Od połowy czerwca kurs pary GBP/PLN znajdował się w silnym trendzie wzrostowym, co było pokłosiem deprecjacji krajowej waluty względem walut bazowych. Zdaniem ekonomistów BNP Paibas gołębie nastawienie Rady Polityki Pieniężnej może ciążyć polskiemu złotemu w krótkim terminie.
Z kolei większość pozytywnych czynników wspierających funta wydaje się być w cenie,
ale nadal istnieją powody, by sądzić, że brytyjska waluta może się umacniać. Biorąc pod uwagę wysoki udział spółek value w tamtejszych indeksach akcji oraz wrażliwość brytyjskiej waluty na stan sektora usług, ponowne otwarcie globalnej gospodarki powinno wspierać wycenę GBP. W związku z powyższym oczekujemy wzrostu notowań pary GBP/PLN do poziomu 5,35 w horyzoncie trzech miesięcy.
Argumenty za spadkiem kursu GBPPLN
- Relatywnie niski spadek PKB w Polsce na tle Europy Zachodniej, gorsze dane makroekonomiczne w Wielkiej Brytanii
- Problemy z odbiciem aktywności w sektorze usług w Wielkiej Brytanii
- Ujemne stopy procentowe wprowadzone przez BoE
Argumenty za wzrostem kursu GBPPLN
- Komplikacje w zakresie programu szczepień i otwarcia gospodarki w Polsce
- Mocne odbicie sektora usług w Wielkiej Brytanii po pandemii
- Niestandardowe działania NBP sprzyjające osłabieniu się PLN