Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jak będzie wyglądać IPO Arm

Spółka Arm chce osiągnąć wycenę ponad 52 mld USD w swojej pierwszej ofercie publicznej (IPO). Projektant i producent chipów zmierza na nowojorski parkiet i dla wielu dużych firm może być łakomym kąskiem.

 

  • Do 4,87 mld USD chce pozyskać z rynku producent chipów Arm.
  • Arm należy do grupy SoftBanku, który sprzedaje w IPO część posiadanych akcji.
  • Wycena Arm może sięgnąć 50-60 mld USD, wcześniej mówiło się nawet o 70 mld USD.
  • Nvidia chciała kiedyś przejąć Arm, ale nie otrzymała zgody regulatora.

 

Arm jest w grupie SoftBanku. Oferuje 95,5 miliona akcji po cenie od 47 do 51 USD i zamierza zebrać do 4,87 mld USD - wynika z wtorkowego zgłoszenia do amerykańskiego regulatora. Debiut Arm powinien nastąpić 14 września, dzień po wycenie – podaje Bloomberg News.

 

Reklama

 

Arm blisko drugiego w historii IPO

W ramach niedawnej transakcji nabycia 25% udziałów w Arm przez Vision Fund, grupa Masayoshi Sona wyceniła producenta chipów na 64 mld USD. Japoński konglomerat będzie właścicielem 90,6% akcji zwykłych Arm po zamknięciu oferty. SoftBank ma nadzieję sprzedać około 10% wszystkich akcji w ramach IPO.

Co ciekawe, spółka Arm po raz drugi zadebiutowałaby na giełdzie, bo pierwszy raz miał miejsce w 1998 roku. W 2016 roku SoftBank kupił firmę za 32 mld USD i zdjął ją z parkietu. Szykuje się więc wielki powrót Arm na giełdę. I to może być kamień milowy dla SoftBank. Arm produkuje dla kilku marek technologicznych, zasila ponad 99% smartfonów na świecie w swoje chipy.

Firma Arm wygenerowała 2,68 mld USD przychodów w ostatnim roku podatkowym i dochód netto w wysokości 524 mln USD. Oznacza to, że wskaźnik C/Z w IPO może zostać ustalony na 95 do 105. To mniej niż 117 przy którym handlowana jest Nvidia (NVDA). Jednak o wiele więcej w stosunku do innych producentów chipów, którzy mają dużą ekspozycję na rynek smartfonów. Na przykład Qualcomm (QCOM) notowany jest przy 15-krotnym wskaźniku P/E.

Czytaj także: Firma kolejowa z GPW powinna urosnąć na wartości o 40% - prognozują analitycy

 

Nvidia chciała kupić Arm, ale nie było zgody

Reklama

Producent chipów Arm może się pochwalić tym, że jego produkty są obecne w prawie każdym smartfonie, a także w wielu komputerach osobistych, samochodach, serwerach i sprzęcie sieciowym. Długoterminowa prognoza dla branży chipów przewiduje wykładniczy wzrost mocy obliczeniowej komputerów w takich segmentach, jak duże zbiory danych (Big Data) i sztuczna inteligencja. Arm szacuje, że około 70% światowej populacji korzysta z produktów opartych na chipach Arm. Firma spodziewa się, że rynek na którym działa będzie rósł o prawie 7% rocznie, osiągając wartość około 247 mld USD do końca 2025 roku.

Firma Arm przyznaje, że aby osiągnąć swoje cele biznesowe, będzie musiała poruszać się po trudnym terenie Państwa Środka. Stawia na docieranie do przedsiębiorstw zajmujących się architekturą open source.

Arm - jako jedna z najważniejszych firm półprzewodnikowych na świecie - starała się rozszerzyć swój profil oraz liczbę klientów. Rozmawiała z największymi firmami technologicznymi, poszukując inwestora strategicznego. Co ciekawe, Nvidia próbowała przejąć Arm za 66 mld USD, ale nie otrzymała zgody na to od organów regulacyjnych.

Sprawdź również: Potężny spadek akcji ukraińskiej spółki na GPW - „chcą się pozbyć małych akcjonariuszy!”

 

Wartość rynku chipów (mld USD)

  grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Statista

Reklama

 

Kto dobrze wyjdzie na debiucie Arm?

Arm ma nadzieję, że kilku partnerów weźmie udział w IPO jako inwestorzy strategiczni. Tutaj pojawiają się takie firmy, jak Nvidia, Apple (AAPL) i Alphabet (GOOGLE). Inwestycja w Arm w przypadku klientów strategicznych może mieć duży sens, ale może mieć mniejszy sens dla inwestorów indywidualnych. Okazuje się bowiem, że eksperci są sceptyczni co do długoterminowej stabilności wzrostu przychodów i wysokich marż Arm.

„Spodziewamy się rocznego wzrostu przychodów o 5-10% w ciągu najbliższych 5 lat, po którym nastąpi szczyt, a następnie spadek w ujęciu rocznym" – napisał w raporcie Albie Amankona, analityk Third Bridge.

Oczekiwania co do IPO Arm lekko przygasły po rozpoczęciu roadshow. Jak donosi Bloomberg News, należąca do SoftBank Group spółka zamierza w IPO zebrać około 5 mld USD, a na początku celowała w 10 mld USD. Wycena zapewne zamknie się w przedziale od 50 – 60 mld USD, zamiast wcześniejszego docelowego przedziału 60 - 70 mld USD.

Wiadomo kto na pewno dobrze wyjdzie na tym debiucie. Według osób zaznajomionych ze sprawą, banki inwestycyjne pracujące nad IPO Arm mogą zgarnąć około 100 mln USD. Arm jest chętna odstąpić 2% od kwoty pozyskanej w ramach oferty. Pula opłat dla banków składałaby się w około 1,75% z opłaty podstawowej i w 0,25% z opłaty motywacyjnej. Banki realizujące ofertę to m.in. Barclays, Goldman Sachs, JPMorgan Chase i Mizuho Financial Group. Łącznie 28 banków pracuje nad IPO Arm.

Zobacz również: Nadchodzi największe giełdowe IPO od dwóch lat! Gigant chciał przejąć tę spółkę, ale musiał obejść się smakiem!

Czytaj więcej

Artykuły związane z jak będzie wyglądać IPO Arm