem NBP, który ukazał się w prorządowym tygodniku wSieci jest kuriozalny. I to nawet jak na standardy, do których przyzwyczaił nas Adam Glapiński, nigdy zbytnio nie kryjący się ze swoimi sympatiami politycznymi.

 

Na skróty:

  • Prezes NBP w najnowszym wywiadzie zapewnia, że problem wysokiej inflacji został już w Polsce zażegnany
  • Twierdzi też, że „opozycyjni” członkowie RPP chcieli mocniejszych podwyżek stóp, aby uderzyć w rząd
  • Glapiński otwarcie radzi na kogo zagłosować w nadchodzących wyborach, aby pozostać na „dobrej drodze”
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Reklama

 

Glapiński radzi na kogo głosować

W najnowszym wydaniu tygodnika Sieci ukazał się wywiad z prezesem Narodowego Banku Polskiego Adamem Glapińskim, który został opublikowany również na oficjalnej stronie NBP. Wywiad został zatytułowany jednym z cytatów prezesa banku centralnego: „Najlepsza byłaby kontynuacja obecnej ścieżki rozwoju”. I jeśli ktoś choć przez chwilę pomyślał, że cytat ten odnosi się wyłącznie do prowadzonej przez NBP polityki pieniężnej, to mocno się rozczaruje. Adam Glapiński słynie z barwnych wypowiedzi, czy to na konferencjach prasowych, które nie bez powodu są żartobliwie określane mianem „stand-upów”, czy w wywiadach prasowych. Rozmowa z Michałem Karnowskim z otwarcie prorządowego tygodnika Sieci jest jednak zaskakująca, nawet jak na standardy Glapińskiego.

 

Zobacz także: Stopy procentowe w Polsce w październiku - znamy decyzję RPP! Zobacz jak reaguje polski złoty

 

Reklama

 

Samej polityce monetarnej, problemom z wysoką inflacją i ogólnej sytuacji gospodarczej Polski poświęcono w wywiadzie bardzo mało miejsca. Glapiński ani przez chwilę nie ukrywa swoich sympatii politycznych, otwarcie chwaląc rządy PiS. Już na samym początku rozmowy padają takie słowa jak: „Prowadzona przez ostatnie osiem lat polityka, sposób reakcji na przychodzące z zewnątrz kryzysy są oceniane jako wręcz wzorcowe” czy „Polska jest krajem wielkiego sukcesu i jeśli się nad czymś zastanawiają (prezesi banków centralnych - przyp. red.), to nad tym, co z naszego podejścia warto skopiować” albo „już drugą kadencję pełnię funkcję prezesa NBP i widzę, że to jest dla Polski oraz Polaków bardzo dobry okres. Niektórzy nawet mówią, że najlepszy w historii”.

To jednak nie wszystko, bo w opisywanym wywiadzie Adam Glapiński otwarcie radzi na kogo głosować w najbliższych wyborach parlamentarnych - „W naszym przypadku wejście po wyborach w okres niestabilności politycznej, wiecznych targów koalicyjnych, nieprzewidywalności miałoby bardzo złe skutki (…) Pojawiłoby się ryzyko pogorszenia ocen naszej gospodarki, wstrzymania inwestycji. Postawiłoby to też pod znakiem zapytania kontynuację ważnych programów rozpoczętych przez obecny rząd, jak rozwój energetyki atomowej czy program zbrojeniowy. Opozycja, niestety, mówi o tym otwarcie i jest to słyszane.”

Powyższe słowa, które zresztą w różnych kontekstach przewijają się przez cały wywiad, trudno postrzegać inaczej niż jako zachęty do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość, które - zdaniem Glapińskiego - jest jedynym gwarantem utrzymania „dobrego kursu”.

W rozmowie pojawiają się też sztandarowe wątki kampanii wyborczej PiS, m.in. takie jak wstrzymanie prywatyzacji państwowych spółek, sprzeciw wobec przymusowej relokacji nielegalnych emigrantów w UE, niezależność od „niemieckich wpływów” czy zwiększanie wydatków na zbrojenia. Jak nietrudno się domyślić, prezes NBP we wszystkich tych tematach w pełni zgadza się ze stanowiskiem obecnego rządu.

Reklama

 

Czytaj również: G. Masłowska z RPP nie wyklucza większych obniżek stóp procentowych w Polsce

 

Co więcej, Glapiński bardzo chętnie wchodzi w narrację znaną chociażby z telewizji publicznej, strasząc opozycją i „niemieckimi wpływami”, a także twierdząc, że pieniądze z KPO w zasadzie nie są nam potrzebne: „środki z KPO mają dla rozwoju gospodarczego minimalne znaczenie. Dodałyby do wzrostu gospodarczego 0,3–0,4 proc. PKB. Przy naszym normalnym ok. 4-proc. wzroście to nie ma większego znaczenia.”

Najnowszy wywiad udzielony przez Adama Glapińskiego jest nie tylko kuriozalny, ale też godzi w powagę instytucji, na czele której stoi. NBP jest bowiem konstytucyjnie niezależny, co zresztą sam Glapiński wielokrotnie podkreślał. To jednak nie wszystko, bo prezes NBP, stojący na czele Rady Polityki Pieniężnej, składał przysięgę, która brzmiała następująco: „przysięgam uroczyście, że będę działać z pełną bezstronnością, posiadaną wiedzą i doświadczeniem w zakresie polityki pieniężnej, zgodnie z celami działalności Narodowego Banku Polskiego”.

Czy wywiad dla tygodnik Sieci miał jakiekolwiek znamiona bezstronności? Raczej trudno z tym dyskutować, nawet zgadzając się z poglądami samego Glapińskiego.

Reklama

 

Czytaj również: Inflacja w Polsce i stopy procentowe - co dalej? Odpowiada prezes NBP Adam Glapiński

Czytaj więcej

Artykuły związane z jakie zadania ma prezes nbp