Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jak wygląda bańka na rynku obligacji

Pękła bańka na 100-letnich obligacjach? Jeszcze nie tak dawno kupowane chętnie instrumenty austriackiego rządu błyskawicznie tracą na wartości. Co się stało, że inwestorzy z rynku długu odwrócili się od tych nietypowych papierów? 

 

  • Austria wyemitowała w 2017 r. 100-letnie obligacje, które spotkały się z ogromnym zainteresowaniem ze strony inwestorów. 
  • Obecnie cena obligacji rządowych spadła do najniższych poziomów w historii, a analitycy mówią o pęknięciu bańki.  
  • Internauci nazywają obligacje “schematem Ponziego”. 

 

Reklama

 

Pęknięcie bańki na obligacjach rządowych

Cena 100-letnich austriackich obligacji rządowych spadła do najniższych poziomów w historii. Holger Zschäpitz, analityk Welt, przypomina, że stopa procentowa jest ceną czasu, co oznacza, że ​​długoterminowe obligacje o stałym dochodzie tracą na wartości. Mówiąc wprost, długoterminowe obligacje tracą na wartości, gdy stopy procentowe rosną. Ekspert przyrównuje wykres do spółek technologicznych indeksu “Goldman Sachs Non Profitable Tech Index”.

 

 

Bank inwestycyjny Goldman Sachs opracował “Goldman Sachs Non Profitable Tech Index”. Joel Litman, dyrektor generalny Valens Research oraz główny strateg inwestycyjny w Altimetry Financial Research określa go mianem “monstrum złej sygnalizacji rynkowej i niepotrzebnych reakcji na nagłówki”. Określany bywa również mianem indeksu ujemnych zarobków, gdyż wszystkie spółki w koszyku mają ujemne zyski, zgodnie z raportem Goldmana, cieszą się natomiast ogromną popularnością medialną, co często winduje notowania. 

Zobacz również: Tego jeszcze nie było! KNF tym razem przeszarżował - nadzór będzie musiał zwrócić 20 mln kary, którą sam nałożył

Reklama

 

Dlaczego Austria wypuściła 100-letnie obligacje? 

Gdy koszty pożyczek spadły do historycznie niskich poziomów, wówczas zarówno instytucje, jak i poszczególne państwa starały się to wykorzystać poprzez blokowanie niskiej stopy procentowej nawet na sto lat. Była to m.in. Austria, postrzegana jako jeden z najstabilniejszych krajów Europy Zachodniej. 

We wrześniu 2017 r. Austria sprzedała 100-letnie obligacje (spłata ma nastąpić dopiero w 2117 r.) o wartości 3,5 mld euro. W 2019 r. sprzedano kolejną transzę o wartości 1 mld euro. Popyt na te instrumenty był rekordowy. Wiedeń chciał uzyskać 2 mld euro, otrzymano jednak zamówienia o wartości … 16 mld euro. Wówczas oferowano oprocentowanie 0,88%. 

Pomysł ten wymagał ogromnego zaufania ze strony inwestorów. W teorii mieliby wierzyć, że w trakcie kolejnego stulecia nie nastąpi żaden dłuższy okres podwyższonej inflacji. Ian King, analityk News Sky wskazywał jeszcze w 2020 r., że to wręcz nierealne, przytaczając jeden z przykładów historycznych. 

“Gdyby inwestor kupił stuletnie obligacje z Wiednia w 1919 r., kiedy w następstwie I wojny światowej powstała Pierwsza Republika Austrii, straciłby sporo mniej, niż 20 lat później, kiedy kraj był okupowany przez nazistów” - przekazał. 

Reklama

 

 

Ekspert zwracał wówczas uwagę na zaufanie do rządu. Austria była zaliczana do tzw. oszczędnej czwórki UE, wraz ze Szwecją, Danią i Holandią. Wszystkie te państwa chciały zacieśnić kontrolę nad wydawaniem pieniędzy w Unii Europejskiej, m.in. poprzez postulat wypłacania pieniędzy w ramach programu odbudowy nie w postaci dotacji, ale pożyczek na ściśle określonych warunkach. 

Zobacz również: Ceny mieszkań w Polsce - gdzie najłatwiej kupić mieszkanie w 2023 roku?

 

Reklama

Źródło: finanzen.net

 

King pisał w 2020 r., że inwestorzy postrzegają austriackie obligacje jako bezpieczną lokatę kapitału. Wówczas Europejski Bank Centralny skupował ogromne ilości długu państwowego strefy euro, co miało na celu pobudzenie wzrostu po pandemii.

W sieci pojawiają się opinie internautów nazywające ten system “piramidą Ponziego”, wzywając rząd do natychmiastowego odkupienia obligacji. 

Zobacz również: UOKiK nałożył kolejną karę! Prawie 800 tys. zł za nakłanianie do "pewnej inwestycji"

Czytaj więcej

Artykuły związane z jak wygląda bańka na rynku obligacji