Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jakie notowania akcji Netflixa

Czołowy serwis streamingowy opublikował wyniki finansowe za pierwszy kwartał tego roku. Netflix wprawdzie zarobił więcej niż spodziewali się analitycy, ale liczba nowych klientów nie rosła w takim tempie, jak tego oczekiwano, a prognozy spółki na kolejny kwartał pogrążyły akcje Netflixa w handlu posesyjnym. Na otwarciu środowej sesji można więc spodziewać się spotykanej już wcześniej luki spadkowej na akcjach Netflixa po publikacji jej raportów finansowych.

Czytak też: Wyścig streamingowych gigantów, czyli Netflix vs Disney

 

 

Na skróty:

  • Netflix w pierwszym kwartale osiągnął przychody nieznacznie poniżej oczekiwań, jednocześnie przebijając prognozy dotyczące zysku na akcję
  • Na koniec pierwszego kwartału Netflix dysponował historycznie wysokimi wolnymi środkami pieniężnymi, co wynika z niższych od oczekiwanych wydatków na nowe produkcje
  • Spółka rozczarowała również niższym od oczekiwań, zaledwie 5% przyrostem liczby subskrybentów
  • Netflix w pierwszym kwartale zaczął testy rozwiązań, mających ograniczyć współdzielenie haseł w czterech kolejnych krajach
  • Czarę goryczy przelały prognozy spółki na drugi kwartał
  • Po publikacji sprawozdania za Q1 akcje Netflixa w handlu posesyjnym traciły nawet 12%, co świadczy o słabym przyjęciu wyników spółki
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Wyniki Netflixa za pierwszy kwartał

Reklama

Netflix po zakończeniu wtorkowej sesji opublikował sprawozdanie finansowe za pierwszy kwartał 2023 roku. W okresie od stycznia do końca marca operator serwisu streamingowego osiągnął przychody ze sprzedaży na poziomie 8,162 mld dolarów, wobec 7,868 mld USD rok wcześniej, co daje wzrost na poziomie 3,7% w skali roku. Jest to wynik nieznacznie poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się przychodów na poziomie 8,18 mld dolarów. Jednocześnie Netflix zanotował znacznie niższą dynamikę wzrostu przychodów niż rok wcześniej - w pierwszym kwartale 2022 roku rosły one w rocznym tempie niemal 10%. Dynamika wzrostu przychodów jest jednak wyższa niż w poprzednim kwartale - okres od października do końca grudnia zeszłego roku zakończył się dla Netflixa z przychodami 7,85 mld USD, co było o zaledwie 1,9% lepszym wynikiem w skali roku.

Spółka w pierwszym kwartale zanotowała zysk netto na poziomie 1,283 mld dolarów, co daje EPS (zysk na pojedynczą akcję) w wysokości 2,88 dolara. Rentowność Netflixa nieznacznie przebiła oczekiwania Wall Street, ponieważ analitycy spodziewali się zysku na akcję na poziomie 2,86 USD. Jednocześnie EPS spadł o ponad 18% w skali roku - zysk na akcję Netflixa w pierwszym kwartale 2022 roku wynosił bowiem 3,53 dolara.

Marża operacyjna w trzech pierwszych miesiącach 2023 roku wyniosła 21% i była niższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku (25,1%).

Na koniec marca tego roku Netflix dysponował wolnymi środkami pieniężnymi o wartości 2,117 mld dolarów, co jest najwyższą wartością w historii spółki. Wynika to przede wszystkim z niższych od oczekiwanych wydatków na nowe produkcje.

Czytaj też: Co nowego na Netflixie w nadchodzących dniach? Sprawdzamy najnowsze premiery

  grafika numer 1 grafika numer 1

 

Netflix znów ma problem z subskrypcjami

Reklama

Wyniki czołowego serwisu streamingowego zostały przyjęte dość chłodno między innymi z powodu dużo niższego od oczekiwań przyrostu liczby nowych subskrybentów. W pierwszym kwartale 2023 roku Netflix zwiększył bazę swoich klientów o 1,75 mln, tym samym osiągając łączną liczbę subskrybentów na poziomie 232,5 mln osób, wobec 230,75 mln kwartał wcześniej. Analitycy spodziewali się przyrostu subskrybentów o co najmniej 2,4 mln i łącznej liczby użytkowników przekraczającej 233 mln osób.

Dla porównania, pierwszy kwartał zeszłego roku był fatalny pod tym względem dla Netflixa - spółka pierwszy raz w swojej historii straciła subskrybentów w ujęciu kwartalnym; liczba klientów spadła o 200 000, do 221,64 mln osób. Wówczas jednak roczna dynamika wzrostu liczby subskrybentów wynosiła 6,7%. W pierwszym kwartale tego roku Netflix zanotował prawie 5% przyrost płacących użytkowników.

