Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jak radzi sobie niemiecka gospodarka w lutym

Zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły gwałtownie i niespodziewanie w lutym - pokazały oficjalne dane Destatis. Największa gospodarka Europy odbija, a to dobra wiadomość dla Polski.

 

  • Zamówienia w niemieckim przemyśle w lutym wzrosły o 4,8% m/m.
  • Analitycy spodziewali się lekkiego spadku zamówień w ujęciu m/m.
  • Wzrost zamówień napędzała głównie strefa euro (+8,9%).
  • Analitycy ostrzegają przed przedwczesnym optymizmem.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Nowe zamówienia w niemieckim przemyśle w lutym wzrosły o 4,8% m/m - podał federalny urząd statystyczny Destatis. Był to trzeci z rzędu miesiąc wzrostowy. Analitycy ankietowani przez firmę FactSet spodziewali się lekkiego spadku zamówień.

Jeśli chodzi o ujęcie rok do roku, to zamówienia spadły o -5,7%. Jednak miesiąc wcześniej runęły aż o -12%. To pokazuje, że sytuacja w niemieckiej gospodarce dość szybko poprawia się.

To dobre wiadomości dla polskiej gospodarki. Jak wiadomo, Niemcy to nasz największy partner handlowy. Im lepiej w niemieckiej gospodarce, tym lepiej dla naszej.

Reklama

 

 

Niemiecka gospodarka może uniknąć recesji

Jeśli chodzi o szczegóły, to wzrost był napędzany głównie przez 8,9-procentowy wzrost zamówień ze strefy euro, podczas gdy zamówienia krajowe wzrosły o 5,6%. Zamówienia z reszty świata poszły w górę o ledwie 1,4%. Silny popyt w lutym odnotował sektor automotive, podobnie jak branża metalowa i chemiczna. Spadły natomiast zamówienia na sprzęt elektryczny i farmaceutyki – wynika z danych Destatis.

Reklama

"Tendencja do ożywienia w sektorze przemysłowym jest wyraźnie widoczna" - skomentował ekonomista banku LBBW Jens-Oliver Niklasch.

Według komentarza niemieckiego resortu gospodarki, dane o zamówieniach wskazują, że wiele sektorów jest na drodze do solidnego ożywienia, a gospodarka Niemiec okazała się nadspodziewanie odporna na wstrząsy związane z wojną na Ukrainie. Zdaniem resortu, stało się tak częściowo dzięki środkom rządowym mającym na celu złagodzenie wpływu wyższych kosztów energii oraz wysiłkom mającym na celu dywersyfikację dostaw gazu.

Przypomnijmy, że niemiecka gospodarka skurczyła się o 0,4% w IV kwartale 2022 roku, ale obawy o nadchodzącą recesję osłabły. Rząd niemiecki prognozował recesję w 2023 roku, a teraz oczekuje wzrostu PKB o 0,2%.

Zobacz również: Prognozy dla akcji od znanych i merytorycznych analityków – zobacz co dalej z indeksami S&P500 i WIG20

 

KOMENTARZ ANALITYKA – Carsten Brzeski (THINK ING):

„Od listopada zamówienia wzrosły, co poprawia perspektywy dla niemieckiego przemysłu. Jednak spowolnienie w USA i długoterminowe skutki ostatnich zawirowań na rynkach finansowych, jak również wpływ zacieśnienia polityki monetarnej, mogą jeszcze zepsuć imprezę.

Reklama

Te silne dane sprawiają, że rodzi się optymizm. Co ciekawe, oczekiwania produkcyjne właśnie zaczęły ponownie słabnąć, po początkowym entuzjazmie związanym z ponownym otwarciem Chin na początku roku. Patrząc w przyszłość, perspektywy dla niemieckiego przemysłu wyraźnie się poprawiły, nawet jeśli wysoki poziom zapasów zgromadzonych od lata ubiegłego roku nadal może wpływać na produkcję w krótkim okresie.

W dłuższej perspektywie czasowej należy się jednak zastanowić, czy dzisiejszy wzrost liczby nowych zamówień jest początkiem prawdziwego ożywienia w przemyśle, czy też spodziewane spowolnienie gospodarki amerykańskiej, skutki ostatnich zawirowań na rynkach finansowych oraz wpływ zacieśnienia polityki pieniężnej ponownie popsują zabawę.”

Zobacz również: Oto dane podpowiadające co dalej z inflacją w Europie! Zobacz reakcję kursu euro (EUR)

Czytaj więcej

Artykuły związane z jak radzi sobie niemiecka gospodarka w lutym