Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jakie nastroje gospodarcze w strefie euro

Po wczorajszej konferencji bankierów centralnych w Sintrze nie milkną echa jastrzębiej retoryki. Tymczasem Komisja Europejska raportuje dalsze pogarszanie się nastrojów w strefie euro. 

 

  • Najnowsze dane dotyczące koniunktury w strefie euro wskazują na dalszy spadek nastrojów gospodarczych. 
  • Według raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) wzrost zysków firm niemal w połowie odpowiada za wzrost inflacji w strefie euro. 
  • Jeden z członków EBC zasugerował, że stopy procentowe są blisko poziomów wymaganych do przywrócenia inflacji w okolice celu.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Koniunktura w strefie euro - najnowsze dane 

Indeks nastrojów w gospodarce wyniósł 95,3 wobec prognozowanego poziomu 96. Dla porównania, w ubiegłym miesiącu został oszacowany na 96,4. Wskaźnik oczekiwań dotyczących zatrudnienia (EEI) w strefie euro w czerwcu wyniósł 105 pkt (wobec 104,6 pkt w maju), co oznacza nieznaczny wzrost.  

Tymczasem według najnowszego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) za wzrost zysków przedsiębiorstw w strefie euro w dużej mierze odpowiada wzrost inflacji. Ekonomiści zwracają uwagę na zjawisko zwane greed-flation, a więc chciwą inflację. Występuje ono, gdy firmy wykorzystują ogólny wzrost cen do zwiększania własnych zysków.  

Odnotowany w ciągu ostatnich dwóch lat rzeczywisty wzrost zysków w 45% przełożył się na wzrost inflacji.  

Reklama

“Firmy podniosły ceny o więcej niż gwałtowny wzrost kosztów importowanej energii. Teraz, gdy pracownicy naciskają na podwyżki płac, aby odzyskać utraconą siłę nabywczą, firmy mogą być zmuszone do zaakceptowania mniejszego udziału w zyskach, jeśli inflacja ma pozostać na dobrej drodze do osiągnięcia celu Europejskiego Banku Centralnego na poziomie 2% w 2025 r.” - komentują Niels-Jakob Hansen, Frederik Toscani, Jing Zhou, ekonomiści MFW. 

Zobacz również: Inflacja w Polsce - kampania wyborcza może doprowadzić do ponownego wzrostu cen?

  

 

ECB z jastrzębią retoryką 

Na ostatnim posiedzeniu EBC po raz kolejny podniósł stopy procentowe. Ponadto, prezeska ECB Lagarde zapowiadała, że “niezbędne będą kolejne podwyżki”, aby sprowadzić inflację w kierunku celu.  

Reklama

Niespodziewanie jastrzębie hasła rzucane przez J. Powella w portugalskiej Sintrze sprawiły, że rynek oczekuje dalszych podwyżek po czerwcowej pauzie. Pomimo że dyskusja nie była specjalnym zaskoczeniem, wszyscy zgodnie zwracali uwagę na silny rynek pracy, podkreślając konieczność dalszych działań. C. Lagarde zaapelowała do rządów w strefie euro do ograniczania wydatków fiskalnych, by umożliwić zejście inflacji do celu. Wszyscy bankierzy wypowiadający się podczas konferencji dali do zrozumienia, że cykl zacieśniania jest w zaawansowanym stadium, jednak wciąż nie zbliża się do definitywnego końca. 

Zobacz również: Fala zwolnień w ogromnym koncernie! Wszystkiemu winna nowa moda

  

 

Francois Villeroy de Galhau, jeden z członków ECB dodał, że stopy procentowe są bliskie poziomowi wymaganemu, ale główną niewiadomą będzie, przez jaki okres zostaną podwyższone. Samo zakończenie cyklu nie stanowi największego wyzwania, ale to, przez jaki czas będą na wyższym poziomie, w oczekiwaniu na zmiany gospodarcze. 

Zobacz również: 100% i na tym nie koniec? Ta spółka z GPW szokuje wzrostami i chce w tym roku mocno zwiększyć przychody 

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z jakie nastroje gospodarcze w strefie euro