Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Intel awarie

  • Deweloperzy gier byli pierwszymi, którzy zauważyli problemy z urządzeniami.
  • Główna przyczyna problemu nie jest wciąż znana.
  • Niektórzy sądzą, że za awariami może stać… zanieczyszczona miedź.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Początek kłopotów

Deweloperzy tworzący gry komputerowe byli pierwszymi, którzy zaczęli zauważać problemy ze stabilnością desktopowych procesorów Intela. Zauważyli je pod koniec zeszłego roku, gdy tworzyli sceny w silniku graficznym Unreal Engine 5. Kłopoty dotyczyły jednostek Intel Core i9 13. i 14. Generacji. Co gorsza, z każdym miesiącem sprawa eskalowała, a awarie zaczęły się pojawiać u coraz większej liczby użytkowników. Dotarły również do użytkowników domowych, co w końcu zmusiło Intela do działania. Na początku korporacja nie podejmowała znaczących działań. Jednak później producent zaczął ograniczać pobór energii procesorów poprzez aktualizację biosów Intel Baseline, jednak efekty były niezadowalające. Nawet mimo dodatkowego znacznego obniżenia osiągów względem fabrycznych, problemy występowały nawet w stanach pośrednich. Tym samym wielu użytkowników wciąż nadal zgłaszało problemy z napięciem, co prowadziło do kolejnych niestabilności systemów…

 

Czytaj również: Akcje właściciela Biedronki zanurkowały. To efekt wojny cenowej z niemieckim Lidlem

Reklama

 

Sytuacja dalej niewyjaśniona

Intel, w swojej wewnętrznej komunikacji, zasugerował, że za problemy odpowiedzialni są producenci płyt głównych, którzy rzekomo ustawiali zbyt wysokie napięcia. Ta strategia również okazała się nieskuteczna, a problemy nadal występowały. W międzyczasie Intel wydał oficjalne oświadczenie, wskazując na błąd w mikrokodzie eTVB (Enhanced Thermal Velocity Boost), który miał być przyczyną niestabilności. Mimo to główna przyczyna problemów wciąż pozostaje nieznana. Potencjalnym źródłem problemów może być proces ALD (Atomic Layer Deposition), stosowany w produkcji półprzewodników. W trakcie tego procesu mogło dojść do zanieczyszczenia warstw miedzi, co w połączeniu z wysokim prądem i temperaturą prowadziło do poważnych problemów ze stabilnością. Intel podjął kroki, aby naprawić te problemy, ale pytania o trwałość i niezawodność nowych procesorów pozostają. Ponadto jeżeli jakiś procesor wykazał znaki niestabilności to może być już nie do naprawy. Specjaliści szacują, że problemy te mogą dotknąć od 25 do 50% wszystkich procesorów. Więcej o całej sytuacji można przeczytać w Twittcie Piotra Szymańskiego.

 

 

Czytaj również: Fala upadłości w Polsce. Te branże cierpią najbardziej

 

Intel jest w nieciekawej sytuacji

Mimo tego, że Intel jest czołowym producentem układów scalonych i mikroprocesorów to nie radzi sobie na giełdzie najlepiej. Przez większość bieżącego roku notowania spółki spadają. Wszystko to dzieje się mimo znacznej hossy AI i ogromnych wzrostów na akcjach spółek technologicznych. Analitycy zwracali uwagę, że rok 2024 będzie dla Intela „przełomowym”, ponieważ zweryfikuje on czy Intel wygra na zyskującej na popularności sztucznej inteligencji. Niestety firma przegrywa ten wyścig, m.in. korporacja spóźniła się z wprowadzeniem centrów danych dla AI, na co wskazywał analityk z Summit Insights, Kinngai Chan. Ponadto Intel nie rozpoczął tworzenia własnej sztucznej inteligencji. Z tych powodów firma została daleko z tyłu za Nvidią, Alphabetem czy Microsoftem. Narastające problemy z produkowanymi przez nich procesorami może dalej utrudniać sytuację spółki.

Reklama

 

 grafika numer 2 grafika numer 2
Źródło: stooq.pl

 

Czytaj również: KGHM akcje prognozy na najbliższe dni: ceny miedzi tąpnęły. Co będzie dalej?

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z Intel awarie