Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jaka sytuacja finansowa spółki Viaplay w 2023

Duńska spółka Viaplay ma poważne problemy. W jeden dzień notowania spadły aż o 60%. Powodem są aktualizacja celów biznesowych oraz zmiana prezesa, które ujawniły bezpośrednie zagrożenia dla dalszej działalności.  

 

  • Akcje Viaplay spadają o 60% po ogłoszeniu zmiany na stanowisku prezesa.
  • Serwis streamingowy znacząco obniża perspektywy na drugą połowę roku z uwagi na opóźniony program cięcia kosztów. 
  • Wysokie koszty i wysoki wskaźnik rezygnacji z subskrypcji wpływają na plan rozwojowy spółki. 

 

Akcje Viaplay z wysoką przeceną!

Viaplay wydała ostrzeżenie dotyczące bieżącego środowiska biznesowego oraz przekazała informacje o zmianie prezesa. Zarządzanie spółką przejmie Jorgen Madsen Lindemann, dyrektor generalny grupy. Ponadto obniżono krótkoterminowe perspektywy organicznego wzrostu sprzedaży w 2023 r. z poziomu 24%-26% do 16%-17,5%. Te czynniki doprowadziły do gigantycznego spadku notowań akcji na giełdzie w Sztokholmie.

Zobacz również: Ten wskaźnik wyprzedza inflację konsumencką. Zobacz co pokazał – jest duże pozytywne zaskoczenie!

 

Notowania Viaplay 

Reklama

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Investing.com 

 

Problemem okazała się głównie wysoka presja kosztowa. Program ograniczania wydatków trwał znacznie dłużej, niż początkowo przypuszczano. Wobec tego spółka poinformowała o kwartalnej stracie operacyjnej wynoszącej szacunkowo ok. 23–27,6 mln USD.

 

 

W obliczu nawarstwiających się problemów spółki streamingowej pojawiają się pierwsze obawy związane z transmisją wydarzeń sportowych. Rosnące koszty doprowadziły m.in. do spadku popytu nie tylko w samej Skandynawii, ale również w ujęciu globalnym. Viaplay działa obecnie na 33 rynkach. W ostatnich latach spółka kontynuowała szeroko zakrojony  plan rozwojowy. Rozszerzono działalność poza rynki nordyckie i bałtyckie, na rynku brytyjskim przejęto Premier Sports. W lutym tego roku rozpoczęto realizację serii Nordic Noir w USA. 

“Perspektywy dla rynków, na których działamy, zmieniły się znacznie i w bardzo szybkim tempie, a realizacja programów oszczędnościowych nie złagodziła skutków z tych warunków w wystarczającym stopniu. Wpływ zawirowań makroekonomicznych na działalność wymaga od nas innej realizacji naszej strategii” - przekazała w oświadczeniu Pernille Erenbjerg, prezes zarządu Viaplay. 

Reklama

Grupa oczekuje, że pod koniec II kwartału liczba abonentów wyniesie 7,7 mln wobec  7,6 mln w pierwszym. To rozczarowujące dane, które w perspektywie presji kosztowej będą znacząco wpływać na sytuację finansową. Co więcej, oszacowano, że przychody z reklam spadną nawet o 12% (organiczne) z uwagi na dynamiczne pogorszenie się sytuacji na rynku marketingowym.

Zobacz również: W sierpniu na straconej pozycji, dziś wraca na podium – czyli akcje Netflixa i prognozy analityków

 

Viaplay odda Premier League? 

Rozwój grupy miał dynamicznie postępować właśnie z uwagi na rozbudowaną ofertę. W odróżnieniu od innych serwisów przesyłania strumieniowego strategia obejmowała łączenie ze sobą programów rozrywkowych i dostęp do treści sportowych premium. Viaplay dysponuje m.in. prawami do angielskiej Premier League i wyścigów Formuły 1. W obliczu problemów rynkowych pojawiają się obawy, że firma utraci prawa do transmisji, a miliony użytkowników będzie zmuszonych zrezygnować z abonamentu. Gdyby rzeczywiście doszło do realizacji podobnego scenariusza,  prawa zostaną prawdopodobnie rozdzielone pomiędzy innych graczy rynkowych zorientowanych na podobne programy. 

Zobacz również: Dywidendy od spółek z GPW – zobacz co będzie się działo w tym tygodniu

 

Reklama

 

Inni zwracają uwagę na problemy techniczne, które miał operator podczas transmisji. Relacje na żywo często się zacinały, co zniechęcało abonamentów do przedłużania subskrypcji. Z drugiej strony Viaplay zbiera pochwały za profesjonalne prowadzenie studia i pozyskiwanie komentarzy cenionych ekspertów. 

 

Czytaj więcej