Rok temu Netflix ogłosił plany wprowadzenia tańszych subskrypcji z reklamami i zapowiedział walkę z dzieleniem się hasłami do kont w serwisie. Wg szacunków spółki ponad 100 mln użytkowników na całym świecie regularnie korzysta z serwisu bez płacenia za subskrypcję, logując się za pomocą danych otrzymanych od innych osób.

Netflix chce temu zapobiec, już w ostatnim kwartale zeszłego roku wprowadzając ograniczenia w możliwości dzielenia się dostępem do pojedynczego konta i nakładając dodatkowe opłaty za logowanie się z wielu urządzeń. Początkowo takie rozwiązania były testowane w kilku latynoamerykańskich krajach, a w lutym tego roku Netflix rozszerzył je na użytkowników w Kanadzie, Nowej Zelandii, Portugalii i Hiszpanii. Zdaniem spółki pierwsze rezultaty są zadowalające, co pozwala spodziewać się, że na koniec roku ograniczenia współdzielenia kont na Netflixie pojawią się w większości krajów. Rozwiązanie to ma szansę poprawić dynamikę przychodów spółki w drugiej połowie roku, choć raczej trudno oczekiwać, aby przełożyło się na znaczącą poprawę przyrostu liczby nowych użytkowników.

Tańsza subskrypcja Netflixa z reklamami pojawiła się na początku listopada 2022 roku w 12 krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Włoszech, Australii, Japonii, Korei Południowej i Brazylii. W USA tańszy plan kosztuje 6,99 dolarów. Dla porównania, pakiet standardowy to koszt 15,49 USD. Reklamy w tańszym pakiecie mogą pojawiać się przed, po, a także w trakcie oglądanego filmu lub serialu. Bloki reklamowe nie są dłuższe niż 30 sekund, a łączna długość reklam nie może przekroczyć 5 minut na każdą godzinę oglądania.

Czytaj też: Wyniki Netflix wysoce nie spełniły oczekiwań. Tąpnięcie kursu akcji streamingowego giganta

 

Reklama

 

Prognozy również rozczarowują

Jednocześnie, wraz z publikacją raportu za pierwszy kwartał, Netflix zaprezentował swoje prognozy wyników na okres od kwietnia do końca czerwca. W drugim kwartale spółka stawia sobie za cel osiągnięcie przychodów ze sprzedaży na poziomie 8,24 mld dolarów (potencjalny wzrost o 3,4% w skali roku) oraz wyniku netto na poziomie 1,283 mld dolarów, co przełoży się na zysk w wysokości 2,84 USD na akcję. Jednocześnie Netflix zakłada przyrost liczby nowych użytkowników na zbliżonym poziomie do tego z pierwszego kwartału (poniżej 2 mln nowych subskrybentów), jednocześnie nie podając już dokładnych szacunków w tym zakresie.

Zaktualizowane prognozy Netflixa na kolejny kwartał są znacznie niższe od rynkowych oczekiwań - analitycy spodziewali się bowiem docelowego EPS na poziomie powyżej 3 dolarów oraz przychodów ze sprzedaży dochodzących do 8,5 mld dolarów.

Spółka dość mocno ostudziła te oczekiwania swoimi prognozami i słabszym od zakładanego przyrostem nowych subskrybentów, co przełożyło się mocną reakcję inwestorów w handlu posesyjnym.

Wtorkowe notowania Netflixa zamknęły się zamknęły się na kursie 330,70 USD, jednak po publikacji sprawozdania i prognoz w post-markecie akcje spółki traciły nawet ponad 12%, spadając poniżej 300 dolarów.

Czytak też: Bankowy gigant pokazał zaskakujące wyniki finansowe

 

Ciężki rok dla Netflixa

Reklama

Na koniec zeszłego roku liczba subskrybentów Netflixa wyniosła 320,7 mln, co oznaczało dynamikę wzrostu płacących użytkowników na poziomie 3,8% w porównaniu do 2021 roku. To najgorszy wynik w historii spółki. Dla porównania: w 2021 roku tempo wzrostu wyniosło 7%, a w 2020 roku było to prawie 22% r/r.

W zeszłym roku Netflix osiągnął przychody ze sprzedaży na poziomie 31,62 mld dolarów, w porównaniu do 29,70 mld dolarów w 2021 roku, co oznacza wzrost o 6,5% w skali roku, co również jest najsłabszym wynikiem w historii spółki. Dla porównania, w 2021 roku dynamika wzrostu przychodów wyniosła niemal 19% r/r.

Zysk netto Netflixa w 2022 roku wyniósł 4,49 mld dolarów, wobec 5,12 mld USD w 2021. To zaś oznacza spadek wyniku netto i zysku na akcję o ponad 12% w skali roku.

Problemy Netflixa (wynikające również z otoczenia makroekonomicznego) odzwierciedlały zeszłoroczne spadki notowań - w całym 2022 roku akcje spółki straciły prawie 50% (spadek z ponad 600 USD do 315 USD na koniec roku).

Czytaj więcej