Piątkowe odczyty wskaźników PMI za marzec przyniosły sporo zaskoczeń i rozczarowań. Największym z nich jest najgorszy odczyt nastrojów w niemieckim przemyśle od czasów pandemicznych lockdownów. Przemysłowe PMI okazały się również niższe od oczekiwań w strefie euro, Francji i Wielkiej Brytanii. Na uwagę zasługują jednak znacznie mocniejsze od zakładanych dane na temat sektora usług. Nie jest to jednak do końca powód do optymizmu - to właśnie bowiem sektor usług wciąż utrzymuje inflację na wysokim poziomie.
Na skróty:
- odczyty PMI za marzec dla strefy euro i Niemiec pokazują znacznie gorszą od oczekiwań koniunkturę w przemyśle i mocniejsze od zakładanych odczyty z sektora usług
- PMI dla przemysłu Niemiec wyniósł 44.4 pkt., wobec prognozowanych przez analityków 47 pkt.
- Usługowy PMI dla Niemiec w marcu wyniósł 53,9 pkt., wobec oczekiwanych przez analityków 51 pkt.
- Na piątkowej sesji indeks DAX40 mocno traci, do czego przyczyniła się też ponad 10% przecena Deutsche Banku i ponad 8%, spadki Commerzbanku
- PMI dla przemysłu strefy euro wyniósł 47,1 pkt., wobec oczekiwanych 49 pkt.
- W przypadku Wielkiej Brytanii zarówno odczyty wskaźnika PMI dla usług, jak i przemysłu okazały się poniżej oczekiwań
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Niemiecki przemysł najgorzej od… pandemii
W piątek poznaliśmy serię odczytów wskaźników PMI za marzec dla przemysłu i usług krajów strefy euro oraz Wielkiej Brytanii.
Jak dotąd największym rozczarowaniem są szacunkowe dane z niemieckiego przemysłu - wskaźnik PMI dla przemysłu Niemiec w marcu wyniósł 44.4 pkt., wobec prognozowanych przez analityków 47 pkt. i wyniku 46,3 pkt. odnotowanego w lutym. Tak niski odczyt wskaźnika nastrojów w niemieckim przemyśle był ostatni raz notowany w połowie 2020 roku, czyli w okresie pandemicznych lockdownów i ogromnej niepewności. Tak zaskakująco słaby wstępny odczyt przemysłowego PMI znalazł swoje odzwierciedlenie w spadkach indeksu DAX40 - niemiecki indeks blue-chipów od otwarcia sesji traci już ponad 1,70%, spadając z poziomu 15 320 pkt. do poziomu 15 050. Nie da się jednak ukryć, że większy wpływ na spadki może mieć zamieszanie w sektorze bankowym i problemy Deutsche Banku (rosnących kosztów swapów ryzyka kredytowego, co przypomina ostatnią sytuację z upadłym Credit Suisse).
Wstępne dane wskaźnika PMI dla usług były już znacznie bardziej optymistyczne, choć mają one dla rynku zauważalnie niższe znaczenie. Usługowy PMI dla Niemiec w marcu wyniósł 53,9 pkt., wobec oczekiwanych przez analityków 51 pkt. W lutym PMI dla usług wyniósł 50,9 pkt., zaś w styczniu 50,7 pkt. Jest to najwyższy odczyt tego wskaźnika dla Niemiec od czerwca zeszłego roku.
Tuż przed odczytami PMI dla Niemiec opublikowane zostały również wstępne dane dla Francji - przemysłowy PMI w marcu okazał się nieznacznie niższy od oczekiwań: wyniósł 47,7 pkt., wobec prognozowanych 48 pkt. Podobnie jak w Niemczech pozytywnie zaskoczył usługowy PMI - jego odczyt za marzec to 55,5 pkt., wobec zakładanych 52,4 pkt. (Jest to najwyższy wynik od czerwca 2022 roku, tak jak w Niemczech).
Czytaj również: Niepokojące dane z niemieckiego przemysłu. To nie są dobre wieści dla polskiej gospodarki
W marcu 2022 obserwujemy poprawę w europejskim sektorze usług, ale przemysł wciąż ma się słabo. ???????? ???????? ???????? #pmi #europa
— macroNEXT (@Macronextcom) March 24, 2023
➡️ https://t.co/1OWUsmbJJG pic.twitter.com/YAmnmPv3U0
W strefie euro przemysł również poniżej oczekiwań
Rozczarowanie przyniosły również zbiorcze dane Eurostatu dla krajów strefy euro. Wstępny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu wyniósł 47,1 pkt., wobec 48,5 pkt. odnotowanych w lutym. To odczyt sporo poniżej oczekiwań i jednocześnie najsłabszy od listopada zeszłego roku, bowiem ekonomiści spodziewali się marcowego wyniku na poziomie 49 pkt. Znacznie lepiej mają się usługi w strefie euro - odczyt wskaźnika PMI dla usług wyniósł 55,6 pkt., wobec oczekiwanych 52,5 pkt. W lutym usługowe PMI dla strefy euro wyniosły 52,7 pkt.
Najsłabiej wypadły jednak odczyty wskaźników PMI dla Wielkiej Brytanii - zarówno przemysłowy, jak i usługowy okazały się niższe od oczekiwań. Szacunkowy odczyt przemysłowego PMI za marzec dla Wielkiej Brytanii wyniósł równe 48 pkt., wobec oczekiwanych przez analityków 49,8 pkt. W lutym odczyt tego wskaźnika wyniósł 49,3 pkt. Nastroje w sektorze usług w Wielkiej Brytanii również okazały się nieznacznie gorsze od oczekiwań - usługowy PMI wyniósł 52,8 pkt., wobec zakładanych 52,9 pkt. oraz 53,5 pkt. odnotowanych w lutym.
Jeszcze dziś o godz. 14:15 poznamy również wstępne marcowe odczyty przemysłowego i usługowego PMI dla gospodarki Stanów Zjednoczonych.
Wskaźnik PMI jest ustalany na bazie ankiet wypełnianych przez managerów logistyki i zaopatrzenia, w których odpowiadają oni na pytania dotyczące poziomu zamówień, sprzedaży, zapasów i zakupów oraz cen. Odczyt wskaźnika powyżej 50 pkt. oznacza poprawę koniunktury i wzrost aktywności, zaś poniżej oznacza wyhamowanie.
